Ustalenie ojcostwa w czasie ciąży
Standardowo test DNA w kierunku ustalenia ojcostwa wykonuje się po narodzinach dziecka. Materiał do badania, który stanowi wymaz z zewnętrznej strony policzka można pobrać już w drugiej dobie życia dziecka. Niemniej jednak istnieje także możliwość ustalenia ojcostwa jeszcze na etapie prenatalnym. Nie jest to jednak tak proste, jak w przypadku testu DNA wykonywanego po narodzinach dziecka. Aby takie badanie było możliwe należy spełnić kilka warunków.
Badanie ojcostwa w czasie ciąży jest możliwe tylko przy okazji inwazyjnych badań prenatalnych. Są one wykonywane na zlecenie lekarza ginekologa, który kontroluje ich przebieg, mając na uwadze zdrowie i bezpieczeństwo nienarodzonego jeszcze dziecka. Tego typu diagnostyka dotyczy głównie dzieci, w przypadku których istnieje podejrzenie wystąpienia wady genetycznej. Lekarze nie zlecają standardowo każdej ciężarnej kobiecie inwazyjnych badań prenatalnych, ponieważ wiążą się one z ryzykiem utraty ciąży (0,5%-3% wszystkich przypadków). Do testu DNA na ojcostwo w przypadku kobiet ciężarnych zamiast standardowego materiału (wymaz z wewnętrznej strony policzka) wykorzystuje się płyn owodniowy, który zawiera złuszczone komórki płodowe. W toku analizy porównuje się profile genetyczne uzyskane z komórek płodowych oraz komórek nabłonkowych badanych rodziców. Skuteczność takiego testu jest taka sama jak badania przeprowadzanego już po urodzeniu dziecka i wynosi 99,999% dla potwierdzenia ojcostwa i 100% dla jego wykluczenia.
W USA przeprowadzane są już bezpieczne badania na ustalenie ojcostwa w czasie ciąży, w których materiał DNA potrzebny do analizy zostaje wyizolowany z krwi matki. Skuteczność takich testów jest jednak w chwili obecnej niewielka. W związku z tym są one bardzo rzadko wykorzystywane na rynku Europejskim.
Więcej informacji na temat ustalenia ojcostwa w ciąży znajdziesz na stronie www.badaniaprenatalne.pl poświęconej badaniom w czasie ciąży oraz zdrowia przyszłej matki i dziecka.
Oceń ten artykuł:
(188 głosów, średnia: 4,40 z 5)
zapisuję głos...