Dobieramy kosmetyki do zdrowego opalania – ranking Redakcji
Spis treści:
- Dlaczego słońce nam szkodzi?
- Krem do twarzy, także dla niego
- Wodoodporna ochrona na plaży
- Po intensywny opalaniu – aloes
- Gdy słońce nie bierze
- 1. Przyspieszacz opalania Dax Cosmetics Sun
- 2. Kojący żel po opalaniu Alphanova Sun
- 3. Balsam po opalaniu Soraya utrwalający opaleniznę
- 4. Wodoodporny, transparentny spray do opalania Bielenda Bikini Sport SPF 20
- 5. Krem przeciwsłoneczny Iwostin Soecrin SPF 50
Słońce szkodzi i trzeba się przed nim chronić – to nie mit. Przez cały rok, każdy z nas jest narażony na promieniowanie słonecznie UV. 95% to promieniowanie UVA, nieodczuwalne dla człowieka, a 5 % to promieniowanie UVB, odpowiedzialne za powstawanie opalenizny. Zarówno jedno, jak i drugie, jest szkodliwe, dlatego warto się przed nim chronić. Nie oznacza to, że możemy zapomnieć o opalaniu. Podpowiadamy po jakie kosmetyki sięgnąć, by zminimalizować ryzyko uszkodzenia komórek i cieszyć się piękną, letnią opalenizną.
Dlaczego słońce nam szkodzi?
Promieniowanie UV wnika w głąb skóry i dociera do komórek, powodując zmiany powierzchowne oraz głębokie, na poziomie molekularnym. Tym, które najłatwiej zauważyć jest UVB, działające na zewnętrzne warstwy skóry. Odpowiada za powstawanie rumienia oraz pojawienie się opalenizny. W skrajnych przypadkach doprowadza do tworzenia się przebarwień posłonecznych, powoduje oparzenia słoneczne i uszkadza naskórek. Czym grozi jego przedawkowanie? Opalanie bez odpowiedniej ochrony przed UVB często kończy się zgrubieniem naskórka i „schodzeniem skóry”, a w skrajnych przypadkach poparzenie jest tak poważne, że zostawia trwałe blizny. Większość z nas zdaje sobie sprawę ze skutków promieniowania UVB, zapominając o bardziej podstępnym promieniowaniu UVA.
UVA wnika w głąb skóry, a my na pierwszy rzut oka, nie odczuwamy skutków jego działania. Dociera do komórek skóry właściwej przez cały rok, bez względu na pogodę i kumuluje się w naszym organizmie. Promieniowanie uszkadza komórki macierzyste i wpływa na aktywację onkogenów, czyli genów nowotworowych. Ponad to powoduje fotostarzenie skóry, czyli przyspiesza powstawanie zmarszczek i wiotczenie skóry.
Krem do twarzy, także dla niego
Stosowanie kremów do twarzy jest w dalszym ciągu domeną kobiet. Z reguły pamiętamy o też zabezpieczeniu buzi dziecka, ale mężczyzna gdzieś nam umyka. O ile na plaży wszyscy smarują się równo, tak w czasie spaceru, czy podczas wypoczynku w ogrodzie ciężko znaleźć pana, który posmarował twarz kremem z filtrem przeciwsłonecznym. Panowie, nie zapominajcie o wysokiej ochronie przeciwsłonecznej, bo Wasza skóra jest tak samo wrażliwa na efekty promieniowania, jak skóra kobiet i dzieci. Do twarzy warto wybrać krem z wysokim filtrem SPF 50+ dla jasnej cery i minimum SPF 30+ dla cery normalnej i ciemnej. Zasadniczo 10-20 minut spędzonych na zewnątrz jest bezpieczne dla skóry. Filtr zawarty w kosmetykach przedłuża czas przebywania na dworze. Przy filtrze 50+ będzie to 50-krotność tego czasu. Wybierając produkt do twarzy z wysokim filtrem zapewniamy sobie długą ochronę, bez konieczności ponownej aplikacji kosmetyku. Jeżeli nie przekonuje nas prosty krem do opalania, można sięgnąć po kosmetyk dostosowany do potrzeb skóry, np. nawilżający, matujący czy przeciwzmarszczkowy z funkcją ochrony przeciwsłonecznej.
Wodoodporna ochrona na plaży
Wybierając się na weekend nad jezioro, urlop nad basenem lub nad morzem, warto wybierać kosmetyki wodoodporne. Dzięki nim, nie musimy ponawiać aplikacji za każdym razem gdy zażyjemy kąpieli lub bardziej się spocimy. To wygodniejsze i bardziej bezpieczne rozwiązanie. Kosmetyki wodoodporne, jak sama nazwa wskazuje, nie zmywają się w wodzie, są odporne na pot i chlorowaną wodę w basenie. Podczas aplikacji nie wolno zapominać o małżowinach usznych, szyi, stopach i okolicach pach. Są to wrażliwe miejsca, które bardzo często pomijamy. Na półkach sklepowych można znaleźć też idealne kosmetyki dla kobiet, które bez względu na okoliczności, chcą dobrze wyglądać i nie chcą rezygnować z makijażu. Dla nich stworzono wodoodporne kremy koloryzujące 2w1 z wysokim filtrem przeciwsłonecznym i działaniem podobnym do tradycyjnego fluidu. Chronią tak samo jak kremy i emulsje przeciwsłoneczne, a dodatkowo wyrównują koloryt skóry i kryją niedoskonałości.
Po intensywny opalaniu – aloes
Kto z nas choć raz nie przesadził z opalaniem i nie cierpiał z powodu piekącej skóry? W przypadku lekkiego pieczenia i uczucia ściągnięcia skóry warto sięgnąć po balsamy, emulsje i olejki po opalaniu. Nie tylko przynoszą ukojenie dla gorących ramion, pleców i ud, ale też posiadają szereg składników o właściwościach silnie nawilżających i regenerujących. Czego szukać w dobrym balsamie? Naturalnym składnikiem, zbawiennym gdy przesadzimy ze słońcem jest aloes. Można stosować miąższ z liści w formie okładów, kompresów lub sięgnąć po balsamy i kremy z jego dodatkiem. Aloes nawilża naskórek i skórę oraz koi podrażnienia termiczne. Dodatkowo posiada właściwości antybakteryjne i przyspiesza gojenie się ran. Jeśli nie mamy pod ręką rośliny lub jego miąższu, można poratować się gotowymi kosmetykami z D-Panthenolem, masłem shea, witaminami E oraz A.
Gdy słońce nie bierze
Krótki urlop lub wyjątkowa oporność na opalanie? I na to znajdzie się sposób – przyspieszacz opalania. Jest to kosmetyk, który posiada w swoim składzie tzw. prekursory produkcji melaniny, najczęściej pochodne tyrozyny. Tyrozyna to związek organiczny, występujący w ludzkim organizmie, pełniący funkcję wewnątrzkomórkowego przekaźnika. Prekursory zawarte w kosmetyku, po nałożeniu na skórę i ekspozycji na słońcu, pobudzają tyrozynazę, enzym odpowiedzialny za tworzenie melaniny w skórze. Brzmi jak skomplikowany proces chemiczny? W skrócie, przyspieszacz opalania intensyfikuje proces tworzenie melaniny odpowiedzialnej za opaleniznę. Sam kosmetyk jest bezpieczny dla organizmu ale musi być zawsze połączony z ochroną przeciwsłoneczną. Filtry SPF zabezpieczają przez negatywnym skutkiem promieniowania, ale nie blokują 100% promieni docierających do naszych komórek. Te, które się przedostają, aktywują składniki kosmetyku. Opalenizna gotowa i to bez konieczności długiej ekspozycji na słońce i bez przykrych skutków wielogodzinnego opalania.
Ochrona przeciwsłoneczna jest niezbędna przez cały rok i warto o tym pamiętać. W lecie zapobiega poparzeniom słonecznym, a w pozostałych porach roku chroni nasze komórki przed uszkodzeniem. Agito.pl podpowiada po jakie kosmetyki sięgnąć, by skutecznie zabezpieczyć skórę przed negatywnym wpływem promieniowania i cieszyć się piękną pogodą podczas najbardziej upalnych dni.
1. Przyspieszacz opalania Dax Cosmetics Sun
Przyspieszacz opalania z aktywnym składnikiem L-tyrozyną. Przyspiesza powstawanie melaniny, pigmentu skóry dającego efekt opalenizny. Dzięki zawartości masła kakaowego i gliceryny pielęgnuje i nawilża skórę. Nie zostawia tłustej warstwy. Uwaga, kosmetyk nie posiada filtra przeciwsłonecznego. Cena ok. 12 zł za 150 ml.
2. Kojący żel po opalaniu Alphanova Sun
Naturalny kosmetyk przynoszący ulgę po opalaniu, dedykowany osobom o jasnej karnacji. Głównym, aktywnym składnikiem jest aloes, który odżywia, nawilża i koi rumień posłoneczny. Formuła żelu ułatwia aplikację w podrażnionych miejscach. Cena ok. 49 zł za 125 ml.
3. Balsam po opalaniu Soraya utrwalający opaleniznę
Balsam 2w1. Nawilża skórę po opalaniu i działa kojąco, dzięki zawartości D-Panthenolu i witaminy E. Ponad to, zawarty w nim karmel i β-karoten przedłużają i utrwalają naturalną opaleniznę. Cena ok. 20 zł za 200 ml.
4. Wodoodporny, transparentny spray do opalania Bielenda Bikini Sport SPF 20
Wodoodporny kosmetyk do ciała i twarzy o lekkiej formule ze średnią ochroną przeciwsłoneczną. Nie zostawia tłustego filmu i szybko się wchłania. Działa także nawilżająco, zatrzymuje wodę i przeciwdziała starzeniu skóry. Cena ok. 23 zł za 150 ml. Gratis krem do twarzy Bielenda Bikini SPF 30 50 ml.
5. Krem przeciwsłoneczny Iwostin Soecrin SPF 50
Krem z wysokim filtrem przeznaczony dla posiadaczy jasnej, alergicznej lub wrażliwej cery. Otrzymał pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka i może być stosowany u dzieci w wieku powyżej 6 miesięcy. Zawiera ekstrakt z alg, witaminę E i nowoczesne i bezpieczne filtry mineralne i chemiczne. Cena ok. 38 zł za 50 ml.