Relacja jo-jo – czym jest i jak można jej uniknąć?
Jeśli w Twoim związku rozstania i powroty powoli stają się standardem prawdopodobnie masz do czynienia ze zjawiskiem określanym mianem „relacja jo-jo”. To zjawisko, które dotyczy wiele borykającymi się z problemem niestabilności w uczuciach do partnera lub partnerki. Co kieruje osobami, które w relacji dają sobie kolejne szanse i jak starać się uniknąć tego typu związków?
Spis treści:
Czym jest relacja jo-jo?
Relacja jo-jo to najprościej rzecz ujmując taki typ związku, w których uczucia są na tyle niestabilne, że powodują nieustanne rozstania i powroty. Wiąże się zatem zarówno z bardzo negatywnymi, jak i niezwykle pozytywnymi emocjami. Relacja przypomina więc sinusoidę przeżywając naprzemiennie okresy przypływu wielkich uczuć i kryzysów doprowadzających do rozpadu związku. Wiele osób opisują ją także jako emocjonalny rollercoaster. Po fazie namiętnych wzlotów i porywów serca przychodzi też upadek uczuć i zwątpienie prowadzące do rozstania. Partnerzy czują silne przywiązanie do drugiej strony i choć relacja nie rokuje to starają się za wszelką cenę ją utrzymać dając sobie kolejne szanse. Kiedy na wskutek konfliktów dochodzi do rozstania po jakim czasie partnerzy i tak do siebie wracają. Taki zaburzony schemat miłości choć pozornie nie ma szans na przetrwanie nadal jest kontynuowany. Niestety doprowadzając oboje partnerów do uczucia bezsilności i wypalenia.
Jakie są przyczyny relacji jo-jo?
Zjawisko to jest dość powszechne i zdarza się w wielu związkach. Warto jednak wiedzieć dlaczego w ogóle do niego dochodzi. Fachową odpowiedź na to pytanie udzieliłby specjalista od terapii par wskazując podłoże takiego zachowania, dlatego borykając się z problemem warto się do niego udać. Jak nie trudno się domyśleć takie zjawisko jest w dużej mierze wynikiem niestabilności emocjonalnej obojga partnerów. Brak konsekwencji w obietnicach czy postanowieniach, a także różnice zdań prowadzące do kłótni oraz brak właściwej komunikacji sprawia, że obie strony mimo silnego przywiązania nie potrafią się porozumieć lub rozwiązać problemów w sposób trwały. Do tego partnerzy będący w takiej relacji często kontynuują ją w obawie przed samotnością. W ich mniemaniu więc wybierają mniejsze zło, choć w związku nadal nie czują się do końca szczęśliwi czy spełnieniu. Relacja taka jest silnie uzależniająca, jednocześnie jednak bardzo wyczerpuje psychicznie obie strony.
Relacja jo-jo – jak jej uniknąć?
Śmiało można powiedzieć, że relacja jo-jo dla obojga partnerów jest toksyczna i emocjonalnie trudna. Dlatego aby nie dopuścić do jej pojawienia się kluczowe jest zdroworozsądkowe podejście do związku, a nie zdawanie się na porywy serca. Relacji jo-jo można uniknąć jeśli obie strony są od początku znajomości ze sobą szczere i jasno określają swoje cele czy życiowe priorytety. Jeśli partnerzy „patrzą w w tym samym kierunku” łatwiej jest budować relację na solidnych podstawach. Jeśli zaś pojawiają się konflikty mają one mniejszą skalę i łatwiej wypracować wspólny kompromis. Można też przepracować korzystne dla oby stron rozwiązanie. Ważna kwestią jest też rozmawianie o swoich potrzebach, oczekiwaniach w stosunku do partnera i ich określenie. Kolejnym filerem jest też budowanie obupólnego zaufania, które jest fundamentem zdrowej relacji.