Spódnica ślubna – oryginalny trend dla panien młodych, który rozpoczął swoje królowanie. Czy pozostanie na piedestale?

Na fali zmian, jakie dotknęły ślubne uroczystości w związku z covidem, czyniąc je mniej zobowiązującymi i minimalistycznymi oraz rosnącej niechęci do galopującej konsumpcji, w branży mody ślubnej pojawił się nowy trend – ślubna spódnica. To rozwiązanie ma pomóc ciąć wydatki panny młodej, wnieść trochę świeżości do jej tradycyjnego stroju i sprawić, że recykling sukni ślubnej stanie się łatwy jak nigdy do tej pory! Zapomnijcie o jednorazowych kreacjach za tysiące złotych! Spódnice ślubne to piękna alternatywa, która sprawdzi się również przy wielu innych okazjach!

spódnica ślubna

www.unsplash.com; Becca Tapert

Spódnica ślubna – oryginalny trend dla panien młodych, który tej jesieni rozpoczął swoje królowanie. Czy pozostanie na piedestale?

Mogłoby się wydawać, że najbardziej pożądanym elementem wyposażenia panny młodej jest obecnie piękna maseczka ślubna. Jednakże choć uroczystości zaślubin nie mogą się w tej chwili obyć bez tych ochronnych akcesoriów, coraz więcej przyszłych mężatek przekierowuje swoją uwagę na inny element garderoby. W centrum zainteresowania znalazła się bowiem… spódnica ślubna, która ma szanse wyprzeć tradycyjną suknię! Oczywiście suknie ślubne nie są zupełną nowością. Były modne już w latach 90. kiedy łączono je na przykład z przeskalowanymi marynarkami (słynna ślubna stylizacja Bianci Jagger uzupełniona ekscentrycznym kapeluszem z woalką). Teraz jednak eksperci z branży przewidują, że spódniczki te będą święcić prawdziwe tryumfy.

 

Jak nosić spódnice ślubne?

Szał na spódnice ślubne wyrasta z trzech aspektów tego nietypowego stroju. Po pierwsze, jest on wyjątkowo ekologiczny. W przeciwieństwie do tradycyjnych sukni, które zakłada się zwykle jedynie na uroczystości ślubne i późniejszą pamiątkową sesję, spódnice i topy mogą być łączone także z innymi elementami garderoby. Wszystko zależy rzecz jasna od ich konkretnej formy. Spódnice z długim trenem trudno będzie założyć na okazję inną niż uroczysty bal czy huczne wesele. Wiele z nich jest jednak utrzymana w takim stylu, że sprawdzi się w połączeniu z fantazyjnymi bluzkami, marynarkami i kaszmirowymi sweterkami. Koronkowe topy, na przykład w duchu boho, dołączane do takich spódnic, latem będzie zaś można po prostu zestawić z jeansowymi szortami i pójść na ogrodowe przyjęcie u znajomych lub założyć je na wielki muzyczny festiwal!

Drugim powodem, dla którego warto przemyśleć zakup spódnicy ślubnej zamiast strojnej sukni jest jej mniej zobowiązujący charakter. Idzie za tym idzie szersza możliwość wykreowania wymarzonego ślubnego looku. Spódnica może bowiem wyglądać jak szyfonowa „paczka” noszona przez baletnicę i być uzupełniona tylko cienkim przejrzystym topem. Można dodać do niej bieliźniany, złocisty top, budując strój o nowoczesnym wyglądzie. Jeśli zechcesz, przeobrazisz się w niej nawet w rajskiego łabędzia, bo na tynku dostępne są modele spódnic ślubnych pokryte piórkami. W obecnych okolicznościach, gdy wesela przyjmują zwykle postać kameralnego obiadu, to ciekawa opcja, by dodać uroczystości trochę rumieńców i zaszaleć!

Trzeci argument to oczywiście aktualność tego stroju, dzięki której zadasz szyku, wpisując się jednocześnie w najnowsze trendy. Kiedy po latach Twoja córka będzie przeglądać ślubny album rodziców, poszukując inspiracji dla własnej kreacji, będzie w szoku, jak modna i (z pewnością) ponadczasowa okazała się Twoja stylizacja!

A oto spódnica ślubna w 5 różnych stylizacyjnych odsłonach:

1. Spódnica ślubna z satynowym topem w bieliźnianym stylu

 

2. Szyfonowa maxi spódnica w stylu baleriny

 

3. Minimalistyczna tiulowa spódnica o prostym fasonie

 

4. Nowoczesna asymetryczna spódnica ślubna

 

5. Boho spódnica i dopasowany top

 

Którą z nich najchętniej byście wybrały?

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (146 głosów, średnia: 4,59 z 5)
zapisuję głos...