Suplement: Ginjal na letnie przygody

Za wszystkie przyjemności trzeba płacić i życie nawet na urlopie nie pozwala nam o tym zapomnieć. Najdroższą, rozpatrywaną w tych kategoriach, pamiątką z wakacji może się okazać zapalenie pęcherza, wywołane zbyt intensywnym nadrabianiem seksualnych zaległości. Ceną za beztroskie folgowanie swoim zmysłom jest uciążliwe pieczenie, swędzenie, ból w dole brzucha i nieustanna, nawracająca chęć wybrania się do toalety, czyli objawy, których trudno nie zauważyć. Żeby uniknąć takich niespodzianek (są przecież lepsze sposoby na spędzanie czasu na wakacjach…), pamiętajmy o zabraniu na urlop suplementu diety Ginjal Urit, który wspomoże kurację i uratuje sytuację, zanim wybierzemy się do lekarza.

SUplement Ginjal

Zapalenie pęcherza moczowego to przypadłość zwaną „chorobą miesiąca miodowego”. Zwykle właśnie w czasie jego trwania (i, niestety, czasami nigdy więcej…) nasze małżeńskie życie seksualne jest najintensywniejsze, a w rezultacie najbardziej ryzykowne.

Niektórzy z nas kolejne „miesiące miodowe” przeżywają podczas każdych wakacji. To w letnich kurortach najczęściej dochodzi do przypadkowych kontaktów seksualnych, bez użycia prezerwatywy, która mogłaby zapobiec zakażeniom. Zapalenie dróg moczowych może także przytrafić się tym, którzy wracają do seksualnej aktywności po dłuższym okresie abstynencji.

Podczas takiego nieostrożnego stosunku bakterie pałeczki okrężnicy z okolic odbytu mogą się łatwo przedostać do naszej cewki moczowej. Przekrwienie błony śluzowej w wyniku intensywnego pożycia i ewentualne otarcia naskórka jeszcze pogarszają sprawę, ułatwiając drobnoustrojom wnikanie do organizmu. Jeżeli krótko po zbliżeniu nie zostaną usunięte wraz z moczem, zaczynają się intensywnie namnażać, co z kolei prowadzi do rozwoju choroby.

Sytuacji nie poprawia wbrew pozorom stosowanie przez panie niektórych form antykoncepcji, między innymi krążków domacicznych i preparatów plemnikobójczych.

Zapalenie pęcherza dotyka najczęściej kobiet, ale i mężczyźni nie są od niego wolni. U pań cewka moczowa jest krótsza niż u panów i bezpośrednio sąsiaduje z ujściem pochwy oraz odbytem – miejscem bytowania pałeczek okrężnicy, które choć niegroźne w swoim naturalnym środowisku, w drogach moczowych robią spustoszenie. Nieleczone zapalenie dróg moczowych może przerodzić się nawet w zapalenie nerek.

Im szybciej zabierzemy się za leczenie tej przykrej przypadłości, tym lepiej. Spośród dostępnych w aptekach środków przynoszących ulgę w tym schorzeniu warto wybrać  Ginjal Urit. Przemawia za tym przede wszystkim naturalny skład preparatu. Znajdziemy w nim:

  • ekstrakt z owoców żurawiny i wyciąg z owoców czarnego bzu, dzięki którym bakterie pałeczki okrężnicy tracą przyczepność do wewnętrznych ścianek pęcherza, a organizmowi łatwiej jest je wydalać;
  • ekstrakty z liści rozmarynu i mlecza polnego, które działają moczopędnie i oczyszczająco na układ moczowy.
  • wyciąg z korzenia żeń-szenia wspomaga ogólną odporność na zakażenia bakteryjne oraz poprawia ogólną kondycję organizmu.

Aby już w ciągu kilku dni zauważyć znaczącą poprawę, Ginjal Urit należy zażywać 2 razy dziennie, po 2 kapsułki, obficie popijając wodą. Preparat jest łatwo dostępny w aptekach, sklepach zielarskich i w sklepie internetowym www.prostoznatury.pl.

Opakowanie: 60 kapsułek
Cena: ok. 35 zł

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (160 głosów, średnia: 4,28 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. lilkawodna  12 sierpnia 2014 08:37

    Super suplement., ja mam zawsze problem z pęcherzem na urlopie.

    Odpowiedz
  2. martucha180  12 sierpnia 2014 18:26

    A ja mam dość atakowania ludzi suplementami. Mam wrażenie, że tylko tabletki człowiek powinien na wszystko łykać.

    Odpowiedz
  3. bbo  12 sierpnia 2014 20:24

    Na szczęście nie potrzebuję.

    Odpowiedz
  4. stokrotkapolna  13 marca 2017 04:19

    Nie mam tego problemu. Zewsząd tylko suplementy. W reklamach, artykułach. A koncerny zacierają ręce i liczą kasę, która idzie w miliardy. A ludzie lecą do tych suplementów jak ćmy do światła. I łykają wszystko na wszystko, rujnując swój organizm.

    Odpowiedz
  5. Ula  31 stycznia 2018 23:43

    Przez kilka lat walczyłam z zapaleniem pęcherza i przez ten czas próbowałam różnych metod i środków, ale za każdym razem wracało. W końcu jeden z lekarzy polecał mi Ginjal urit i od tego czasu mam spokój. Po kilku dniach problemy zniknęły i mogę cieszyć się życiem. Teraz polecam go każdej znajomej.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany