Slow fashion – popularny trend
W dzisiejszych czasach bez żadnego problemu możemy zakupić ubrania nawet za grosze, w sieciówkach podczas wyprzedaży letnich i zimowych. Większość z nich jest słabej jakości, produkowana w Chinach. Czy jest sens kupowania wielkiej ilości ubrań marnej jakości i zagracania się? Oczywiście, że nie!
Ostatnio modny jest styl życia – slow-fashion. Ma on na celu minimalizm w zakupach, które muszą być przemyślane. Polega na tym, że nie należy ulegać modzie na nadmierną konsumpcje, nie kupować rzeczy śmieciowych. Niektórzy ludzie posiadają pełne szafy ubrań, w których jest dużo ciuchów z metkami. W połowie z nich później nie chodzą. Idea slow fashion promuje przemyślane i świadome zakupy. Lepiej jest dozbierać pieniądze na jedną, konkretną rzecz, z wyższej półki, która ma dobry skład, jest ponadczasowa, oryginalna. Dzięki temu można nosić ją przez kilka sezonów, będzie pasowała do naszego stylu.
Moda zmienia się co trzy miesiące, dlatego warto nie ulegać trendom i nie robić nieprzemyślanych zakupów. Po co nam ubrania, których nie można ze sobą połączyć w jedną stylizację? Przy zakupach warto zwracać uwagę na skład materiałów oraz na jakość. Najlepsze są koszulki, które są wykonane w 100% z bawełny. Płaszcze na zimę muszą zawierać w swoim składzie, jak najwięcej wełny, dzięki temu są cieplejsze. Najcieplejsze swetry są z kaszmiru i angory. Należy unikać ubrań z poliestru, wiskozy oraz akrylu. Są to sztuczne materiały słabej jakości.
Ubrania warto kupować na wyprzedażach letnich i zimowych, ponieważ wtedy każda osoba, nawet mniej zamożna, może pozwolić sobie na luksusowe zakupy. Ciuchy są przecenione o 50%, a nawet o 70%. Złotą zasadą wyprzedaży jest to, żeby zakupy robić w takich sklepach, w których na co dzień nas nie stać. Warto inwestować w rzeczy ponadczasowe, klasyki, z których będziemy korzystać przez wiele lat. Przemyślane zakupy cieszą nas bardziej, niż takie pod wpływem emocji, ponieważ jeśli coś sobie zamarzymy, uzbieramy na to pieniądze, to mamy większą satysfakcję. W szafie należy mieć takie ubrania, które pasują do naszego stylu. Lepiej mieć pięć T-shirtów, niż piętnaście, ponieważ łatwiej stworzyć stylizację.
Zaletą stylu slow-fashion jest to, że jeśli będziemy robić rozsądne zakupy, to odnajdziemy swój styl. Będziemy kupować ubrania, w których dobrze się czujemy. Ponadto zadbamy o ekologię, ponieważ robić będziemy mniej zakupów. Nie kupujemy zbędnych rzeczy, a także nie ulegamy trendom, które z roku na rok są zmienne i są chwytem marketingowym. Do serca musimy sobie wziąć motto: „Bałagan w szafie robi bałagan w głowie”.