Sklepy wycofują ze sprzedaży rosyjskie produkty. Jakie kosmetyki i najpopularniejsze marki zniknęły ze sklepowych półek?

Wyraz sprzeciwu wobec agresywnej polityki Putina można wyrazić na wiele sposobów. Największe markety i drogerie dołączyły do sankcji wobec Rosji. W wielu dużych i mniejszych sklepach z półek zniknęły produkty rosyjskich marek z każdej kategorii. Jeśli jakiś sklep nie dołączył się do akcji, możesz samodzielnie nałożyć sankcje. Skąd wiedzieć, że produkt na pewno pochodzi z Rosji? Jakich marek nie znajdziemy już w polskich sklepach?

24.02 wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę rozpoczynając tym samym największą wojnę na terenie Europy od czasów II wojny światowej. Oczy całego świata skierowały się ku Europie Wschodniej. Nawet najmniejszy gest sprzeciwiający się działaniom Putina jest symboliczny i znaczący. Polskie sklepy wycofują produkty marek rosyjskich. Zaczęło się od największych sieci – Biedronka, Netto, Rossmann. W ślad za nimi poszły mniejsze sklepy oraz te działające w sieci.

rosyjskie marki wycofane ze sprzedaży

Sklepy spożywcze przeciwne rosyjskiej agresji

Od poniedziałku sklepy spożywcze lawinowo informują o wycofaniu produktów wyprodukowanych w Rosji lub Białorusi. W pierwszej kolejności na taki krok zdecydowało się Netto, Stokrotka i Polomarket. W ślad za nimi poszła Biedronka, Carrefour i Żabka. Stopniowo dołączają do nich również mniejsze sklepy. Jeśli w Twoim ulubionym sklepie nie podjęto takich działań, sam możesz ograniczyć sprzedaż produktów nie kupując konkretnych produktów. Najwięcej produktów zniknie jednak z drogerii. Rosja była znana z produkcji kosmetyków lubianych przez Polki. Po komentarzach klientek widać jednak, że pożegnają się z nimi bez sentymentu.

Rosyjskie kosmetyki w polskich sklepach

W branży kosmetycznej jako pierwsza do protestu dołączyła sieć drogerii Rossmann. Przedstawiciele marki już w poniedziałek poinformowali o “natychmiastowym zdjęciu z półek drogerii 52 artykułów wyprodukowanych bezpośrednio w Rosji”. Ponadto Rossmann zdecydował o wycofaniu ze sprzedaży setki produktów marki Natura Siberica – rosyjskiej marki pochodzącej od polskiego dystrybutora. W ślad za największą siecią drogeryjną w Polsce poszły Drogerie Natura, Kontigo, Hebe, Super-Pharm.

rosyjskie kosmetyki wycofane ze sprzedaży

Sprzeciw w e-commerce

W temacie sankcji sprzedażowych podobnie sprawa wygląda w branży e-commerce. Firma Lisek, specjalizująca się w szybkich dostawach zakupów spożywczych zrobionych przez internet, również wycofała produkty rosyjskie i białoruskie. Podobnie sklep internetowy Frisco, poinformował że „w geście solidarności z Ukrainą” zrezygnował ze sprzedaży produktów pochodzących z Rosji i Białorusi. Do protestu dołączyły też drogerie internetowe – Mintishop, ekobieca oraz mniejsze sklepy online. Każdy chce dorzucić swoją cegiełkę do głośnego sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji i solidaryzować się z Ukrainą.

Rosyjskie kosmetyki – jakie marki znikną z półek?

Rosyjskie kosmetyki są bardzo lubiane przez polskie konsumentki. W większości chodzi tu głównie o kosmetyki do pielęgnacji i do włosów. Są naturalne i dobre. Klientki jednak nie miały żadnego problemu, wprost przeciwnie – niemal wszyscy zgodnie poparli działania drogerii. Nie ma takiego kosmetyku, którego nie dałoby się zastąpić.

Z półek drogerii znikają takie marki jak:

  • Babuszka Agafia,
  • Natura Siberica,
  • Splat,
  • Spasta,
  • Ecolatier,
  • Organic People
  • EO Laboratorium,
  • Cafe Mimi,
  • Tajga Siberica,
  • Organic Shop

Po wycofaniu z drogerii wszystkich kosmetyków marki Natura Siberica, polski dystrybutor opublikował na swoich mediach społecznościowych sprostowanie dotyczące pochodzenia produktów Natura Siberica:

„Nie wypieramy się rosyjskich korzeni tych brandów, jednak chcielibyśmy przypomnieć, że kosmetyki tych marek, które są sprzedawane na rynku polskim i winnych krajach Unii Europejskiej, są opracowywane i produkowane przez firmę Eurobio Lab OU z Estonii.” – czytamy w oświadczeniu

Na ten moment produkty jednak nie wróciły na półki w drogeriach.

Jak rozpoznać rosyjskie produkty?

Jeśli robisz zakupy w sklepie, który nie zdecydował się na taki gest poparcia, możesz samodzielnie nałożyć sankcje omijając rosyjskie produkty podczas zakupów. We wszystkich sklepach produkty pochodzenia rosyjskiego lub białoruskiego zaczynają się od odpowiednich liczb w kodach kreskowych. Rosyjskie na początku mają konfigurację od 460 do 469, a białoruskie 481. Na rynku odzieżowym w Polsce również jest kilka firm, które pochodzą z Rosji, np. marki Kari i Centro, czyli sklepy obuwnicze dostępne w Polsce o 2012 r. Jest też marka Oodji, która w Polsce jest dostępna stacjonarnie w 10 sklepach.

Wszystkie działania bojkotujące rosyjskie marki są odpowiedzią na rosyjski atak zbrojny wymierzony przeciwko Ukrainie.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (61 głosów, średnia: 4,85 z 5)
zapisuję głos...