Terror odchudzania – Piękne bo chude?
Spis treści:
Terror odchudzania dotyka większość z nas na niektórych etapach naszego życia. Niedawno we Francji odrzucono projekt ustawy, która miałaby między innymi kontrolować wskaźniki BMI pracujących na wybiegach modelek. W mediach rozpoczęła się wojna przeciwników i zwolenników takiej decyzji.
– Szkoda, bo te propozycje mogły zapoczątkować zmiany w postrzeganiu ludzkiego ciała i zapobiec wielu przypadkom anoreksji i bulimii – mówi Monika Ciszek-Skwierczyńska, psychoterapeutka, specjalistka zaburzeń odżywiania i koordynator programu ich leczenia w centrum La Fuente w Szczyrku.
O tym jak walczyć z błędnym postrzeganiem własnego cała, gdzie czyhają na nas zagrożenia dowiedzie się z porad Moniki Ciszewskiej.
Zapraszamy również do przeczytania: Zaburzenia odżywiana
Terror odchudzania – Piękne bo chude?
Media mają ogromny wpływ na młodych ludzi, bezkrytycznie odbierających przekazy dotyczące wizerunku ludzkiego ciała, które promuje kultura masowa. Komunikat brzmi jednoznacznie: atrakcyjny równa się szczupły.
– Dzieci i nastolatki są dosłownie bombardowane tą informacją, w prasie, Internecie i filmie. Nawet zabawki, Barbie, kucyki Pony, lalki Monster high, mają nienaturalnie wychudzone kształty – mówi Ciszek-Skwierczyńska.
Media głoszą kult smukłego, niekoniecznie zdrowego, ciała. Podpowiadają jak schudnąć, ale nie jak dbać o zdrowie bez tracenia nie zawsze zbędnych kilogramów. Zapomina się, że ciało nie służy tylko do odchudzania. – Zewsząd słyszy się, że chude jest piękne. Dziewczyna nie może wystąpić w jakimś programie, bo według jakiegoś telewizyjnego autorytetu jest za gruba, choć ma normalne zdrowe ciało – dodaje psychoterapeutka. I przypomina o fali krytyki, jaka regularnie spada na modelki plus size, kobiety w rozmiarach 40 i więcej. – To piękne kobiety. One nie są przerażające, wynaturzone. Ich figury nie świadczą o chorobie otyłości – mówi Ciszek-Skwierczyńska.
Terror odchudzania – 1000 skutecznych diet
Przeciwko projektowi zmian w ustawie protestowali projektanci mody, właściciele agencji modelek i redaktorki kobiecych magazynów. Te ostatnie obawiały się, że będą karane nawet za publikowanie diet i przepisów na niskokaloryczne posiłki. Szczególnie teraz, wiosną, prasa dla pań dostarcza wielu pomysłów na diety cud i kuracje oczyszczające. – Nie zastosowałabym diety z gazety – przyznaje Monika Ciszek-Skwierczyńska – na pewno nie bez konsultacji z lekarzem, najlepiej dietetykiem. Bo każdy z nas ma inne potrzeby. Na przykład 100 g owsianki z owocami dla osoby o konkretnym wzroście i wadze jest wystarczającą ilością na śniadanie, a dla innej już nie – wyjaśnia. Zaznacza również, że tempo chudnięcia przy zbilansowanej diecie, która jest bezpieczna i nie zagraża organizmowi to 0,5 kg na tydzień. Ciało człowieka to nie tylko kilogramy do stracenia, trzeba patrzeć na nie szerzej. Również wskaźnik BMI nie jest wyczerpującą informacją o stanie zdrowia. Mówi się, że niedowaga zaczyna się od BMI 18,5 a nawet 19 i 20. Oczywiście, inaczej się to kształtuje u kobiet, a inaczej u mężczyzn. To pomocny wskaźnik, bo określa proporcje ciała, ale istotna jest też kondycja tkanek mięśniowej i kostnej, gospodarka hormonalna (szczególnie u kobiet), budowa ciała. Ekspertka zaleca pójść do lekarza, powiedzieć na jakiej się jest diecie i poprosić o odpowiednie badania.
Polecamy również: Ważne dla alergików: Jak czytać etykiety spożywcze ?
Terror odchudzania – Świat mody nie widzi problemu
Karl Lagerfeld, dyrektor domu mody Chanel, komentując pomysł zmian w ustawie, powiedział, że większym problemem niż chude modelki jest otyłość wśród młodych kobiet. Monika Ciszek-Skwierczyńska nie zgadza się z tym stwierdzeniem. Podkreśla, że trzeba jednakowo skupiać się na wszystkich zaburzeniach odżywiania. Jej zdaniem podstawowym problemem jest presja bycia chudym. I pogląd, że chudy lepiej sobie radzi w życiu, odnosi sukcesy, ma większe powodzenie. – Panuje przekonanie, że jeśli nie kontrolujesz swojego wyglądu to nie radzisz sobie w życiu. A to nieprawda – zaznacza Ciszek-Skwierczynska. – Dziś problemem są zaburzenia odżywiania w ogóle – jedni się głodzą, żeby schudnąć, inni katują wymiotami, jeszcze inni cierpią, objadając się.
Terror odchudzania – Wyglądasz jak gruba świnia
Zmiany w ustawie zakładały także blokowanie stron i forów, gdzie namawia się do nadmiernego odchudzania. Takie działanie miało zostać uznane za przestępstwo. – Tak zwane fora pro-ana to przerażające zjawisko – mówi Monika Ciszek-Skwierczyńska – jak to wygląda od podszewki, pokazała mi jedna z pacjentek. Nie każdy może stać się członkiem społeczności odchudzających się. Są sztywne kryteria przyjęcia do niej. Fora są moderowane przez administratorów, którzy muszą zaakceptować użytkownika – opisuje.
Osoba, która chce stać się uczestnikiem tej społeczności musi wysłać zdjęcie, podać wagę, odpowiedzieć na liczne pytania w testach. Już jako użytkownik forum również trzeba być zdyscyplinowanym – stosować się do zaleceń, regularnie udostępniać zdjęcia i podawać wagę. Dziewczyny wzajemnie motywują się do chudnięcia i wspierają w niejedzeniu, radząc, jak oszukiwać, że jedzą. „Grubsze” dziewczyny są krytykowane: „zrób coś ze sobą, bo wyglądasz jak gruba świnia”, chude komplementowane: „jesteś czysta, lepsza”. Takie fora mają duży wpływ na te dziewczyny, które izolują się od rówieśników i bliskich. Dają im przyjaźń, akceptację i wsparcie. To ogromne zagrożenie.
Terror odchudzania – Jak rozpoznać i leczyć?
Zaczyna się od stopniowego ograniczenia jedzenia, lub – w przypadku bulimii – pochłanianie w tajemnicy coraz większych jego ilości i prowokowanie wymiotów. Chory alienuje się, je głównie produkty light i dużo pije. Czyta portale o dietach i odchudzaniu, odwiedza fora. Jest drażliwy, zwłaszcza, gdy porusza się tematy diety, wyglądu i jedzenia, bo jest ciągle niezadowolony z tego, jak wygląda. – Jeśli zauważymy u dziecka któryś z tych niepokojących objawów, nie zwlekajmy z wizytą u specjalisty – przestrzega Monika Ciszek-Skwierczyńska – szybka reakcja, wczesne zdiagnozowanie choroby to szansa, by uniknąć terapii w ośrodku zamkniętym i niebezpiecznych konsekwencji dla zdrowia, a nawet zagrożenia życia. Alternatywą dla ośrodków zamkniętych są centra leczenia zaburzeń odżywiania.
Informacje o ekspercie:
Mgr. Monika Ciszek-Skwierczyńska – psychoterapeutka, specjalistka terapii uzależnień i zaburzeń odżywiania. Posiada 19-letnie doświadczenie zawodowe. Specjalizuje się w leczeniu zaburzeń odżywiania i propagowaniu zdrowego stylu życia. Koordynuje program leczenia zaburzeń odżywiania w centrum La Fuente w Szczyrku.
Większość modelek nie jest chudych tylko wychudzonych, wygłodzonych. Wiem, że projektantom mody to pasuje, bo później muszą na taką osobę mniej materiału zużyć, ale zgadzam się, że powinno się coś z tym zrobić. Modelki powinny dbać o swój wygląd, stosować diety, ale na Boga, nie głodzić się! Ich organizmy są wyniszczone
Ja po ciąży noszę rozmiar 36, a nosiłam 34 i każdy mi mówi,że zostały mi kilogramy po ciąży. Przez to gadanie, mimo, iż teraz czuję się lepiej to czuję się gruba.
A ja mam już dość czytania o odchudzaniu. Niektórzy po prostu są tacy z natury jak ja, że jedzą, nie tyją, bo mają szybką przemianę materii.
Terror jest straszny i nie należy się mu poddawać. Sama jestem na etapie ograniczenia jedzenia, ale nie dla osiągnięcia talii osy, ale chciałabym zlikwidować nieco boczki by z powodzeniem mieścić się w ubrania z poprzednich sezonów.
Niestety prześladują nas wszelkiego rodzaju reklamy, filmy i artykuły o odchudzaniu, dietach, szczupłych modelkach. Z każdej strony dostajemy informacje, że szczupłe są piękne itp. Ale nie można popadać w paranoje, trzeba samemu znaleźć zloty środek i racjonalnie do tego podejść.
Straszne to do czego zmierza świat, ale to prawda juz od najmłodszych lat słyszymy, że trzeba być szczupłym
To obłęd.Ciężko opędzić się od tej presji,nawet jak ktoś ma mocny charakter, to choć w części jej ulega.
Ciągle bombardują nas coraz to nowymi dietami cud aby być szczupłym a ja sie tym nie przejmuję, ale szkoda mi tych nastolatek które sie katują aby być szczupłym i trendy
Była jedna projektantka, która mówiła w TV, że do pokazów bierze te kobiety, które wyglądają zdrowo, mają kobiece proporcje ciała i nie narażają swojego zdrowia.
Prawda jest taka, że najpiękniejsza kobieta to ta, którą otacza aura radości, a radosna jest, m.in. wtedy, kiedy jest najedzona i nieograniczona rezygnacjami, np. z czekolady.
To chyba najprawdziwsze szczęście móc czuć się dobrze w swojej skórze! 🙂