Tracisz włosy? Są na to sposoby!
Łysienie jest jednym z głównych powodów kompleksów u mężczyzn – zwłaszcza, jeśli zaczyna się krótko po ukończeniu 20. roku życia. Niezależnie jednak od tego, ile masz lat i czy dopiero zaczynasz zauważać pierwsze zakola, czy raczej pozostało Ci niewiele z bujnej czupryny, zapewne niejednokrotnie zastanawiałeś się nad tym, czy da się jakoś ten proces zatrzymać, a jeśli tak – to w jaki sposób? Metod nie brakuje, ale nie wszystkie okazują się skuteczne – a niektóre są naprawdę kosztowne!
Laseroterapia lub osocze bogatopłytkowe
Jedną z częstszych przyczyn wypadania włosów są braki składników odżywczych lub ich utrudnione dotarcie do warstwy skóry, w której znajdują się cebulki włosowe. Tu z pomocą może przyjść medycyna estetyczna – m.in. sesję zabiegów laserem. Pobudza on cebulki włosów do wzrostu i poprawia ukrwienie skóry głowy, co w wielu przypadkach przynosi zauważalne rezultaty – jednak nie dostarcza im niezbędnych minerałów. Podobnie może działać wstrzyknięcie osocza bogatopłytkowego w skórę głowy, dostarczając przy okazji składników potrzebnych do budowy włosów. W obu przypadkach mówimy jednak o drogich zabiegach, których działanie jest tymczasowe, choć efekty bywają zadowalające.
Przeszczep włosów
To coraz częściej wykonywany zabieg, który bardzo skutecznie przywraca włosy w miejscach objętych m.in. łysieniem androgenowym czy plackowatym. W zależności od obranej metody powstaje na głowie jedna niewielka blizna, lub mnóstwo niezauważalnych gołym okiem. Efekty są trwałe, choć do ich uzyskania potrzeba zazwyczaj aż trzech zabiegów. Jednak transplantacja włosów ma również swoje wady – na kilka dni, a nawet tygodni utrudnia funkcjonowanie w społeczeństwie, a podczas gojenia się skóra swędzi i piecze. Największą wadą tej metody bez wątpienia jest koszt – mówimy o nawet kilkunastu tysięcy złotych za każdy zabieg.
Szampony na wypadanie włosów
Jeśli zmagasz się z nadmiernym wypadaniem włosów, to zapewne w Twojej łazience można znaleźć już kilka szamponów ukierunkowanych na ten problem – i których skuteczność wydaje się mocno wątpliwa. Warto wiedzieć, że o ile większość produktów oferowanych w supermarketach czy drogeriach co prawda zawiera cenne i przydatne składniki, to zatrzymują się one na naskórku i nie są w stanie dotrzeć tam, gdzie okazują się najbardziej potrzebne. W rezultacie zamiast odżywiać cebulki włosowe, osiadają na naskórku.
Dostępne są jednak profesjonalne produkty takie jak Hair Cure, do których produkcji wykorzystano składniki o mniejszych składnikach cząsteczkowych, co pozwala na przenikanie tam, gdzie są naprawdę potrzebne – do warstwy skóry, w której znajdują się cebulki. W połączeniu z odpowiednio wyselekcjonowanym składem, naturalnym detergentem o delikatnym działaniu i biomimetycznym składnikom o doskonałej absorpcji już po 3 tygodniach można zauważyć zatrzymanie procesu wypadania kosmyków, a następnie ich przyspieszony wzrost. Taki szampon przeciw wypadaniu włosów będzie oczywiście kosztował nieco więcej od marketowych propozycji, ale przynosi wymierne efekty – porównywalne z tymi osiąganymi w salonach medycyny estetycznej. Bezinwazyjnie, taniej i na długo!