Szkodliwe składniki w lakierach do paznokci – uważaj na to toksyczne trio

My, kobiety – staramy się jeść zdrową żywność, kupujemy kosmetyki bio a czasami  nie zwracamy uwagi na drobne czynności czy kosmetyki, które jednak nie pozostają bez wpływu na nasze zdrowie. Myślimy tutaj o malowaniu paznokci i lakierach do paznokci. Jeśli malujemy paznokcie rzadko, nie jest to problem. Jeśli jednak pomalowane paznokcie są elementem naszego codziennego wizerunku a widząc drobną ryskę na lakierze, czujemy wewnętrzny przymus, by ją poprawić –  to koniecznie przeczytaj ten artykuł i dowiedz się (jeśli jeszcze nie wiesz) lub przypomnij sobie, jakie są szkodliwe składniki w lakierach do paznokci. Poznaj skład chemiczny lakieru do paznokci

Najbardziej szkodliwe składniki w lakierach do paznokci – oto skład chemiczny

W składach lakierów do paznokci występują pewne chemiczne substancje, które mogą powodować, że kosmetyk ten jest szkodliwy dla działania naszego organizmu. Mowa tutaj o trzech substancjach:

• Formaldehyd, 
• Toluen,
• DBP (dibutyl ftalat)

Formaldehyd – Używany jako substancja utwardzająca. Uszkadza skórę, podrażniając ją.  Wpływa także bardzo źle na układ oddechowy. Jest sklasyfikowany jest jako substancja rakotwórcza. Według norm może być stosowany wyłącznie w utwardzaczach do paznokci w maksymalnej ilości do 5%, zaś informacja o tym, że powinno się zabezpieczyć skórę tłuszczem (np wazelina) – powinna znajdować się na opakowaniu. Ewentualne bezpośrednie konsekwencje: kaszel, swędząca skóra, kichanie.

Toluen – Umożliwiają łatwą aplikację lakieru. U żywany także w produkcji farb. Bardzo niebezpieczny – wykazuje negatywny wpływ na układ nerwowy, krwionośny, rozrodczy a także dla nerek i wątroby.  Ewentualne bezpośrednie konsekwencje: zawroty i ból głowy.

DBP (dibutyl ftalat) – Pełni rolę rozpuszczalnika (plastyfikatora). Wykazuje szkodliwe działanie na układ rozrodczy, podejrzewany o zakłócanie czynności hormonów. U małych dziewczynek może spowodować wcześniejsze wchodzenie w okres dojrzewania.  Odradzany w stosowaniu w przypadku kobiet w ciąży.

Po przeczytaniu z pewnością odechciewa się malować paznokcie. Czy zatem zrezygnować z mani? Nie, tylko jak zwykle zachować równowagę. Nie sięgajmy codziennie po lakier. Gdy malujemy paznokcie starajmy się zatykać czymś buteleczkę, aby nie wdychać oparów. Wybierając lakier – kierujmy się także składem chemicznym lakieru – nie tylko kolorem. I dajmy czasami odpocząć naszej płytce bez lakieru – stosujmy na przykład olejowanie. To wyjdzie z pewnością tylko na dobre naszym paznokciom.