Wasze opinie: Loton Provit Natural Medical – eliksir proteinowy, kuracja dla włosów przetłuszczających się
Dzisiaj pod lupę weźmiemy produkt marki Loton Provit Natural Medical – eliksir proteinowy, kuracja dla włosów przetłuszczających się. Eliksir ma formę spray’u o pojemności 100 ml, kosztuje między 10 a 12 zł i jest produktem polskim. Łączy w sobie proteiny, chmiel i aloes, które mają sprawić, że nasze włosy się wzmocnią, zostaną odżywione i nawilżone, a także przestaną się nadmiernie przetłuszczać. Producent zaleca pryskać włosy od nasady i lekko masując wcierać w skórę głowy, a później normalnie zająć się stylizacją włosów.
Ile jednak wspólnego z obietnicami producenta ma rzeczywistośc?
Niestety, według mnie, niewiele. Po pierwsze – produkt OKROPNIE śmierdzi chmielem. Zapach jest nie do wytrzymania, intensywny i drażniący (podejrzewam, że nawet dla smakoszy piwa). Po drugie – spray absolutnie nie nadaje się do stosowania przed stylizacją włosów (przynajmniej tych cienkich), ponieważ bardzo je obciąża. Co dalej? Niestety nie zauważyłam, żeby włosy zaczęły się mniej przetłuszczać. Jedyny plus produktu to opakowanie, które możemy później użyć np.do olejowania włosów metodą pół na pół.
Widziałam na rynku kilka innych produktów do włosów tej firmy, jednak po tym wielkim rozczarowaniu już się nie skuszę. Zaufałam firmie przede wszystkim dlatego, że jest polska. Niestety zupełnie nie spełniła moich oczekiwań – w przeciwieństwie np. do produktów Marion, które jak do tej pory nigdy mnie nie zawiodły i do których chętnie wracam. Może gdyby eliksir miał chociaż ładny zapach, nie zraziłabym się do niego aż tak bardzo. Jednak ani efektu, ani zapachu – pieniądze wyrzucone w błoto.
A Wy co o tym sądzicie? Bubel czy ulubieniec? Ciekawa jestem, czy któraś z Was ma podobne odczucia do moich czy może jesteście produktem zachwycone?