Zasady, których musisz przestrzegać by przetrwać zerwanie z facetem

Jeśli kiedykolwiek kusiło, Cię by wziąć urlop na żądanie ze względu na zerwanie z chłopakiem, które miało miejsce dnia poprzedniego, to nie jesteś sama!  Wiele kobiet z tego samego powodu dotyka załamanie psychiczne i problemy z radzeniem sobie z emocjami. Pytanie,  jak poradzić sobie z rozstaniem staje się dominująca i obsesyjną myślą krótko po rozstaniu. Co robić w takiej sytuacji?

fot. freepik

Istnieje powód dlaczego po zerwaniu czujesz się, jakby przejechał Cię walec. Kiedy myślisz o tych wszystkich przyjemnych rzeczach, które się przytrafiają, gdy się zakochujesz, tych samych emocji doświadczasz, gdy się z kimś rozstajesz, z tą różnicą, że wtedy jedyne, co odczuwasz, gdy o nich myślisz, to wielka przykrość. Czujesz, że nie możesz jeść, spać, nie możesz przestać myśleć, o tym jak niesamowita jest osoba, którą kochasz, ale te wszystkie uczucia, kiedy znowu jesteś singielką odbierają Ci chęć do życia.  Zanim popadniesz w totalną depresję, poznaj kilka porad, które pomogą Ci przetrwać po zerwaniu z chłopakiem.

Pierwsza koronna zasada: Zerwij wszelki kontakt

Może wydawać się to niemożliwe, ale tak naprawdę to najbardziej skuteczny sposób! Skany mózgu, pobieranie krwi oraz inne badania wskazują, że kiedy rozmawiasz z kimś, kogo kochasz, Twój organizm reaguje tak, że podkręca pożądanie w ich kierunku. Pragniesz tej osoby, czy tego chcesz czy nie. Po definitywnym zakończeniu związku, radzimy na co najmniej kilka miesięcy całkowicie zerwać kontakt z eks.

Zamień życie na portalach społecznościowych na spotkania z przyjaciółmi

Nie ważne jak bardzo się starasz, aby dostosować swoje powiadomienia, facebook prawdopodobnie nie będzie twoim przyjacielem po zerwaniu. Wszystkie wspólne polubienia i ciągle aktualizacje spowodują, że jeszcze trudniej będzie Ci się pozbierać. Polecamy przerwę od facebooka, ale wiadomo, że w obecnych czasach to dosyć skomplikowane, bo oznacza społeczną izolację. Rozwiązanie: zmuś się do wyjścia z domu i spotkania z przyjaciółmi, nawet jeśli nie masz nastroju.

Opłakuj związek z umiarem

Wieczorne omawianie przy winie z przyjaciółką, tego co poszło z eks nie tak, może być całkiem dobrym terapeutycznym rozwiązaniem, ale nie powinno stać się regularnym wydarzeniem! Rozmowy z przyjaciółmi powinny mieć cel. Rozmawiaj na temat tego, jak sobie radzisz i na nowo układasz życie, ale unikaj tematów dotyczących życia Twojego eks po rozstaniu i nie dyskutuj o tym, że w przeszłości wszystko robił źle. Stwórz sobie sieć ludzi, którzy będą dla Ciebie wsparciem, nie zamęczaj ich historiami i przypuszczeniami na temat Twojego byłego!

Nie bój się – myśl pozytywnie. Jeszcze poukładasz sobie życie i dasz radę!

U wszystkich, którzy właśnie rozstali się z partnerem pojawia się ta sama myśl „Co teraz?”. To doświadczenie wypełnione bardzo dużą ilością leku. Ciężko z nim wygrać, ale jeśli wystarczająco mocno skupisz się na tym, jak sobie z nim poradzić, na pewno dasz radę. Kiedy pojawiają się myśli i stany lękowe, pomyśl o czymś lepszym, ale prawdopodobnym. Tak więc gdy zaczynasz myśleć „Już zawsze będę sama!”, zamień to na „Dużo czasu zajmie mi pozbieranie się i poukładanie sobie życia, ale na pewno dam radę!”.

Przywróć nawyki z czasów, gdy byłaś singielką

Zerwanie to świetny powód, by powrócić do niektórych nawyków i zwyczajów, które odeszły na dalszy plan, w trakcie związku. Może wcześniej codziennie rano biegałaś, ale później wolałaś zostawać w łóżku ze swoim ukochanym, zamiast wskakiwać w dresy i o 6 rano wychodzić z domu? Albo uwielbiałaś zajęcia z tańca, ale Twój partnerem nigdy nie wyrażał entuzjazmu  tym kierunku? Teraz jest ten czas, żeby znowu to wszystko robić, pora z powrotem odnaleźć siebie!

Rozważ ponowne randkowanie

Nigdy nie ma odpowiedniego czasu, by ponownie powrócić do umawiania się na randki, ale kluczem jest poczekać, aż wrócisz do funkcjonowania na szczycie swojej gry. Dlaczego? Większość ludzi powraca zanim tak naprawdę jest gotowa, gdy rany się jeszcze nie zagoiły, a nowy związek nie układa się tak, jakby tego chcieli. Zapomnij o 6 miesięcznej zasadzie i skup się na sobie.