Spadek odporności jesienią – co robić, aby tego uniknąć?
Co robić, aby spadek odporności jesienią nie był naszym problemem? Jesień bowiem to pora roku, w której nasz organizm bardziej niż kiedykolwiek narażony jest jej spadek. Zmiany temperatur, zwiększona wilgotność i przebywanie w przegrzanych pomieszczeniach nie służą zdrowiu. Z drugiej strony w pewnym stopniu sami jesteśmy sobie winni. Brak snu, niewłaściwa dieta i ruch ograniczony do minimum tylko pogłębiają złe samopoczucie. Żeby trwale wzmocnić swój układ odpornościowy, najlepiej zacząć już w pierwszych chłodniejszych dniach. Na te pytania odpowie ekspert ds. zdrowego żywienia i współtwórca marki Noble Health Agnieszka Owczarek.
Codzienna dieta
Obniżona odporność jest najczęściej wynikiem niewłaściwej diety. Jesienią nie można obyć się bez witamin i minerałów, które wspomagają walkę z bakteriami. Warto wprowadzać do jadłospisu składniki bogate w witaminę C i A, grupę witamin B, cynk oraz kwasy Omega-3. Witamin najlepiej szukać w natce pietruszki, papryce, porzeczkach i cytrusach. W diecie nie może zabraknąć też czosnku, orzechów i miodu, czyli naturalnych lekarzy w walce z infekcjami.
Serwujmy jak najwięcej ciepłych posiłków, gdyż takie wzmacniają układ immunologiczny, a przy tym dają uczucie sytości na dłużej. – Tłumaczy ekspert ds. zdrowego żywienia Agnieszka Owczarek. – Nigdy nie wychodźmy z domu bez zjedzenia śniadania. Naukowcy udowodnili, że osoby, które nie jedzą śniadań, częściej cierpią na infekcje. Nieregularne odżywianie sprawia, że organizm zamiast przeznaczyć siły na walkę z zimnem, koncentruje się na najważniejszych funkcjach życiowych. Pierwszy posiłek w ciągu dnia powinien być sycący, ale nie ciężki. To może być np. owsianka z suszonymi owocami i cynamonem albo kasza jaglana z jabłkiem i tartym imbirem. Wzbogacajmy jesienno-zimowe dania o rozgrzewające i poprawiające krążenie przyprawy, które nie tylko nadadzą smaku, ale też ochronią przed przeziębieniami, jak imbir, chili, kurkuma albo goździki. Częściej sięgajmy po zupy na bazie warzyw i korzennych przypraw. Rozgrzeją od środka, dodadzą siły i zmniejszą apetyt na słodycze.
Suplementy wzmacniające odporność
Jesienią trudno o świeże warzywa i owoce. Często mimo zdrowego odżywiania brakuje nam witamin. To idealny moment na to, żeby wspomóc organizm od środka i zacząć przyjmować odpowiednie suplementy diety. – Radzi ekspert ds. zdrowego żywienia Agnieszka Owczarek. – Szczególnie ważne jest uzupełnianie witaminy C, która uszczelnia naczynia krwionośne. Do tego daje naturalną ochronę i pomaga zwalczyć infekcję w zarodku. Jej niedobór skutkuje osłabieniem organizmu.
Jesień to także okres, w którym na urazy narażone są mięśnie i stawy. Kiedy dni robią się coraz krótsze, brakuje chęci na wyjście z domu, co dotkliwie mogą odczuć nasze nogi. Suplementy diety, zawierające kwas hialuronowy i kolagen, np. Class A Collagen od Noble Health, poprawiają kondycję stawów. – Dodaje ekspert. – Kolagen w tabletkach zawiera łatwo przyswajalne białko kolagenowe z ryb gwarantujące szybką regenerację obciążonych stawów.
Swoje miejsce w domowej apteczce powinny znaleźć także spirulina i chlorella. Suplementy diety z tymi algami morskimi mają silne działanie wzmacniające. Pomagają zmniejszyć uczucie zmęczenia spowodowane jesiennym przesileniem i delikatnie oczyszczają organizm z nagromadzonych toksyn.
Aktywność fizyczna
Wpisz na stałe codzienną dawkę ruchu do swojego kalendarza. Nawet kiedy temperatura spada do paru kresek powyżej zera, a na dworze mokro i ciemno, warto zmusić się przynajmniej do kilkuminutowego treningu. Dobra kondycja jest podstawą odporności. Niechęć do wyjścia można przełamać urozmaicając sobie ten czas, np. poprzez gadżety i sprzęty (skakanka, kijki, rower), zabawy z dzieckiem (berek, gra w klasy, zbieranie liści, podchody) albo małe wyzwania, np. powiedz sobie rano „Dziś spędzę na dworze przynajmniej 40 minut”. – Radzi ekspert ds. zdrowego żywienia Agnieszka Owczarek. – Brzydka pogoda nie może być wymówką. Wystarczy przecież dobrze wywietrzyć pokój, włączyć ulubioną muzykę i poćwiczyć albo potańczyć kilka minut.
Wzmocnienie odporności w kwadrans:
- Wyjdź na krótki spacer. Pod wpływem słońca nasz organizm może sam wytworzyć witaminę D.
- Zadbaj o odpowiednie nawilżenie ciała i wypij jedną szklankę wody więcej niż zwykle.
- Utnij sobie krótką drzemkę. Sen wzmacnia organizm i wspomaga jego regenerację.
- Jedz warzywa i owoce na drugie śniadanie i deser.
Ekspert marki Noble Health
Agnieszka Owczarek – Inicjatorka i założycielka marki Noble Health, która powstała z inspiracji naturalną pielęgnacją i dietą stosowaną przez kobiety z różnych stron świata. Stworzyła i zarządza ogólnopolską firmą z ponad 2000 punktami dystrybucji, a oprócz tego niedawno została mamą. Sama mówi o sobie: choć moja doba ma tylko 24 godziny potrafię znaleźć czas tylko dla siebie i zadbać o swoje dobre samopoczucie. Tak powstała marka, którą chcę rekomendować każdej kobiecie. Wszystkie produkty przetestowałam na sobie i gwarantuję ich skuteczność.
12 prostych i sprawdzonych wskazówek co jeść by wzmocnić odporność
Oceń ten artykuł:
(108 głosów, średnia: 4,56 z 5)
zapisuję głos...
Ja jak się przeziębię jesienią to mi się choroby ciągną przez cała zimę.
U mnie krótka drzemka nie wchodzi w grę, jak śpię w dzień, to 2-3h.
Teraz jest w Rossmannie promocja na wszystkie suplementy tej firmy.
Bardzo ważna jest dieta oraz ruch, czasem stosuje też probiotyk Lakcid na wzmocnienie organizmu. Poza tym ćwiczenia, a nawet spacery chłodną pora roku świetnie hartują organizm..
Ja musiałam postawić na suplementacje, powyższe wskazówki mi nie pomogły. Zaczęłam brać Odpormax z cynkiem i olejem z wątroby rekina i dopiero to zadziałało. Standardowe jesienne infekcje mnie ominęły, a zawsze dotychczas łapałam sporo przeziębień.
u mnie sprawdza się codzienny spacer z psem, bieganie o każdej porze roku ( przy okazji korzystnie wpływa na wagę) i acidolac, który biorę w przypadku infekcji lub gdy widzę spadek odporności. Zawsze zaczynam od najbezpieczniejszej formy wspomagania organizmu dopiero później wspomagam się lekami.
Małgosia, dla mnie to podstawa każdego leczenia infekcji wirusowej. Probiotyki są niezwykle ważne w budowaniu odporności i prawidłowej pracy naszych jelit. Niestety nadal są niedoceniane i pomijane podczas leczenia.
Najlepiej jest biegać lub w miarę możliwości systematycznie jeździć na rowerze. To naprawdę podnosi odporność i samopoczucie. Najgorsze są początki, kiedy totalnie nie chcę się wyjść z domu. po trzech tygodniach wchodzi w nawyk i sprawia przyjemność. Ja rzadko kiedy choruję, łapię czasem katar lub kaszel ale ponieważ wystarcza mi fosidal i inhalacje do opanowania sytuacji nigdy nie korzystam z pomocy antybiotyków.
Ja brałam profilaktycznie probiotyk acidolac, podczas zwiększonej zachorowalności na grypę. Wszyscy w pracy byli przeziębienie a część zachorowała. Mi się udało uniknąć choroby. Dieta i probiotyki to podstawa w walce o odporność.
Właśnie kończę leczenie wziewnym benodilem, który mnie uratował przed zapaleniem oskrzeli,więc chętnie skorzystam z podpowiedzi i wprowadzę probiotyki do swojej diety.
Wypróbujcie jeżówkę purpurową, zawartą w ziołowych kapsułkach herbaya. Naturalne produkty są najlepszym rozwiązaniem na osłabioną odporność.
Właśnie wspomagam się ziołowymi kapsułkami z czosnku z herbaya. Opcja z pozbyciem się przykrego zapachu i jednocześnie pozostawieniem właściwości zdrowotnych czosnku bardzo mi odpowiada.
Mam i jeżówkę i probiotyk acidolac, chcę wzmocnić swoją odporność. Myślę, że zmiana diety i systematyczna kuracja zrobi swoje i będzie dobrze.
Jeżówka jest bardzo dobrym rozwiązaniem, sam ja kupiłem i biorę regularnie. Ta w kapsułkach, przyznaję ma wyjątkowo wygodną formę. Jeśli ktoś nie lubi naparu z patyczków Herbaya jest dużo lepszym wyborem.
Acidolac dla dzieciaków jest dobrym rozwiązaniem. Od dawna wiadomo, że probiotyki są najlepszy wsparciem dla jelit, co za tym idzie dla całego organizmu i jego odporności. Ograniczenie cukru na rzecz zdrowych produktów na pewno wzmocni dziecko jesienią czy wiosną.