Slow dating : powolne randkowanie nadal modne
Z pewnością nie raz słyszeliście o szybkich randkach, czyli „speed dating”. Ich idea polega na spotkaniach z wieloma kandydatami na potencjalną „drugą połówkę” i rozmowie z nimi przez ograniczoną ilość czasu. Kandydaci się rotują – co kilka minut do stolika przysiada się inny partner. Zupełnie innym zjawiskiem jest slow dating. To przeciwwaga dla idei szybkich romansów, flirtów i randek, które zwykle nie kończą się sukcesem. Tu stawia się na jakość, a nie ilość, a jej owocem na być długotrwała i głęboka relacja.
Spis treści:
Kiedy zrodziła się idea slow datingu?
Wiele osób jest zdania, że tam naprawdę slow dating wywołała pandemia. W tym czasie wiele z nas nie mogąc spotkać się twarzą w twarz z potencjalnym partnerem oddawała się długim rozmowom przez telefon czy przy pomocy popularnych komunikatorów. Rozmowy wykorzystujące szybkie wiadomości tekstowe zmieniły więc formę – stały się dłuższe. Poza tym w tym czasie sięgaliśmy często także po video chaty, by móc mieć namiastkę prawdziwego randkowania. To sprawiało, że odbywające się często w pośpiechu randki zupełnie zmieniły swe oblicze. Stały się powolniejsze i bardziej „jakościowe”. To z kolei sprzyjało silniejszemu zacieśnianiu więzów i lepszemu poznaniu drugiej osoby. Takie „powolne randkowanie” z wykorzystaniem nowoczesnych technologii był dla wielu osób idealnym sposobem na poznanie partnera, zwłaszcza w okresie kwarantanny i lockdownu. Okazuje się jednak, że pojęcie to nie zniknęło wraz z pandemią, jednak ewoluowało i dziś wygląda nieco inaczej.
Jakie są zalety slow dating’u?
Zaletą formy randkowania zwanej slow dating jest to, że bardziej koncentrujemy się na bliższym poznaniu drugiej osoby. Nie liczy się zatem idea poznawania większej ilości partnerów, aby mieć większy wybór, a raczej skupienie na wybranym i pogłębianie tej znajomości. To z kolei sprawia, że istnieje duża szansa na to, że tego rodzaju relacja będzie silniejsza i trwalsza. Skupienie na wybranej osobie sprawia, że poznajemy zarówno jej zalety, jak i wady. Możemy przekonać się jaki potencjalny partner lub partnerka ma system wartości, marzenia czy cele. Taka stopniowa „weryfikacja” pozwala zatem lepiej ocenić, czy dana relacja ma przed sobą przyszłość czy raczej jest spisana na straty. Randka przestaje więc być tylko kolejnym punktem do odhaczenia w napiętym grafiku dnia, ale raczej okazją, na którą warto czekać i z którą wiąże się pewne nadzieje. Nawet jeśli spotkania z „drugą połówką” nie odbywają się zbyt często. Jeśli jednak do nich dojdzie są dłuższe, bardziej jakościowe i dające poczucie większego zaangażowania.
Slow dating – trend, który kochają nowoczesne kobiety
Dziś powolne randkowanie to także brak presji w szybkim znalezieniu „życiowej połówki”. Kobiety są coraz bardziej świadome nie tylko swoich praw, ale także i potrzeb. Stają w kontrze na nacisk otoczenia w kwestii zamążpójścia czy tym bardziej powiększenia rodziny. Chcą robić wszystko w swoim czasie i w odpowiednim dla siebie tempie. Slow dating, czyli randkowanie w zwolnionym tempie daje im poczucie, że nie muszą się zmuszać do szybkiej finalizacji relacji. Liczy się dla nich komfort w budowaniu związku, bez pośpiechu i narzucaniu ram czasowych. Jeśli zatem potrzebują więcej czasu na samorealizację, podniesienie swojej pewności siebie czy po prostu odnalezienia celu w życiu dają sobie na to przyzwolenie i nie ulegają idei szukania partnera na siłę. Slow dating pozwala im na randkowanie na ich zasadach, wolniej, ale bardziej świadomie i dojrzale.