Syropy na suchy kaszel – czy ich składniki są bezpieczne?

Gdy pojawia się suchy kaszel, odruchowo sięgamy po syrop właśnie na ten rodzaj kaszlu. Ale czy rzeczywiście skład preparatu jest dla nas w pełni bezpieczny? Nie każdy ma świadomość, z czego produkowane są syropy na kaszel i dlaczego są tak bardzo popularne.

Pokaż mi jak kichasz

 

Dostępne są w każdej aptece, a ich zakup nie jest problemem – syropy na kaszel sprzedawane są bez recepty. I mimo że większość producentów, poza taką formą preparatów, oferuje również pastylki, tabletki czy kropelki na kaszel, to właśnie syropy cieszą się największą popularnością. Także wśród rodziców małych dzieci, które często odmawiają przyjmowania niesmacznych leków – na rynku dostępne są syropy o smaku pomarańczowym, miętowym czy cytrynowym (Atussan, Flegamina, Sudafed Muco), które nie mają przykrego smaku i są łatwe do połknięcia. Chętnie sięgają po nie również dorośli, gdyż są skuteczne. Ale czy są bezpieczne?

Jak powstają syropy na mokry i suchy kaszel?

Syrop jest jednym z najstarszych preparatów medycznych. Samo słowo pochodzi z języka arabskiego i oznacza tyle co „napój”. Współcześnie, niezależnie od przeznaczenia, syropy przygotowuje się, wykorzystując podobną recepturę. Substancja lecznicza zostaje rozpuszczona w około 60-procentowym roztworze cukru, przy czym najczęściej jest to sacharoza. Dzięki temu uzyskuje się roztwór, który jest dość lepki i świetnie sprawdza się jako osłona w przypadku podrażnienia. Z tego też względu powinni po niego sięgać pacjenci, u których rozpoznano kaszel suchy.

Jak wybierać syrop?

Szeroka oferta koncernów farmaceutycznych nie sprzyja podjęciu decyzji o wyborze konkretnego syropu na kaszel. Przed zakupem warto zapoznać się z nie tylko z ulotką, ale również ze składem preparatu. Niezależnie od tego, dla kogo syrop na suchy kaszel jest przeznaczony, istotne, aby nie powodował on skutków ubocznych. Takie preparaty jak Stodal czy Drosetux zawierają wyłącznie naturalne składniki. Sięgając po nie, można mieć pewność, że nie wywołają niepożądanych działań. Pozbawione są składników chemicznych, które wywołują między innymi wymioty, nudności czy podrażnienie przewodu pokarmowego.

Przed zakupem sprawdź rodzaj kaszlu

Choć większość pacjentów jest pewna, że potrafi właściwie rozpoznawać rodzaj kaszlu, to wyniki ankiet i badań wykazują odmienny stan rzeczy. Aby syrop na kaszel zadziałał, konieczne jest ustalenie, czy pacjent ma kaszel suchy czy mokry. Tylko w ten sposób możliwe jest zakupienie odpowiedniego, skutecznego preparatu. W ustaleniu tego z pomocą przyjść może nie tylko lekarz, ale również farmaceuta. Ten drugi pomoże również wówczas, gdy budżet na zakup syropu jest ograniczony. Dzięki jego fachowej pomocy w szybki sposób można wybrać pomiędzy takimi specyfikami  jak: Flavemed, Sinecod czy Babicum.

Może homeopatia?

Leczenie męczącego suchego kaszlu jest zwłaszcza kłopotliwe u dzieci. Tu liczy się nie tylko szybkość działania preparatu, ale również jego bezpieczeństwo. Homeopatyczne syropy na kaszel przede wszystkim oczyszczają narząd dotknięty chorobą, dzięki czemu mały pacjent odczuwa ulgę. O dużej popularności takich syropów świadczy również fakt, że nie wywołują one skutków ubocznych, gdyż są produkowane wyłącznie z naturalnych składników.

Brytyjska rodzina królewska wspiera homeopatię!

Brytyjska rodzina królewska wspiera homeopatię!

Królowa patronuje szpitalowi homeopatycznemu. Czy lekarze homeopaci bywają na królewskim dworze?

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (174 głosów, średnia: 4,55 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. lilkawodna  8 czerwca 2014 10:15

    Nigdy nie wiadomo jaki syrop wybrać więc najlepszy jest taki do kaszlu suchego i mokrego.

    Odpowiedz
  2. bbo  8 czerwca 2014 11:29

    Moje dzieciaki właśnie są chore 🙁

    Odpowiedz
  3. martucha180  9 czerwca 2014 21:21

    Nie lubię syropów wykrztuśnych, wolę te łagodzące.

    Odpowiedz
  4. as_sa  11 czerwca 2014 23:55

    Czytałam gdzieś, że gimnazjaliści upodobali sobie syropy

    Odpowiedz
  5. stokrotkapolna  8 listopada 2016 07:27

    A ja robię sam syrop z cebuli , cukru i miodu. Całe życie go robię, i zawsze podawałam dzieciom jak były małe. Z kupnych rzadko korzystałam, no chyba , że było toz polecenia lekarza. Taki domowy syrop, nie dość że jest tani to i bezpieczny.

    Odpowiedz
  6. Misia  10 maja 2017 20:31

    Mnie uratowały dopiero nebulizaje z Benodilu. Syrop był za słaby, lekarz wprowadził dwa razy dziennie, po jednej ampułce lek wziewny. Po tej kuracji w końcu pomogło.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany