Jej styl: Emilia Clarke czyli Daenerys Targaryen z serialu „Gra o tron”
Emilia Clarke z pewnością zapisze się na stałe w pamięci milionów oglądających kultowy serial „Gra o tron”. Znamy ją bowiem jako księżniczkę Daenerys Targaryen – Pierwsza Tego Imienia, Zrodzona W Burzy, Niespalona, Matka Smoków, khaleesi Dothraków. Brzmi imponująco? W filmie z pewnością. A jak jest na co dzień? Zobaczcie, jak ubiera się Emilia Clarke poza planem filmowym.
Na wielkie wyjścia Emilia wybiera idealnie skrojone, wzorzyste suknie Diora oraz Chanel. Gwiazda rzadko decyduje się na spódnice i sukienki w wersji mini i zamiast nóg zdecydowanie woli eksponować dekolt. Na co dzień sięga po luźne dżinsy, dopasowane marynarki Stelli McCourtney i szpilki Fendi. Jej styl jest prosty i niewymuszony, ale jednocześnie bardzo elegancki i kobiecy. Dzisiaj do kin wchodzi najnowszy film z jej udziałem, dramat „Zanim się pojawiłeś”, a my przyglądamy się stylowi młodej aktorki. Jak się Wam podoba?
#1. Jej styl: Emilia Clarke
#2. Jej styl: Emilia Clarke
#3. Jej styl: Emilia Clarke
#4. Jej styl: Emilia Clarke
#5. Jej styl: Emilia Clarke
Ona jest śliczna, delikatna, a zarazem kobieca. I o wiele lepiej jej w naturalnym kolorze włosów niż białym jak w GOT 😉
prześliczna ta niebieska kreacja 😉
Nie oglądałam serialu ale czytałam całą serię.Inaczej wyobrażałam sobie Daenerys Targaryen – Pierwsza Tego Imienia, Zrodzona W Burzy, Niespalona, Matka Smoków, khaleesi Dothraków. Zawsze wyobrażałam ją sobie jako blondynkę 🙂
Piękne stylizacje oprócz czwartej.Urzekła mnie ta niebieska sukienka,jest na prawdę urocza.Myślę ,że każdy chciałby ją mieć w swojej szafie.
Przyzwyczaiłam się do delikatnej ale stanowczej blondynki z serialu, ale ta szatynka wygląda zupełnie inaczej. Z tymi ciemnymi włosami juz mi się tak nie podoba.
Ciekawe stylizacje 🙂 Najbardziej spodobała mi się 3, jest dziewczęca, a jednocześnie drapieżna. Natomiast najmniej do gustu przypadła mi ostatnia, czwarta stylizacja – sukienki są jakieś dziwne, nieforemne.
Zdecydowanie ubrałabym się jak na stylizacji trzeciej. Piątka też mi się spodobała. W jedynce śliczna sukienka, ale nie na mnie, a ta niebieska bielizna ma ładny odcień.
Ona ma taki styl na luzie, nie przesadza, nie idzie w jakieś skrajności i ekstrawagancje. Ubierze prostą sukienkę albo jeansy i bluzkę jak dziewczyna z sąsiedztwa. Popieram takie coś.
Nie znam jej z Gry o tron, ale znam z filmu „Zanim się pojawiłeś’, w którym pięknie zagrała i wzbudziła moją sympatię.