Trend „pop of red” – nowa moda na stylizacje z akcentem czerwieni
Po strawberry girl i tomato girl, czyli trendach, w których dominowała czerwień przyszedł czas na zupełnie nową modową inspirację. W trendzie „pop of red” chodzi nie o total look skąpany w karminowym kolorze, a raczej o pomysłowe wplecenie takiego akcentu do reszty stylizacji. Zasada jest jedna – całość ma być spójna, a barwa czerwieni grać pierwsze skrzypce. Ale po kolei.
Spis treści:
Na czym polega trend „pop of red”?
Trend „pop of red” to już nie komponowanie modowego outfitu, w którym czerwień pojawia się w roli głównej. Tutaj nacisk kładzie się na umiejętne wkomponowanie jej w całość stylizacji, tak, aby ta mocna barwa nadal zwracała uwagę stanowiąc jednak element składowy dobrze przemyślanej całości. Zatem może, ale nie musi dominować nad innymi kolorami w ubiorze. Nie zawsze więc ma być jej dużo. Wystarczy akcent pod postacią ciekawego szalu, torebki, butów czy opaski. Trend ten można było zobaczyć w tym roku m.in. na pokazie Valentino czy podczas MSGM show.
Focus na czerwień – tylko dla odważnych?
Wiele osób jest zdania, że czerwień jest kolorem tylko dla odważnych. To prawda, barwa ta jak żadna inna pozwala się wyróżnić z tłumu, jednak nie jest zarezerwowana wyłącznie dla osób chcących dbających o uwagę. Czerwień nie jedno ma oblicze, więc może być zarówno elegancka, jak i seksowna, subtelna, jak i dodająca pazura. Do tego bogactwo odcieni jaki oferuje ten kolor daje nam spore pole do popisu w kwestii modowych eksperymentów. Warto więc pobawić się odcieniami dopasowując je do swojego typu urody, nastroju, a przede wszystkim całości stylizacji. Karminowy, burgundowy, wiśniowy, szkarłat – wybór właściwego tonu to kluczowa kwestia przesądzająca często o finalnym sukcesie lub fiasku stylizacji. Chcąc mieć pewność, że wybierzemy dla siebie ten najwłaściwszy warto zasięgnąć porady stylisty.
Jaka kolorystka w trendzie „pop of red”?
Z jakimi kolorami „lubi się” czerwień? Paleta barw, która stworzy z nią zgrany duet wbrew pozorom nie jest zbyt szeroka. Czerwień jest na tyle mocną barwą, że zestawianie jej z „krzykliwymi” kolorami takimi jak soczysty żółty czy limonkowy nie będzie tu dobrym pomysłem. Trend „pop of red” nie będzie też dobrze wyglądał w kompozycji z zimnymi odcieniami np. niebieskim, granatem czy fioletem. Pomarańcz może z kolei stanowić ciekawe uzupełnienie stylizacji, jednak z pewną dozą umiaru. Najlepiej jednak czerwień będzie prezentować się przede wszystkim z czernią, bielą, szarością, ale także beżem i brązem. Barwy te stanowią dla czerwieni świetne tło i są dla niego przeciwwagą gwarantując kolorystyczny balans.
Jak wykorzystać trend w codziennych stylizacjach?
Decydując się na wykorzystanie „pop of red” w codziennych stylizacjach warto zastanowić się w jakim stopniu chcemy wyeksponować kolor. Jeśli ma on dominować można postawić np. na ciekawy płaszcz czy kurtkę w tym kolorze. Zimą sprawdzi się ciepły czerwony golf, zaś w nieco cieplejszej porze może to być ciekawa sukienka włożona pod trencz. Natomiast jeśli „pop of red” ma być widoczny jedynie pod postacią mocnego akcentu na tle stonowanej kolorystyki pozostałych części garderoby trafnym wyborem będzie czerwony szal, beret, skarpetki czy nawet elegancka kokarda wpleciona we włosy.