Suplement: wzmacnianie odporności z Immuliną Plus
Immulina Plus jest pierwszym immuno-suplementem, powstałym na bazie ekstraktu ze spiruliny, bogatej w białko (50-70%), witaminy: A, B, C, D, E, K oraz beta-karoten, a także szereg składników mineralnych, zwłaszcza bardzo duże ilości magnezu. Przyswajana przez organizm bezpośrednio z układu pokarmowego jest obecnie najskuteczniejszym naturalnym aktywatorem, który zwiększa wrodzoną a nie nabytą odporność. To właśnie wrodzona, a nie nabyta odporność stanowi pierwszą barierę ochronną przed bakteriami i ma zasadniczy wpływ na tworzenie ( oprócz szczepionek lub przebytych schorzeń) odporności nabytej.
Regularne przyjmowanie kapsułek Immulina Plus drastycznie zmniejsza występowanie opryszczki (HSV1 i HSV2), objawy alergii i incydenty zakażeń układu moczowego. Immulina Plus to superfood, który poprawia naszą cerę i sprawność stawów. Pozwala na szybszą regenerację po intensywnym wysiłku, zmniejszając bóle mięśni. Kompleks LECPEEN z ekstraktu ze spiruliny i β-glukanu z ekstraktu drożdży zawarty w preparacie aktywuje i „gimnastykuje” cały układ odpornościowy. LECPEEN uwalnia się w układzie pokarmowym i jest wchłaniany przez makrofagi – komórki odpowiadające za wykrywanie i niszczenie patogenów, powodując ich pobudzenie. Pobudzone komórki trafiają do skupisk tkanki limfatycznej przewodu pokarmowego i w ten sposób aktywują cały układ immunologiczny. Już po kilku dniach przyjmowania Immuliny Plus wzrasta poziom przeciwciał i substancji regulujących odporność organizmu. Zatem Immulina Plus wykorzystuje receptory, których nie wykorzystują inne substancje dedykowane pobudzaniu odporności.
Immulinę Plus opracował zespół naukowców z Narodowego Centrum Rozwoju Preparatów Naturalnych na Uniwersytecie Missisipi. Zespołem tym kierował Prof. David Pasco-Paszkowski, amerykański naukowiec polskiego pochodzenia. Do kupienia w aptekach stacjonarnych i internetowych m.in. doz.pl. Cena ok. 65 zł. Więcej informacji na: http://immulina.pl i http://odpornosc.info.pl.
Nie jestem zwolenniczką suplementów diety.
Tani ten suplement diety nie jest i pytanie czy w ogóle działa! Przejechałam się już na tych suplementach,a nie dawno okazało się,że mogą być niebezpieczne,bo nie podlegają takim rygorystycznym badaniom jak leki!
Ja uznaję suplementy diety , ale tylko te odchudzające i tylko te , które się sprawdziły w moim przypadku , cała reszta moim zdaniem to jest już lekkie naciągactwo
Te na odchudzanie pewnie zresztą również 🙁 ale w ich działanie akurat wierzę – przynajmniej niektórych np. preparatami z jagodami goi lub tymi zawierającymi chrom .