Włosy 2026: Nowa era luksusowej prostoty i blasku
Jeśli myślałyście, że w temacie stylizacji włosów powiedziano już wszystko, to rok 2026 szybko wyprowadzi Was z błędu. Choć sezon 2025 przyzwyczaił nas do wysokiej jakości i niemal architektonicznej precyzji, nadchodzące miesiące przenoszą te wartości na zupełnie nowy, niemal futurystyczny poziom. Dziś fryzura to coś więcej niż tylko dopełnienie stylizacji – to pokaz naszej świadomości, zdrowia i dbałości o detale. Marka L’Oréal Professionnel podpowiada i kreśli wizję przyszłości, w której zaawansowana technologia spotyka się z nieskażonym, naturalnym pięknem.
Kolaż redakcji – fot. mat. nadesłane
Fundamenty 2025: Od czego zaczęła się ta rewolucja?
Zanim w pełni zanurzymy się w trendach 2026, warto na chwilę wrócić do sezonu 2025. Zapisał się on w historii fryzjerstwa jako czas wielkiego powrotu do korzeni – ale w wersji premium. Postawiliśmy wtedy na świadomą prostotę i jakość, która broni się sama. Odświeżona estetyka lat 90., którą zespół L’Oréal Professionnel zaprezentował podczas głośnego pokazu Łukasza Jemioła, stała się bazą dla tego, co nosimy dzisiaj.
To właśnie wtedy miękkie cięcia z precyzyjnym face framingiem oraz koloryzacja budująca światło zamiast płaskiego koloru, wyznaczyły standardy. Rok 2026 czerpie z tych doświadczeń i zamienia je w absolutną perfekcję.
Face framing, Jacek Rybacki, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
Filozofia „Hair First” – piękno zaczyna się od zdrowia
W 2026 roku ostatecznie żegnamy fryzury, które wyglądają na „przeładowane” produktami. Teraz liczy się podejście, w którym kondycja włosa stoi na pierwszym miejscu. Profesjonalni styliści pracują dziś w modelu holistycznym: pielęgnacja, technika strzyżenia i proces koloryzacji stanowią nierozłączną jedność. Promowana przez L’Oréal Professionnel filozofia „hair first” to obietnica, że każda metamorfoza zaczyna się od regeneracji.
Pro-tip na 2026: Najmodniejsza fryzura to taka, która wygląda na zdrową, elastyczną i pełną naturalnego ruchu – nawet jeśli spędziłaś nad jej ułożeniem tylko kilka minut przed lustrem.
S-wave, gładka struktura., fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
Luksusowa prostota: Inspiracje z wybiegu Łukasza Jemioła
To, co zaczęło się jako reinterpretacja lat 90. na wybiegu u Łukasza Jemioła (słynna kolekcja 20th ANNIVERSARY), w 2026 roku staje się kanonem elegancji. Minimalistyczne konstrukcje, perfekcyjnie lśniące tekstury i objętość włosów, które pozostają pod pełną kontrolą – to esencja stylu, nad którym czuwał Jacek Rybacki, Dyrektor Artystyczny marki.
Jedwabiste fale typu S-wave oraz czyste, niemal geometryczne formy, które wtedy zachwyciły świat mody, w 2026 roku ewoluują. Teraz stawiamy na jeszcze większą personalizację, by fryzura nie tylko pasowała do sukienki, ale przede wszystkim do osobowości i stylu życia nowoczesnej kobiety.
S-wawe, warstwowość, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
s-wawe, gladka struktura, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
Face framing i blask #ShinyHair: Must-have Twojej fryzury
Jeśli planujesz wizytę u fryzjera, zapamiętaj te dwa słowa: face framing. W 2026 roku strzyżenie ma jeden cel – musi pracować dla Twojej twarzy. Miękkie, wielowarstwowe cięcia dodają lekkości i sprawiają, że włosy „same się układają”.
Face framing, warstwowość., fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
Face framing, warstwowość, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
Nie możemy też zapomnieć o blasku. Trend #ShinyHair nie jest już tylko chwilową modą z TikToka – to fundament wizerunku w 2026 roku. Aby go osiągnąć, sięgamy po technologiczne perełki, jak dwufazowy olejek Absolut Repair Molecular. To produkt, który stał się symbolem nowej ery: nie tylko nabłyszcza, ale realnie odbudowuje strukturę włosa od środka. Pamiętaj: w 2026 roku lśnić mają przede wszystkim włosy zdrowe!
Gładka struktura, połysk, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
Koloryzacja 2026: Magia światła i Seamless Blends
W dziedzinie koloru rok 2026 mówi wyraźnie: naturalność w wersji luksusowej. Zapomnij o drastycznych kontrastach. Teraz królują wielowarstwowe koloryzacje, subtelna gra świateł i techniki typu seamless blends. Efekt „your-hair-but-better” (Twoje włosy, tylko w lepszej wersji) to absolutny hit. Kolor ma uzupełniać Twoją urodę, dodawać cery blasku i sprawiać, że będziesz wyglądać na wypoczętą.
Gładka struktura, połysk, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
90’s, warstwowość, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
Co przynieść nam rok 2026 w trendach fryzjerskich?
Zaczes do tyłu, gładka struktura, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
90’s, warstwowość, fot. Gosia Zuk, fot. mat. nadesłane
To, co działo się w ostatnich miesiącach, było zaledwie wstępem. Oto na co warto postawić w nadchodzącym sezonie, aby być na bieżąco:
- Wszechstronne Boby i Loby: Średnia długość włosów wraca w nowej, miękkiej odsłonie. Kluczem jest personalizacja – fryzjer musi dopasować długość idealnie do Twojej linii szczęki i szyi.
- Naturalne grzywki: Są lekkie, nieco „niegrzeczne” i bardzo subtelne. Dodają charakteru bez konieczności radykalnej zmiany długości.
- Skóra głowy pod lupą: W 2026 roku pielęgnacja skalpu staje się tak samo ważna jak pielęgnacja twarzy. Zdrowa skóra to silne i lśniące włosy u nasady.
Sezon 2025 pokazał nam kierunek, ale to rok 2026 jest czasem, w którym forma spotyka się z funkcjonalnością. Najmodniejsza fryzura to taka, która jest zdrowa, lśniąca i idealnie dopasowana do Ciebie.
Oceń ten artykuł:
(Brak ocen)
zapisuję głos...