Cieniowane fryzury, które królują na koreańskich ulicach
Słyszałaś o trendzie wolf cut? Jeśli nie, wystarczy zerknąć na stylizacje zespołów K-pop, albo na Instagrama. Wilcze cięcie zrodziło się w Korei i to właśnie na tamtejszych ulicach jest najbardziej widoczne. Ale pocieniowaną fryzurą z grzywką, również nieco niesforną inspirują się także Europejki. Czy będzie to gorący jesienny trend na włosach? Jest na to spora szansa.
Dziewczęce, dzikie i znacznie rozwichrzone przez wiatr. Takie bowiem jest wilcze cięcie, czyli fryzura damska lansowana przede wszystkim przez młode Koreanki. Na Instagramie aż roi się od takich propozycji. Wyraźnie prezentują lekko pofalowaną, pozbawioną ładu grzywkę w otoczeniu pocieniowanych włosów, w szczególności do ramion rzadziej jako typowa krótka fryzura. Nie ma co ukrywać , że taka fryzura z grzywką jest wręcz stworzona dla brunetek i szatynek, czyli kolorów, które w oryginale noszą właśnie Azjatki. I jak to w modzie bywa, dopuszczalne są wszelkie możliwe wariacje na ten temat. Czy takie cięcie podoba się również Tobie? Czekamy na komentarze pod artykułem!
Cięcia, które króluje na koreańskich ulicach
Żeby zobaczyć wizje różnych trendów, wystarczy na Instagramie wpisać odpowiedni hasztag , a naszym oczom ukażą się setki propozycji i to przede wszystkim z Azji. Nie od dziś wiadomo, że tamtejszy styl i moda od lat są przecież inspiracją dla Europejek. Krótko mówiąc, nie trzeba być wróżbitą, aby stwierdzić, że niebawem również panie z naszego kontynentu oszaleją na punkcie na przykład „wilczego cięcia”. A propozycja jest naprawdę interesująca i stworzona wręcz dla najbardziej popularnych długości włosów, czyli tych do ramion. Ale sprawdzi się też zarówno na nieco krótszych i minimalnie dłuższych kosmykach. Tutaj wyraźnie w ruch idą nożyczki, które zajmą się profesjonalnym cieniowaniem. Od razu sugerujemy oddanie się w ręce fryzjera, bowiem, mimo iż jest to fryzura awangardowa, trzeba do niej wybitnego i co najważniejsze, fachowego oka. Co prawda włosy są tutaj postrzępione, ale w tym całym nieładzie też musi zapanować swego rodzaju spójność, której sama możesz nie osiągnąć.
Jak wyglądają modne obecnie cięcia?
Przykładowe „wilcze ciecie” to przede wszystkim fryzura z grzywką, pod warunkiem, że nie ugładzoną. Aby oddawała swego rodzaju dzikość tej fryzjerskiej stylizacji musi zostać bowiem nieregularnie pocieniowana. Co więcej, w podobny sposób została potraktowana także reszta włosów. Zasadniczo cieniowanie jednak zostało poprowadzone w taki sposób, aby zalotnie odsłaniać brwi, mimo gdzieniegdzie opadających kosmyków. Jednocześnie włosy sprawiają wrażenie jakby lekko wilgotnych, dlatego tak pięknie falują.