To chyba najbardziej różowe wino na świecie. Poleca je… bajeczny jednorożec!
Wyobraźcie sobie, że przeniosłyście się do świata najbardziej lukrowej fantazji. Macie ochotę na relaks w towarzystwie kieliszka wina i wówczas nalewa go wam różowy nosorożec. Podoba ci się taka wizja? Zatem nic nie stoi na przeszkodzie, aby ją spełnić, a przynajmniej w marzeniach. Unicorn Tears ci w tym pomoże…
Pisałyśmy już o winie ostrym, niebieskim, a nawet wegańskim. Smakoszy i smakoszek wina na całym świecie jest jednak tak dużo, że aby sprostać ich preferencjom, powstają coraz to nowe gatunki. Nie ma co ukrywać, że niektóre są naprawdę zaskakujące. I nie chodzi wyłącznie o smak, a już o sam zadziwiający sposób prezentacji. A takiej nie można odmówić trunkowi o nazwie „Unicorn Tears”, na którego etykiecie jak sama nazwa wskazuje znalazł się… jednorożec. To różowe wino, którego barwa jest różem w czystej postaci. A jak smakuje?
To chyba najbardziej różowe wino na świecie. Poleca je… bajeczny jednorożec!
Za najprawdopodobniej najbardziej różowym winem świata stoją Hiszpanie. Tego, że znają się na tego typu trunkach nigdy nie można im było odmówić, a teraz dodatkowo trzeba im przyznać, że potrafią jak nikt inny z nimi eksperymentować. Dowód? To właśnie oni wyprodukowali wino niebieskie, o którym zdążyło już być naprawdę głośno. Co więcej, stoi za nim ten sam producent, który odpowiada za nowość „Unicorn Tears” właśnie. Mowa o firmie Gik.
Teraz Gik czaruje różowym winem, które dzięki odpowiedniemu miksowi składników i pigmentów jest uosobieniem różu w czystej postaci. A co najbardziej kojarzy nam się z tym właśnie kolorem? Oczywiście wyśniony jednorożec, któremu brakuje tylko tęczy.
Żeby było zabawnie producenci podkreślają, że wino produkuje nikt inny jak właśnie jednorożec. Żartują też, że żaden z przedstawicieli bajkowego gatunku nie ucierpiał przy przelewaniu trunku do buteleczki. A ta, żeby było jeszcze bardziej magicznie zawiera też brokat.
Wiadomo, że wino powstało wyłącznie z naturalnych składników w jednym z trzech procesów, który umożliwia uzyskanie różowego koloru. Ile trwał i jak został dokładnie przeprowadzony – to już słodka tajemnica twórców.
Jeśli chodzi natomiast o sam smak to nie odbiega on za daleko od klasycznych różowych win. Na pewno nie można odmówić mu słodkości oraz wyczuwalnych nut owocowych. Zawiera 12 procent alkoholu.
Wino można kupić przez internet, na stronie producenta. W ofercie, obok różowego, znajdziemy też wspomnianą już wersję niebieską.