Tatuaże jak porcelana lub wzorki z talerzy i garnków. Błękitne desenie już nie tylko na sukienkach!

Tego lata, pod wpływem pomysłów projektantów wielkich domów mody, takich jak Alice n Olivia, Acne czy Philosophy di Lorenzo Serafini, na ulicach możemy podziwiać sukienki i bluzki z nadrukami odwzorowującymi najpiękniejsze motywy z chińskiej porcelany, a także waz, talerzy i ceramicznych garnków chętnie używanych przez nasze mamy czy babcie. Jak się okazuje, szał na te desenie nie przemija wraz z kolejnymi tygodniami. Przeciwnie – migruje z tkanin na skórę, przybierając postać trwałych tatuaży. Zobaczcie, jak wyglądają!

Tatuaże wzory jak porcelana to najnowszy hit instagramowych miłośników ozdabiania ciała. Takie wzory istniały jednak już wcześniej, choć wybierano je stosunkowo rzadko. Większość z nich jest wykonywana charakterystycznym odcieniem niebieskiego tuszu i przybiera dość skomplikowaną formę gęstego skupiska kwiatów. Wśród „ceramicznych” rysunków można też wypatrzeć abstrakcje o kresce typowej dla chińskiej porcelany, zwierzęta (na przykład sowy czy słonie) i pojedyncze motywy. Sprawdźcie, jak wyglądają takie tatuaże damskie!

tatuaże jak porcelana

źródło: www.pixabay.com

Tatuaże jak porcelana lub wzorki z talerzy i garnków. Błękitne desenie już nie tylko na sukienkach!

Ten typ tatuażu z pewnością nie przypadnie do gustu każdemu. Wyrazisty, odznaczający się na ciele kolor, stosunkowo duża powierzchnia i czysto ozdobna funkcja – to cechy, które dla wielu będą stanowić trudne do przezwyciężenia przeszkody. Do tego dochodzi jeszcze ich – częstokroć nieregularny – kształt oraz fakt, iż wiele z widywanych na naczyniach motywów nie jest przypadkowa, lecz stanowi znak firmowy konkretnego producenta.

Z drugiej strony porcelanowy styl może być tylko inspiracją dla ogólnego konceptu, który dopasujemy do własnej historii czy upodobań. Uzdolniony tatuażysta z pewnością będzie w stanie zaprojektować dla nas własną obrazkową opowieść osadzoną wśród motywów rodem z grzbietu cennej wazy. Taki tatuaż jest ponadto niczym żywa sprzeczność – delikatny, jakby efemeryczny, a jednocześnie przyciągający wzrok. Co więcej, świetnie prezentuje się z białymi ubraniami, szczególnie koronkowymi i ażurowymi, podkreślającymi misterność rysunku.

 

A oto tatuaże jak porcelana w różnych wariantach:

Nawet jeśli poszukiwanie pomysłu na tatuaż na dnie kubka lub na grzbiecie garnka znalezionego na targu staroci brzmi dziwnie, trzeba przyznać, że ostateczne efekty prezentują się uroczo. Może nawet mogłyby pomóc nam przekonać do tatuaży nasze babcie, uwielbiające sączyć herbatę z biało-błękitnych filiżanek!

A co Wy sądzicie o tym pomyśle na permanentne tatuaże? Który z nich podoba się Wam najbardziej i czy  zdecydowałybyście się na podobny? Jeśli chodzi o mnie, to jestem pewna, że spodobałyby się bohaterowi mojego ulubionego filmu Jana Jakuba Kolskiego pt. „Grający z talerza”.

 

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (198 głosów, średnia: 4,04 z 5)
zapisuję głos...