Ukigassen, Snowga, Skijoring – czy znasz te sporty zimowe?

Zima w tym roku stanęła na wysokości zadania – śnieg, lód i przymrozek zachęcają do zimowej aktywności. Ale co robić, gdy jeżdżenie na nartach lub snowboardzie już Cię znudziło, na biegówkach nie czujesz się dobrze a z sanek wyrosłaś? Nie wiemy jak Wy, ale gdy na lodowisku jest tłum, który nie zawsze panuje nad łyżwami – to nie czujemy się komfortowo także tam. Jakie sporty zatem uprawiać zimą? Jest ich wiele – poniżej znajdziecie kilka naprawdę wartych wypróbowania. Oto sporty zimowe o których może nie słyszałaś.

sporty zimowe

fot. pexels.com

W przygotowaniu poniższej listy pomogła nam porównywarka noclegów HomeToGo.pl

Sporty zimowe dla miłośników prędkości

• Ice Yachting
Żeglarstwo na zamarzniętych zbiornikach wodnych. Wymaga specjalnie zaprojektowanej żaglówki, którą można wykonać samemu lub kupić gotową. Wytrawni lodowi żeglarze mogą osiągnąć na swoim sprzęcie prędkość około 110 km na godzinę, w zależności od wiatru i lodu.

• Skijoring
Ten sport pochodzący ze Skandynawii i Alaski, przypomina psie zaprzęgi lub kuligi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że psy lub konie nie ciągną sań, a narciarza. Kiedyś skijoring było środkiem transportu. Dzisiaj jest to głównie dyscyplina wyścigowa, a niektóre z tras mają przeszkody sprawdzające umiejętności zawodników.

Snowkiting
Jeśli nie lodowe szusowanie, to może latanie? Snowkiting jest odmianą kitesurfingu na nartach. Dzięki szelkom i uchwytom można kontrolować latawiec, strukturą podobny do spadochronu, który działa jak żagiel. Snowkiting może być uprawiany w dowolnej otwartej przestrzeni, gdzie znajduje się wystarczająco dużo śniegu i wieje wiatr.

Snowkiting – fot. pixabay.com

Sporty zimowe zamiast sanek

• Airboarding
W tym przypadku osoba zjeżdża na lekkim pontonie w kształcie trójkąta. Rowki na spodzie zapewniają przyczepność, dzięki czemu kierowca może łatwo panować nad swoim pojazdem przy wykonywaniu ostrych zakrętów.

• Shovel Racing
Okazuje się, że łopaty do śniegu służą nie tylko jego odgarnianiu. Można ją też wykorzystywać, ścigając się w dół śnieżnego zbocza. Śnieżne mistrzostwa świata Shovel Racing odbywają się co roku w lutym w stanie Nowy Meksyk. Prędkość osiągana przez uczestników to nawet 110 kilometrów na godzinę!

• Wok Racing
Jeśli łopata nie jest dla Was żadnym wyzwaniem, spróbujcie wyścigów na patelni, używanej w kuchni azjatyckiej. W tych wyścigach, zawodnicy siedzą w woku i zjeżdżają po torze bobslejowym. Posiadają odzież ochronną podobną do strojów hokeistów, ponieważ osiągana przez nich prędkość to 120 kilometrów na godzinę. W wyścigach zespołów, cztery woki są połączone ze sobą za pomocą drewnianej ramy.

Skijoring – fot.pixabay.com

Sporty zimowe w gronie znajomych lub samemu

• Ukigassen
Ta ogromna walka na śnieżki przypomina nieco paintball. Ten sport, wywodzący się z Japonii, składa się z dwóch zespołów rzucających się śnieżkami. Uczestnicy mają do dyspozycji kilka schronów, gdzie mogą się ukrywać. Celem jest zdobycie flagi przeciwnika bez postrzału śnieżką. Gracze noszą specjalne kaski z osłonami twarzy, aby upewnić się, że nikt nie ucierpi w zaciekłej śnieżnej bitwie.

• Snowga
Jeśli wolimy spokojne ćwiczenia i nie mamy zbytnio ochoty na integrację grupową, możemy wybrać jogę w warunkach śnieżnych. Specjalną technikę opracowała Anne Anderson. Śnieżną jogę można uprawiać w każdym miejscu – w grupie lub samemu. Należy jednak pamiętać o wcześniejszej rozgrzewce. Niektóre ośrodki oferują połączenie jogi ze spacerami krajoznawczymi w rakietach śnieżnych!

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (180 głosów, średnia: 4,66 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. AnnaKwasniak  7 lutego 2017 08:30

    Zimowe sporty lubię jedynie oglądać, jestem ciepłolubna i wolę letnie sporty a zimą siedzę w domku pod kocem i popijam gorącą czekoladę i herbatę :D.

    Odpowiedz
  2. ewka  7 lutego 2017 19:40

    z zimowych sportów to lubię jazdę na łyżwach. Chciałabym kiedyś spróbować jazdy na nartach biegowych, ale nie mam z kim pojechać, bo mój mąż nie chce dać się namówić. Muszę nad nim popracować i może w przyszłym roku się uda

    Odpowiedz
  3. Jaworka  7 lutego 2017 20:08

    Z podanych tutaj sportów zimowych jednak nic dla mnie no może jedynie chętnie bym pojeździła na sankach ciągniętych przez psy haha kiedyś dużo jeździam na łyżwach ale teraz wystarczy mi spacer po leśnej drodze a najlepiej to kulig

    Odpowiedz
  4. martucha180  7 lutego 2017 21:37

    O niektórych z wymienionych sportów zimowych słyszałam. Muszę przyznać, że łopata i patelnia niezłe, ale nie ma to jak foliowy worek wypchany sianem i hajda z górki na pazurki!

    Odpowiedz
  5. luna341  8 lutego 2017 09:19

    Nie dla mnie takie sporty ,Ja jestem zmarzluchem i nawet wypad na narty to dla mnie mały dramat. Nie lubię zimna, zimy i śniegu .Wiosno przybywaj 🙂

    Odpowiedz
    • Aneta  8 lutego 2017 10:40

      Ja dzisiaj tak zmarzłam, że masakra!

      Odpowiedz
  6. Aneta  8 lutego 2017 10:42

    Ostatnio w sumie całkiem przypadkiem dowiedziałam się, że istnieje coś takiego, jak żeglarstwo lodowe… Ja bym się chyba nie zdecydowała na trenowanie takiego sportu 🙂

    Odpowiedz
  7. lilkawodna  8 lutego 2017 11:28

    Nie lubię zimy i zimną ale te sporty zimowe wydaja mi się bardzo fajne..Chętnie bym się tak rozgrzala na świeżym powietrzu.

    Odpowiedz
  8. Wusia  8 lutego 2017 19:26

    Pomysłowość ludzka nie zna granic.Fajne pomysły i po małych modyfikacjach można je zastosować
    w obecnych okolicznościach przyrody i dobrze się bawić.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany