Zdrowy detoks – przykładowy jadłospis
Diety oczyszczające robią prawdziwą furorę, szczególnie wiosną. Chcemy wyglądać pięknie, szczupło, świeżo i zdrowo. Wokół nich urosło jednak sporo niebezpiecznych mitów i nie każdy detoks jest zdrowy! O tym, jak mądrze oczyszczać organizm dowiecie się z poniższego teksu. Zapraszamy!
Pierwszym mitem, który należy obalić, jest przeświadczenie, że detoks to oczyszczanie ciała z toksyn. Tymczasem organizm oczyszcza się sam, głównie poprzez pracę wątroby i nerek. Celem diety oczyszczającej jest zatem poprawa stanu naszych jelit, które od czasu do czasu, szczególnie po zimowym, ciężkostrawnym menu, potrzebują pomocy. Aby jej udzielić, najpierw warto zrozumieć, jaką rolę w odżywianiu pełnią antyoksydanty, probiotyki i błonnik.
– Niezrównoważona dieta uboga w błonnik, zawarty m. in. w warzywach, owocach oraz pełnoziarnistych produktach zbożowych, oraz zbyt niskie spożycie wody mogą prowadzić do zaburzeń trawienia, zmian w mikroflorze jelitowej i rozwoju dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Prawdziwe oczyszczenie może mieć miejsce jedynie wtedy, kiedy dostarczymy do organizmu błonnik, wodę (minimum 3 litry!), antyoksydanty wymiatające wolne rodniki, a także dawkę aktywności fizycznej, która stymuluje mięśnie tłoczni brzusznej. Taka „ekipa sprzątająca” z pewnością uwolni nasze zmęczone jelita – mówi Ewa Kurowska, dietetyk kampanii Zarządzanie Kaloriami.
Pamiętajmy również, że oczyszczanie organizmu nie prowadzi do stałego spadku masy ciała – wbrew obiegowej opinii to nie dieta odchudzająca! Po zakończeniu kuracji wskaźnik na wadze może zmienić swoje położenie z powodu utraty wody i złogów zalegających w jelitach. Powinien to być jednak efekt uboczny, a nie główny cel oczyszczania. Dużo mówi się również o dłuższych dietach trwających od kilku dni do kilku miesięcy, jednak trzeba na nie uważać. Zwłaszcza, kiedy proponowane przez nie przepisy nie zawierają odpowiednio zbilansowanych posiłków do dłuższego stosowania. Racjonalne oczyszczanie powinno trwać maksymalnie 3 dni.
A czy oczyszczanie nie osłabia? Z pewnością nie! Uwalniając wątrobę od nadmiaru ciężkostrawnych składników, przyspieszamy metabolizm i zapewniamy odpowiednią pracę układu pokarmowego. Przede wszystkim należy jednak pamiętać, że tzw. „detoks” to nie głodówka! Dlatego tak ważne jest, aby bezpiecznie zarządzać kaloriami nawet podczas jednodniowego oczyszczania.
Racjonalny proces „oczyszczania” organizmu można zacząć w każdej chwili, nie potrzeba żadnych przygotowań. Natomiast po jego zakończeniu należy rozważnie wracać do stałych przyzwyczajeń żywieniowych i zróżnicowanej diety. Nie rzucajmy się od razu na ciężkostrawne potrawy, ale powoli wprowadzajmy zwyczajne posiłki i przekąski do dziennego menu i wracajmy. Warto taki „detoks” wykorzystać jako wstęp do korzystnej zmiany nawyków żywieniowych.

Jak przeprowadzić detoks na wiosnę
Co należy spożywać na tak rozumianej diecie oczyszczającej? Wbrew pozorom menu nie musi być skomplikowane, a przy tym może sycić. Poniżej przykładowy jednodniowy jadłospis, za pomocą którego można rozsądnie oczyścić jelita:
I śniadanie:
Awokado – 70 g (112 kcal)
Pomarańcza – 120 g (53 kcal)
Grejpfrut czerwony – 130 g (55 kcal)
Płatki migdałowe – 20 g (116 kcal)
Otręby żytnie – 24 g (49 kcal)
II śniadanie:
Płatki owsiane górskie – 40 g (146 kcal)
Banan – 60 g (57 kcal)
Jabłko – 90 g (47 kcal)
Orzechy włoskie – 20 g (129 kcal)
Siemię lniane – 10 g (53 kcal)
Obiad:
Zupa krem z zielonego groszku – 335 g (214 kcal)
Mrożone warzywa na patelnię z grillowanym bakłażanem – 300 g (186 kcal)
Nasiona dyni – 20 g (111 kcal)
Podwieczorek:
Małe marchewki – 250 g (103 kcal)
Kolacja:
Surówka z sałatą lodową i warzywami – 365 g (153 kcal)
Oliwa z oliwek – 10 g (82 kcal)
Nasiona słonecznika – 10 g (56 kcal)
Bardzo ciekawy artykuł i cenne wskazówki. Każdemu przyda się od czasu do czasu oczyszczenie organizmu z toksyn. Sama chętnie bym spałaszowała to przedstawione przykładowe menu na dzienne posiłki, aby oczyścić sobie jelitka;).
Ciekawy artykuł. wiele się z niego dowiedziałam 🙂
Zawsze się mówi , że detoks musi być na wiosnę ? Dlaczego wszyscy się odchudzają i oczyszczają tylko na wiosnę ? Nie lepiej robić to regularnie a nie tylko o tej porze roku ?
Bo na wiosnę człowiek dostaje jakiegoś takiego kopa i motywacji do dbania o siebie i zmian – przynajmniej ja tak mam 🙂 W tym roku konkretnie – stomatolog, ortodonta, dietetyk 😉
Zbliża się sezon bikini i wszyscy wpadają w panikę. Cała tajemnica 😀 Poza tym mamy lepszy dostęp do świeżych warzyw i owoców.
o tak taki detoks to coś dla mnie, po zimie jak najbardziej wskazany, wiosną gdy świeci słońce ogólnie człowiek ma zawsze więcej motywacji, więc i detoks się przyda !
jestem na tak dla detoksu!
Nie robią na mnie wrażenia naciski z zewnątrz, że idzie wiosna, więc trzeba się za siebie wziąć. Staram się nie obciążać organizmu przez cały rok, nie mam napadów jedzenia na potęgę zimowymi wieczorami. Nie tyję w zimie 5kg, bo pod kurtką i swetrem nie widać po to, by wiosną zrzucić te kilogramy, bo już widać. Jeśli zjem ciężkostrawną potrawę, to jest mi po prostu niedobrze, źle się czuję – przy następnym razie sięgam pamięcią do tego uczucia i wolę sobie odmówić 🙂
Byle z głową
a do tego jeszcze pyszny
Świetny artykuł i może z niego skorzystam bo jednak przydało by mi się trochę oczyszczenia a teraz akurat bardzo latwo będzie o wszelkie nowalijki więc i łatwiej zrobić sobie sałatki czy soki ze świeżych warzyw
Hmmm coś w tym jest, że na wiosnę człowiek jakoś tak bardziej zaczyna o siebie dbać, ale moim zdaniem wynika to bardziej z tego, że np. możemy napić się świeżego soku z brzozy, możemy zrobić sobie sok z pokrzyw itp. Zimą niestety takich dobrodziejstw nie znajdziemy w naturze.
Bardzo ciekawy artykuł, który na pewno okaże się pomocny dla wielu osób. Sama nie uważam, abym potrzebowała specjalnego detoksu, gdyż zdrowe odżywianie bazujące na dużej ilości warzyw i owoców towarzyszy mi przez cały rok 🙂
Ja jestem po takim tygodniowym detoksie. Owoce, warzywa, soki i woda, nic więcej (nawet z kawy zrezygnowałam) i gorąco polecam! Więcej energii, łatwiej wstaje się z łóżka, a i kuchenne szafki lepiej wyglądają, kiedy leżą na nich kolorowe warzywa i owoce. Mimo iż także staram się zdrowo odżywiać i nie jeść pustych kalorii to poczułam się zdecydowanie lepiej po takim kilkudniowym ogromnym zastrzyku witamin 🙂 Czekam kiedy na bazarkach pojawi się większy wybór świeżych warzyw i owoców i będę chciała to powtórzyć. Dodatkowo jest to także swego rodzaju próba charakteru, kiedy domownicy zajadają się np. pyszną jajecznicą a Ty nie możesz nawet odrobinki skubnąć 🙂
Bardzo ciekawy artykuł. Myślę, że i mi przydałby się taki detoks 🙂
Może dam się skusić.
O tak! tego potrzebuję, ilość wypijanej wody zwiększyłam, jeżdżę na rowerze do pracy, czyli ruch jest, warzywa i owoce są… Będzie dobrze 🙂
Ciekawy artykuł
Super sprawa taki detoks
muszę się w tym roku wziąć za siebie i zrobić detoks! dawniej stosowałam takie oczyszczanie organizmu, ale w zeszłym roku urodziłam drugie dziecko i strasznie się rozleniwiłam. Motywujcie, kuście a ja wrócę do formy !!
muszę wypróbować taki detoks na pewno będzie mi służył
Chętnie czytam tutaj artykuły
Mozna spróbowac
Na pewno nie zaszkodzi:)
Rzeczywiście w diecie oczyszczajacej powinno sie jeść dużo świeżych owoców i do tego warzywa. Trzy litry wody to też święta prawda jednak nie każdy może sie przekonać do zwykłej wody i tu zaczyna sie problem, bo nie każdy wie jak pić wodę. To, że łykniesz dwie szklanki pod rząd i prawie litr do spania to jedna z głupot.
Kolejną sprawą jest jadłospis, który nie powinien opierać się na mani ważenia produktów.