Najgorętsze trendy wellness 2018 – sprawdź, jak będziemy dbać o swoje ciało!

Trendy wellness 2018 będą czerpać ze zróżnicowanych, niejednokrotnie przeczących sobie, tendencji, które obecnie da się zaobserwować wszędzie – począwszy od ulic naszych miast, a na Instagramie skończywszy. Z jednej strony będą więc wykorzystywać technologiczne nowinki do uzyskania lepszych efektów treningu, z drugiej stawiać na to, co naturalne, organiczne i sezonowe. Jedne z nich wypłyną z mody na gotowanie w domu i wirtualne treningi, inne na piedestale postawią street food i oryginalny grupowy fitness. Poznaj je i już teraz zdecyduj, które z nich będą Ci bliższe!

Najgorętsze trendy wellness 2018 – sprawdź, jak będziemy dbać o swoje ciało!

 

Sauna na podczerwień

Sauna na podczerwień to absolutny hit nadchodzącego sezonu. Budkę z promiennikami podczerwieni można postawić nawet we własnym domu. Bez problemu skorzystamy z niej jednak także w popularnych klinikach, salonach spa, gabinetach kosmetycznych i sportowych ośrodkach. Do sauny wchodzi się w ubraniu, a korzystanie z niej nie wywołuje żadnych szczególnych odczuć poza uczuciem otulającego nas, delikatnego ciepła . Jej działanie jest jednak prawdziwie zbawienne – łagodzi ono bowiem bóle mięśni i stawów, poprawia krążenie i jest korzystne dla cukrzyków.

 

Warzywne jogurty

Są coraz popularniejsze za oceanem i uwielbiane przez wszystkich tych, którzy starają się żyć fit. U nas ich dostępność jest jeszcze stosunkowo niewielka, a te, które możemy znaleźć na półkach zawierają w swoim składzie cukier. Jak prognozują eksperci z branży wellness, już niedługo przeżyjemy prawdziwą jogurtowo-warzywną rewolucję!

 

Bungee fitness

Oferta i sprzęty w klubach fitness coraz bardziej przypominają lunaparki. Trampoliny, podwieszane pod sufitem szarfy, urządzenia, które wykonują całą pracę za Ciebie, rowerki w komorach ciśnieniowych… W tym roku ich bywalczynie będą mogły poskakać już nie tylko na skakance, która zlicza stracone kalorie czy trampolinie, ale także na bungee. Ta forma treningu ekstremalnie angażuje do pracy całe ciało, dlatego ma szansę stać się nowym hitem.

 

Trening nie tylko wirtualny

Pamiętacie, jaką furrorę robiły przed laty automaty do tańca w salonach gier? Skakanie zgodnie ze wskazówkami wyświetlających się na ekranie strzałek pozwalało nie tylko dobrze się bawić i doładować utracone endorfiny, ale także stracić wiele zbędnych kalorii, a co za tym idzie, nadprogramowych kilogramów. Dzięki okularom Google VR w 2018 roku będziemy poszerzać repertuar wirtualnych treningów, przy których nasze ciało dokonuje nie mniejszego wysiłku niż na prawdziwej siłowni. Do wyboru będzie gra w tenisa, jazda na nartach czy w bobsleju, a nawet powietrzne akrobacje!

 

Gotowanie w domu

I chodzi tu nie tylko o samodzielne przyrządzanie ulubionych potraw, ale o szeroko pojętą domową kuchnię, także dania przygotowywane przez kogoś w domu na nasze prywatne zamówienie. Coraz modniejsze będzie również internetowe wybieranie przepisu, zamawianie zestawu produktów, jakich potrzebujemy, a następnie odebranie ich od kuriera i przygotowywanie posiłku na ich bazie (dzięki przeznaczonym  do tego stronom, takim jak Mrchef).

 

Uliczne jedzenie

Ten rok na festiwalach, jarmarkach i targach zdecydowanie należał do food trucków. Oswoiliśmy się ze spożywaniem lokalnych przysmaków z małych budek na kółkach i próbujemy ich bez lęku czy wewnętrznych oporów. Specjaliści branży wellness wróżą ulicznemu jedzeniu wielką karierę. Szczególnie, że food tracki w dużych miastach oferują klientom już nie tylko niezdrowe hot dogi, donuty czy precle, ale także wegetariańskie i wegańskie potrawy, przygotowywane ze świeżych, organicznych składników!

 

Personalizowane kosmetyki

To najnowszy pomysł marki Lancome. Specjalne urządzenie wykonuje skan naszej twarzy, na podstawie którego kosmetolodzy koncernu przygotowują w laboratorium podkład Le Teint Particulier Custom Made Foundation, idealnie dobrany do potrzeb naszej twarzy. Na końcu otrzymujemy kosmetyk w opisanej naszym imieniem buteleczce.

 

Aktywny urlop

Jeszcze parę lat temu wakacje wyobrażałyśmy sobie albo jako zwiedzanie zabytków w wybranym miejscu, albo jako wylegiwanie się na egzotycznej plaży. Ostatnio na popularności zaczęły jednak zyskiwać propozycje, które łączą przyjemne z pożytecznym i potrafią zamienić urlop w czas pełen przygód i prawdziwych wyzwań. W 2018 roku zamiast nad morze, wyjedziemy ćwiczyć jogę na Bali, jeździć rowerem po Karkonoszach i trenować na obozach biegowych.

 

Jak podobają Wam się trendy wellness 2018? Czy któryś z nich szczególnie do Was przemówił? Nie zapomnijcie zostawić komentarza!