Co skrywała niedoszła Wirtualna Miss Kazachstanu? Nie zgadniecie…

Niedoszła Wirtualna Miss Kazachstanu skrywała pewien sekret, który wyszedł na jaw dopiero w finale konkursu. O co chodziło?

Tegoroczny konkurs „Wirtualna Miss Kazachstanu” spowodował niemały szok. Co skrywała jedna z pięknych finalistek?

Miss Kazachstanu

źródło: www.pinterest.com, odnośnik do profilu jest osadzony w tekście

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Modelkom z Kazachstanu – takim jak Aiday Isaeva, miss tego kraju z 2013 roku – trudno odmówić urody, ale pewnie mało kto słyszałby o konkursie „Wirtualna Miss Kazachstanu”, gdyby nie niecodzienne odkrycie…

W przeciwieństwie do typowych wyborów miss, konkurs na Wirtualną Miss Kazachstanu odbywa się za pośrednictwem Internetu. Kandydatki zgłaszają swoje zdjęcia, na które później internauci oddają głosy. Urodziwa Arina Alijewa natychmiast zrobiła furorę. I nic dziwnego – jej zdjęcie było profesjonalnie zrobione, modelka miała ładną twarz, nienaganną fryzurę i makijaż. Jej zdjęcie otrzymało aż 2000 głosów i przeszło do finału. Zarówno jurorzy, jak i głosujący doznali szoku, gdy okazało się, że Arina tak naprawdę jest… mężczyzną!

https://www.instagram.com/p/Bee-hKJBSVJ/

W rolę kandydatki na Miss wcielił się 22-letni Eli Diagilew. Przyznał się do mistyfikacji dwa dni po przejściu do finału. Jak podaje portal BBC.com, Diagilew powiedział, że Arina Alijewa była „projektem jego zespołu”.

Skąd decyzja o przystąpieniu do konkursu? Eli Diagilew przekonuje, że dzisiejsze kanony piękna są tak sztuczne, że łatwo jest przeobrazić się w naprawdę piękną kobietę. „Zawsze opowiadałem się za naturalnym pięknem. Teraz masz wrażenie, że wiele dziewcząt wygląda tak samo, wszystkie jednakowo się malują, ubierają i wierzą, że jeśli podążają za trendami, to są piękne. Nie sądzę” – przekonywał Eli Diagilew.

„Wiele dziewczyn uważa, że wygląd jest najważniejszy, a bycie piękną to ciężka praca” – powiedział Diagilew. – Ale ja kłóciłem się z przyjaciółmi, że nawet ja mógłbym uchodzić za piękną kobietę. Żyłem w świecie mody od 17-go roku życia, pracując jako model i robiąc zdjęcia. Łatwo umiem się przemieniać, zaprosiłem tylko fotografa, stylistę fryzur i makijażystę i wizerunek Ariny był gotowy. Byłem bardzo zaskoczony, kiedy dotarłem do finału”.

https://www.instagram.com/p/BdAnJICHIhZ/

Na tym etapie Eli Diagilew uznał, że sprawy zaszły za daleko, i przyznał się do mistyfikacji. „Arina Alijewa” została zdyskwalifikowana za podawanie nieprawdziwych informacji o sobie.

A tak model z Kazachstanu wygląda na co dzień. Rozpoznałybyście go w damskim przebraniu? 🙂

https://www.instagram.com/p/BYVslylAdZA/

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (198 głosów, średnia: 4,34 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. Wusia  8 lutego 2018 15:16

    Dobry kawał-świat stanął już chyba na głowie!

    Odpowiedz
  2. Uśmiechnij się :)  8 lutego 2018 17:47

    Domyślałam się, że może chodzić o płeć. W tych czasach na prawdę wiele nie trzeba, żeby stać się lepszą wersją siebie. Tu zwrócono uwagę na negatywny aspekt sztuczności. Ale to udowadnia, że każdy może być piękny, trzeba to piękno tylko „wyrzeźbić” 😉

    Odpowiedz
  3. luna341  8 lutego 2018 19:32

    Świetna metamorfoza, aż trudno rozpoznać,żę to facet

    Odpowiedz
  4. nevermind9  8 lutego 2018 21:53

    zgadłam…

    Odpowiedz
  5. Kathe  8 lutego 2018 22:01

    Niezły manewr, tylko czy ktokolwiek wyciągnie z tego lekcje?
    Bo to prawda, obecny kanon piękna jest tak sztuczny, że aż nieprawdziwy.
    Niebawem zapomnimy co to znaczy indywidualność.

    Odpowiedz
  6. macierzanka  9 lutego 2018 21:04

    Wyglądał jak piękna kobieta.

    Odpowiedz
  7. xtina120  10 lutego 2018 00:11

    Niezły z niego zgrywus 😉 Brawo za pomysł

    Odpowiedz
  8. Agnesja  10 lutego 2018 12:23

    Zgadzam się, kobiety często wyglądają identycznie, chcąc być piękne. Myślę, że bohater artykułu wygląda lepiej jako mężczyzna 😉

    Odpowiedz
  9. malinowaja  11 lutego 2018 20:15

    No pięknie ! Super mu to wyszło,a słowa,które wypowiedział są takie prawdziwe ! Gdzie się nie obejrzę tam wszystkie dziewczyny wyglądają tak samo i w dodatku ubiór też taki sam… Mnie też przeraża to jak świat wygląda teraz i co jest uznawane za kanony piękna. Brawo dla niego !

    Odpowiedz
  10. Weronika  12 lutego 2018 15:19

    Nieźle pomyślane, ja bym się nabrała 😉 Myślę, że to dobry pomysł na zwrócenie uwagi na problem mody, poprawy wyglądu, kanonów piękna. Chyba wielu ludzi, niestety, uzna to za dobry żart i nie przejmie się przesłaniem, które chciał ukazać autor mistyfikacji.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany