Stroje kąpielowe 2017 marki God Save Queens
Kostiumy marki God Save Queens – podobnie jak stroje kąpielowe Calzedonia należą do jednych z naszych ulubionych. Co w tym roku przygotowała jedna z tych marek?
Najnowsza kolekcja swimwear God Save Queens składa się z dwóch przeciwstawnych biegunów, których wspólnym słowem klucz jest błysk. Jak się okazuje, może on mieć różne oblicza.
Pierwsza linia to cekiny, które ujęte zostały w formie klasycznego bikini i w wersji jednoczęściowej o gorsetowym charakterze. Jest to propozycja dla kobiet, które doceniają klasykę, ale oczekują od niej szczypty pieprzu. Odnajdą one tu dużą dawkę niezobowiązującej elegancji w wydaniu glamour. Jak zwykle GSQ zaskakuje!
Na ten sezon proponuje też transparentne siateczki z aplikacjami, które igrając ze światłem, w tajemniczy sposób zmieniają się z szarych w pełne życia, migoczące gwiazdki. To za ich sprawą minimalistyczne, wręcz surowe projekty stają się synonimem dzikości, nieokiełznania i niekontrolowanych emocji.
Do wyboru jest bikini, model jednoczęściowy, a także kombinezon ujęte w cielistej lub czarnej kolorystyce. Kampania zdjęciowa kolekcji NYMPH zrealizowana została przez Łukasza Ziętka i Paulę Bułczyńską na Bali. Oddaje ona sposób, w jaki zmienia się żywioł pod wpływem słońca. Tym żywiołem, jak zawsze w świecie God Save Queens, jest kobieta ze wszystkimi swoimi obliczami. Kolekcja dostępna jest na www.godsavequeens.com
Zapraszamy do galerii ze zdjęciami kampanii na następnych stronach
Akurat te stroje nie przypadły mi do gustu. Co prawda to że są odblaskowe to moze byc pomocne jesli chodzi o bezpieczeństwo ale jesli chodzi o wygląd to nie w moim typie.
Podzielam Twoje zdanie.
Te odblaski to po to, by było widać kobiety w trakcie nocnych kąpieli???
zupełnie nie przypadły mi do gustu
Szczerze mówiąc nieszczególnie mnie oczarowały. Odblaski to ciekawa sprawa ale fasony nie moje.
Nie urzekły mnie te kostiumy.
Moim zdaniem te zdjęcia są słabe!
Gorsetowy kostium z trzeciej strony mnie urzekł, jest piękny. Ale reszta według mnie mija się z celem, nie wyobrażam sobie wyjść w czymś takim na plażę. Kombinezon na pewno nie, a te odblaskowe elementy – już widzę tę scenę : idzie kobita w takim stroju i ślepi wszystkich mijanych ludzi, bo słońce odbija się od odblasków. Niczym kula dyskotekowa ;D A szkoda, bo marka podobno polska, bieliznę mają przepiękną, a tu takie COŚ 😀
O tym samym właśnie pomyślałam mi też się nie podobają te odblaski zupełnie nie w moim stylu i na pewno bym sobie takiego nie kupiła według mnie te odblaski mijają się z celem
a taki bajer…
dokładnie monicitia bajer i to zbędny
Dla mnie typowo „wybiegowe” kostiumy. Czy na basen lub plażę bym się w nich wybrała.. chyba niekoniecznie. Czasem ciężko jest mi się odnaleźć w modzie wybiegowej, chyba moja dusza jest zbyt mało artystyczna i uwielbia dżinsy, biały t-shirt i trampki 😉