Torebka z ekranami Louis Vuitton – moda z przyszłości już tu jest!
Projektanci mody czerpią inspirację z rozmaitych dziedzin życia. Jedni pobudzają kreatywność dalekimi podróżami, inni tworzą nawiązania do tekstów kultury, jeszcze inni starają się odwzorować w swoich dziełach piękno przyrody. Tym razem twórcy domu mody Louis Vuitton zwrócili swoje oczy w kierunku świata nowoczesnej technologii, marząc o modzie rodem z dalekiej przyszłości. Efekt? Dwie torebki z elastycznymi ekranami, ozdabiającymi fronty dowolną, wyświetlaną na bieżąco grafiką!
Torebka z ekranami Louis Vuitton (jak i jej drugi odpowiednik z jednym ekranem) podbiła serca widzów pokazu Louis Vuitton Cruise 2020, który odbył się ostatnio w TWA Flight Center. Elastyczne wyświetlacze były dotąd wykorzystywane przede wszystkim w elektronicznych urządzeniach. Nikt nie spodziewał się więc, że do gry wkroczy luksusowa marka modowa, a ekrany zostaną potraktowane jako kolejna „powierzchnia” do umieszczenia grafiki. Oczywiście zmieniającej się zależnie od mody, okazji i upodobań właścicielki. Zobaczcie, jak prezentuje się niezwykły model Connected!
źródło: www.pixabay.com
Torebka z ekranami Louis Vuitton – moda z przyszłości już tu jest!
Torebka z ekranami Louis Vuitton i jej nieco prostsza wersja z jednym ekranem to akcesoria stworzone przez dom mody we współpracy z producentem elastycznych ekranów AMOLED, firmą Royole. Mają one rozdzielczość 1920 x 1440 pixeli i – jak określił to sam rzecznik LV – są „przedłużeniem smartfona„. Dzięki temu projektowi można zatem błyskawicznie poinformować otoczenie o swoich najnowszych fascynacjach. Z łatwością dopasujemy też wygląd torebki do poszczególnych stylizacji. Obramowanie dla wyświetlaczy stanowi skóra z kultowym monogramem marki. Jej wnętrze nie zostało natomiast oficjalnie zaprezentowane.
Domyślamy się jednak, że ze względów praktycznych zostało zaprojektowane tak, by komory były odpowiednio pakowne i wygodne w użyciu.
Podczas pokazu po frontach torebek prześlizgiwały się panoramy wielkich miast i zdjęcia modnych gadżetów oraz ubrań dostępnych w internetowych sklepach. Mogło to być wyrazem miejskiego stylu życia i nawiązaniem do street stylu. Odwołaniem do podróżniczych i modowych pasji właścicielki torebki albo do inspiracji, z jakich wyrósł projekt.
Projekty dwóch nowoczesnych torebek LV są zobrazowaniem tego, co od dawna wydawało się nam tylko kwestią czasu. Na rynku od kilku lat są przecież dostępne podobne gadżety. Na przykład elektroniczny naszyjnik z dowolnie ustawianym, przesuwającym się po jego ekranie ledowym napisem. Wszystkie widziałyśmy też na pewno buty o migających podeszwach idealne na klubowy parkiet. Albo przynajmniej t-shirty z systemem lampek, migających w rytm muzyki.
Mimo to, nie da się ukryć, że realizacja tego pomysłu w praktyce robi naprawdę duże wrażenie. Może być wielkim krokiem w kierunku prawdziwego zindywidualizowania naszych codziennych outfitów. Z drugiej strony rodzi wątpliwości, co do tego, jakie treści zobaczymy wówczas na ulicy, której przecież nie uda się ocenzurować. Nie wspominając już o obawie przed – i tak już niebywale natrętnymi, wszechobecnymi – reklamami…
Oceń ten artykuł:
(190 głosów, średnia: 4,37 z 5)
zapisuję głos...