Trypofobia – co to jest i jak sprawdzić, czy dotyczy także Ciebie? TEST
Trypofobia – czy wiesz na czym polega, a może na nią chorujesz? Wielu ludzi cierpi bowiem na trudne do uzasadnienia lęki, których pochodzenie nie jest im znane i które osobom postronnym mogą wydać się irracjonalne, a nawet śmieszne. Naukowcy wyróżniają na przykład lachanofobię (strach przed warzywami), lapidopterofobię (lęk przed motylami) czy selenofobię (niepokój odczuwany na widok księżyca w pełni). Jednym z nowo odkrytych i trudnych do opisania zjawisk z tej kategorii jest trypofobia. Wyjaśniamy, jak się objawia i pomagamy Wam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dotyczy także Was!
Spis treści:
Trypofobia to nadmierny niepokój lub lęk wywołany widokiem skupiska dziur o nieregularnych kształtach. Trypofobia dotyczy nawet 15% społeczeństwa. Naukowcy nie zakwalifikowali go jednak do grona zaburzeń psychicznych ani nie dodali do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych.
Zjawisko to zostało odkryte około 1998 roku. Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne nie zdecydowało się nawet uznać go za jedną z oficjalnie istniejących fobii. Mimo to szacuje się, że trypofobia dotyczy nawet 15% społeczeństwa, dlatego zdecydowanie jest jedną z tych kwestii, nad którymi warto się pochylić.
Trypofobia – co to jest i jak sprawdzić, czy dotyczy także Ciebie?
Lęk przed otworami o nieregularnym kształcie to zjawisko naukowo kontrowersyjne i nie do końca zbadane. Po raz pierwszy opisał je psychiatra M. Rufo, który w 1998 roku na podstawie obserwacji swojej pacjentki opublikował w czasopiśmie „Soins Pediatr Pueric” artykuł pt. „Dziewczynka, która bała się dziur”. W roku 2013 lekarze Cole i Wilkins przeprowadzili na grupie dorosłych eksperyment, mający sprawdzić teorię Rufo. Całej badanej grupie pokazali wówczas zdjęcia obiektów podobnych do tych, które wywoływały silny lęk u wskazanej w tekście kobiety. Ku ich zaskoczeniu okazało się, że aż 16% badanych odczuwało trudny do wytłumaczenia niepokój podczas przyglądania się skupiskom dziurek. W 2018 roku eksperyment odświeżono, pokazując zdjęcia podziurawionych płaszczyzn członkom facebookowej grupy zrzeszającej osoby, które deklarują, że rozpoznają u siebie trypofobię. Wyniki dowiodły jednak, że uczucie, jakie im towarzyszy to wcale nie strach, a obrzydzenie.
Trypofobia – przyczyny
Przyczyn tej dziwnej i z pewnością nietypowej reakcji psychicznej naukowcy szukają w podłożu ewolucyjnym. Przypuszczają, że może ją powodować skojarzenie z gniazdem niebezpiecznych owadów, od którego wolimy trzymać się z daleka. Przypisują też ów niepokój narzucającemu się nam powiązaniu widoku dziurek z obrazem choroby i rozkładu. Ich zdaniem poczucie dyskomfortu to efekt działania zakorzenionego w nas mechanizmu obronnego, który łączy obraz otworów ze zmianami skórnymi, takimi jak ospa, odra, szkarlatyna czy tyfus. Kolejna teoria mówi o połączeniu widoku otworów z nieregularnym umaszczeniem jadowitych zwierząt, które podświadomie ma nas informować o potencjalnym zagrożeniu. Jennifer Abbasi wysunęła natomiast hipotezę, że całe zjawisko jest wynikiem podatności na sugestię i dlatego jego skala powiększa się wprost proporcjonalnie do zainteresowanych tematem osób.
Jak leczyć trypofobię?
Podobnie jak w przypadku innych fobii, także tu stosuje się metodę nazywaną „odwrażliwianiem”. Polega ona na doprowadzaniu cierpiącej na „schorzenie” osoby do kontaktu z przedmiotem lęku i wywoływaniu pozytywnych skojarzeń z tym obiektem.
Test na trypofobię – 12 zdjęć, które potwierdzą czy chorujesz na fobię związaną z widokiem skupisk małych dziur
W ostatnim czasie internauci wspięli się na wyżyny kreatywności, wmawiając sobie nawzajem, że cierpią na ten nietypowy lęk, nawet jeżeli wcześniej nie przyszło im to do głowy. Co gorsza, traktowana jako rodzaj żartu zabawa okazała się naprawdę sugestywna, dlatego ostrzegamy, że zbyt długie przyglądanie się zdjęciom otworów może istotnie w negatywny sposób wpływać na Wasze postrzeganie dziurek. Jeżeli jednak chcecie przekonać się, czy coś jest na rzeczy, spróbujcie spokojnie obejrzeć poniższe fotografie!
START!
1. Zbliżenie na plaster miodu
2. Słomki do napojów
3. Bąbelki piany
4. Marchewki w supermarkecie
5. Zbliżenie na słonecznik
6. Szczęka dziecka z zębami mlecznymi
7. Czosnek
8. Erozja skał wapiennych
9. Melon kantalupa
10. Strąk kwiatu lotosu
11. Beton
12. Fotomontaż
I jak wrażenia? Czy i Wy odczuwacie pewien dyskomfort, niesmak, a może nawet lęk? Zostawcie nam swój komentarz, jesteśmy bardzo ciekawe czy rozpoznajecie u siebie objawy trypofobii.