Telefon na kartę czy na abonament dla dziecka? A może subskrypcja na telefon?

Abonament dla dziecka – jakie ma zalety i wady?

Zależy Ci na wygodzie? Nie chcesz słuchać ciągłego marudzenia i próśb o kolejne doładowania? Wybierz abonament dla dziecka, czyli długoterminowe zobowiązanie z jedną, stałą płatnością co miesiąc. W ofertach abonamentowych zazwyczaj zawarte są nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y, co jest dużym plusem, bo Twoja pociecha zawsze będzie mogła do Ciebie zadzwonić. Inne korzyści to większe i tańsze pakiety GB niż w ofertach na kartę. Ponadto w wielu ofertach abonamentowych dostępne są też pakiety rodzinne, które umożliwiają zarządzenie kilkoma numerami telefonów. Takie rozwiązanie zwykle jest korzystne cenowo dla rodzin z dziećmi, będzie też na pewno bardziej opłacalne niż wybór osobnych numerów u różnych operatorów.

Abonament dla dziecka ma jednak również wady. To zwykle długoterminowe zobowiązanie (z reguły na rok bądź 2 lata) Oferty abonamentowe są także mało elastyczne – najczęściej nie ma możliwości na przykład zmiany wielkości paczki GB w trakcie trwania umowy, co może być niewygodne, uwzględniając stale rosnące potrzeby dziecka.

Telefon na kartę dla dziecka – plusy i minusy takiego rozwiązania

W przeciwieństwie do abonamentu telefon na kartę dla dziecka to brak długoterminowych zobowiązań i bardzo duża elastyczność. Dlatego też łatwiej będzie Ci dopasować ofertę do zmieniających się potrzeb Twojej latorośli.

Możesz też potraktować prepaid jako okazję, żeby pomóc dziecku nauczyć się gospodarować wydatkami. Wymaga to jednak wcześniejszego ustalenia, co jaki czas będziesz doładowywać kartę SIM i na jakie kwoty – no i oczywiście obustronnego trzymania się tych ustaleń.

Jakie minusy ma z kolei telefon na kartę dla dziecka? Przede wszystkim musisz pamiętać o doładowaniach. Co więcej, gdy zabraknie środków na koncie, dziecko nie będzie mogło się z Tobą skontaktować, więc telefon na kartę sprawdzi się lepiej w przypadku nieco starszych dzieci. Poza tym za większe pakiety GB zapłacisz całkiem sporo, więc warto przyjrzeć się też innym rozwiązaniom.

Subskrypcja na telefon dla dziecka – dlaczego może być najlepszym rozwiązaniem?

No to jak, wygoda abonamentu dla dziecka czy elastyczność oferty na kartę? Czemu nie jedno i drugie! Subskrypcja na telefon łączy zalety obu rozwiązań, czego świetnym przykładem jest oferta Orange Flex, szczególnie z dodatkowym numerem dla dziecka na Twoim koncie (sprawdź szczegóły na https://flex.orange.pl/uslugi/dodatkowe-sim).

Orange Flex ma jeszcze wygodniejsze płatności niż abonament. Po prostu podpinasz kartę płatniczą lub zasilasz BLIKIEM konto do opłat. Co więcej, aplikacja Flex przypomni o opłaceniu planu na kilka dni przed zakończeniem okresu rozliczeniowego, więc to idealna opcja dla zapominalskich. Wszystko załatwisz z poziomu aplikacji, co pozwoli Ci wygodnie zarządzać usługami. W subskrypcji na telefon nie ma długoterminowych zobowiązań. Z Flexa możesz zrezygnować, kiedy chcesz, w dowolnym momencie zmienisz też plan komórkowy na inny, z większą lub mniejszą paczką GB (a jeśli chcesz, to nawet z nielimitowanym internetem) – wszystko w zależności od aktualnych potrzeb

Oferta dla Ciebie i Twoich bliskich w Orange Flex – dodatkowy numer dla dziecka ma wiele zalet

Jeśli Ty będziesz w Orange Flex, a dodatkowy numer dla dziecka dodasz do swojego planu, masz jeszcze więcej korzyści:

plan dla dziecka już od 15 zł miesięcznie;
łatwe zarządzanie wszystkimi numerami przez aplikację oraz kontrola wydatków z opcją „Zapytaj o zakup” (dziecko nie będzie mogło bez Twojej wiedzy aktywować dodatkowych usług i pakietów ani zmienić planu na inny, jeśli nie wyrazisz na to zgody);
możliwość wysyłania dziecku GB z własnego konta (poratuje pociechę w razie potrzeby, a dodatkowo pozwoli Ci jeszcze lepiej kontrolować, jak dużo korzysta z internetu).

We Flexie, oprócz 5 dodatkowych numerów dla bliskich, możesz też zamówić dodatkowe karty SIM/eSIM ze swoim numerem za 0 zł. W zależności od wysokości planu możesz odebrać 1, 2 bądź 3 dodatkowe karty. Przydadzą się na przykład do korzystania ze smartwatcha czy tabletu.

Artykuł sponsorowany.