Trendy – spódnica czy spodnie?
Spódnica od zawsze była esencją kobiecego stroju. Długa maskuje niedoskonałości, wysmukla, dobrze wystylizowana dodaje elegancji, jednocześnie pozostawiając nutkę tajemnicy. Krótka spódnica zaprojektowana przez Mary Quant pod koniec lat 50tych, prowokuje, podkreśla kobiece piękno, a także pozwala zaprezentować swoje atuty. W dzisiejszych czasach za równie kobiecy element garderoby uznawane są wywalczone przez coco chanel spodnie. Spodnie, które przed ingerencją najbardziej znanej projektantki mody kojarzyły się jedynie z modą męską. Po modowej emancypacji kobiety przywłaszczyły sobie spodnie tworząc nowe kroje i formy, które zdecydowanie bardziej komplementują damską sylwetkę. Dzięki temu każda z nas może wyglądać olśniewająco bez względu na to jaką część garderoby wybierze. Warto jednak czasem zastąpić znoszone jeansy zwiewną kobiecą spódnicą.
Wśród wielu propozycji od projektantów każda z nas znajdzie coś dla siebie.
Dla mnie idealne są zwężane u dołu spódniczki, dobrze w nich wyglądam. Lubię rozszerzane ale nie jest mi w nich dobrze. Przy spodniach jest na odwrót, lubię te lekko rozszerzane na dole. Najbardziej mi się podoba ta spódniczka H&M brązowa za 129zł – świetna 🙂
Wszystko mi się podoba i z chęcią weszłabym w posiadanie tego wszystkiego by codziennie zakładać na siebie co innego. Ech, szkoda że nie można mieć wszystkiego i wciąż trzeba wybierać.