Street food dookoła świata – jakich pyszności warto spróbować w podróży?

Wysokie temperatury oraz słoneczna pogoda zachęcają do organizowania pikników i jedzenia przekąsek na świeżym powietrzu. Uliczne przekąski to nie tylko kultowe zapiekanki. Wegetariańska Masala Dosa w Indiach, rozpływające się w ustach babeczki pastéis de Belém w Portugalii czy bombowa mieszanka Pad thai w Tajlandii to tylko niektóre potrawy, których warto spróbować podczas swoich podróży.

Wraz z nadejściem wiosny, rozpoczął się sezon na jedzenie na świeżym powietrzu. Targi śniadaniowe i festiwale foodtrucków kuszą swoimi ofertami. Warto skusić się na street food, bo często stanowi dobrą alternatywę do drogich restauracji. Posiłki są szybkie, stosunkowo tanie i bardzo smaczne. HomeToGo.pl wraz z blogerami podróżniczo-kulinarnymi, przygotowało zestawienie najciekawszych i najpyszniejszych street foodów na świecie. Wyjeżdżając zagranicę warto sprawdzić lokalne przekąski!

 Tajlandia, Bangkok, Pad thai

Pad Thai to najprawdopodobniej najbardziej rozpoznawana tajska potrawa. Przysmak składa się z makaronu ryżowego smażonego z sosem rybnym, sokiem z tamaryndowca, kiełkami fasoli, jajkiem, kolendrą, orzeszkami i sokiem z limonki.

Ten smażony makaron ryżowy to prawdziwa bomba: słodki i słony jednocześnie, lekko szczypiący w język od płatków chilli, cudnie chrupiący orzeszkami ziemnymi i ponętnie pachnący sosem rybnym – komentuje Filip z bloga Głodny Świata.

 

Portugalia, Lizbona, Pastel de nata

Z jednym pudełkiem tych pyszności na wynos zwiedzanie miasta stanie się słodsze. To małe, nadziewane kremem ptysie, których lekko przypalony wierzch nadal pamięta smak karmelu.

Babeczki pastéis de Belém (znane również jako pastéis de nata) to jeden z najpopularniejszych deserów w Portugalii i smak, którego nie można pominąć odwiedzając ten kraj nad Atlantykiem! – komentuje Agnieszka z bloga Całe życie w podróży.

Grecja, Ateny, Greek souvlaki

Greckie souvlaki to małe szaszłyki z mięsa, zazwyczaj przeplatane grillowanymi warzywami i serwowane z bułką lub pitą. Inną bardzo popularną przekąską jest Koulouri, czyli pieczywo w kształcie pierścieni posypane sezamem, makiem, nasionami lnu lub słonecznika.

Danie jest bardzo aromatyczne, gdyż kawałki mięsa są pieczone w marynacie z ziół. Souvlaki jedliśmy (a zasadniczo tylko jedno z nas jadło, bo połowa naszego podróżniczego teamu jest wege) nie tylko w Grecji, ale również w innych krajach bałkańskich, np. w Albanii. Jednak prawda jest taka, że najlepszy smak mają właśnie te greckie – komentuje Aleksandra z bloga Bałkany Rudej.

 

Dania, Kopenhaga, Smørrebrød

Smørrebrød dosłownie oznacza “posmarowany chleb”. Wypełnione po brzegi dodatkami kanapki dostępne są w wielu różnych opcjach: wegetariańskiej, z mięsem, rybą lub serem.

Duńskie kanapki smørrebrød nie tylko wspaniale się prezentują, ale także są pyszne i sycące. Kromka żytniego, chrupiącego pieczywa (rugbrød) bogato obłożona przeróżnym dodatkami i pięknie ozdobiona, może z powodzeniem zastąpić lunch – Marta z Przepisy z podróży.

Indie, Masala Dosa

Wegetarianie bez wątpienia powinni udać się w podróż kulinarną do Indii, które słyną z wielu wyśmienitych bezmięsnych dań. Naleśnik dosa to popularny przysmak serwowany do śniadania w południowych Indiach.

Południowoindyjski street food jest jedyny w swoim rodzaju. Na okrągłym płaskim palniku smażą się szerokie na 30 cm cienkie jak papier naleśniki przygotowywane z ryżu i fasoli. Tuż obok na dużej, rozgrzanej patelni skwierczy farsz z ziemniaków i cebuli. Całość dopełnia miętowy czatnej i hinduskie radiowe przeboje. Tęsknię za tym smakiem! – Nadia z bloga Nadia vs The World.

Z kolei zagranicznych gości w Polsce warto poczęstować naszymi lokalnymi specjałami:

Gofry nad Polskim Morzem

Oryginalnie pochodzące z Belgii gofry stały się nieodłącznym symbolem wakacji nad polskim morzem. Warto skusić się na ten słodki przysmak i wrócić wspomnieniami do kolorowych czasów dzieciństwa i kolonii nad morzem.

Gofry z owocami i bitą śmietaną to niebo w gębie. Kocham próbować innych kuchni i zagranicznych przysmaków, ale po pobycie w Belgii uznałam, że zdecydowanie wolę naszą polską odmianę gofrów – komentuje Marta z bloga Podróże od Kuchni.

 Kultowa zapiekanka

Pierwotnie chrupiąca bułka pokryta farszem cebulowo-pieczarkowym i żółtym serem. Obecnie serwowana jest w różnych wariantach smakowych z dużą ilością dodatków.

Zapiekanki, najbardziej polski street food. W Rzeszowie mają status kultowych, nic dziwnego, bo biorąc pod uwagę cenę i wielkość stanowią idealną studencką dietę. Dla nas był to powrót do przeszłości, taki sentymentalny i bardzo przyjemny – ekipa z bloga Street Food Polska.

***

Zachęcamy także do zajrzenia na stronę HomeToGo.pl gdzie umieszczonych jest jeszcze więcej informacji na temat street foodu dookoła świata. Na stronie można znaleźć opisy takich przekąsek jak Pão de queijo w Rio de Janeiro czy Roti Prata w Singapurze.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (187 głosów, średnia: 4,66 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. Anett13  7 kwietnia 2017 09:34

    Hmm, moje ulubione portugalskie babeczki. Zdecydowanie najlepsze są w obleganej zawsze cukierni w Belem. Bez ich spróbowania Lizbona zdecydowanie nie jest zaliczona 😉

    Odpowiedz
    • ewalub  7 kwietnia 2017 11:34

      Czy u nas można kupić coś podobnego w smaku?

      Odpowiedz
      • martucha180  7 kwietnia 2017 11:45

        Też mnie to ciekawi, bo mam smaka na te babeczki.

        Odpowiedz
      • Anett13  7 kwietnia 2017 12:26

        Szczerze mowiąc nie wiem, ale jakby ktoś coś podobnego znalazł, to niech szybko da mi znać ;-). (ach, zamarzyła mi się przez nie znowu Portugalia…)

        Odpowiedz
  2. martucha180  7 kwietnia 2017 11:46

    Gofry robię sama. A zapiekanki są kultowe – w Olsztynie przy dworcu jest pewien lokal słynący z ich produkcji.

    Odpowiedz
  3. Aneta  7 kwietnia 2017 15:59

    Tyyyle pyszności *_*

    Odpowiedz
  4. macierzanka  7 kwietnia 2017 19:35

    Z chęcią popróbowałabym tych pyszności.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany