Randkowanie w nowym roku. Jak będziemy do niego podchodzić zdaniem psychologów?
Co roku podchodzimy do budowania nowych związków oraz samego randkowania nieco inaczej. Mają na to wpływ nie tylko społeczne zachowania, które obserwujemy w najbliższym otoczeniu, ale także wzorce płynące z mediów. Jak będziemy traktować miłosne przygody oraz poszukiwania przyszłego partnera w rozpoczynającym się właśnie roku? Przekonajcie się, co mówią na ten temat psycholodzy!
Wciąż szukasz kogoś, z kim mogłabyś budować swoją przyszłość? Nie wiesz, czy dalej próbować szczęścia na Tinderze, czy raczej zacząć się rozglądać w swoim najbliższym otoczeniu? A może po prostu po roku 2018 pełnym plotek o zdradach wśród gwiazd, doniesień o „miłosnych oszustach” i stalkerach oraz podłych randkowych „żartów”, takich jak pigging, zastanawiasz się, czy ktokolwiek podchodzi dziś jeszcze poważnie do kwestii związków? Sprawdź, jak randkowanie w nowym roku widzą psycholodzy!
Randkowanie w nowym roku. Jak będziemy do niego podchodzić zdaniem psychologów?
Jeśli zestawić opinie psychologów z różnych części świata z wnioskami obserwatorów trendów, panujących wśród użytkowników miłosnych aplikacji, randkowanie w nowym roku możemy postrzegać w różowych barwach. Badacze społecznych interakcji są zdania, że w najbliższym czasie ludzie poczują się znużeni płytkimi relacjami i przygodami na jedną noc. Przyglądając się błyskawicznym zmianom, jakie zachodzą w otaczającej nas rzeczywistości, która co roku narzuca nam nowe trendy oraz wynosi na piedestał i równie szybko zrzuca z niego kolejne osoby, zapragniemy stabilizacji. Czegoś stałego i prawdziwego, co przyniesie nam realne, a nie „instagramowe”, podrasowane w lightroomie szczęście. Czegoś, co zostanie z nami dłużej niż kolejny drogi gadżet, celowo „postarzony” przez producenta tak, by przetrwał tylko do czasu ważności gwarancji. Zapragniemy powrotu do nieco bardziej „staroświeckich” związków. Jednocześnie poszukamy też alternatywnych sposobów poznawania ludzi. Co dokładnie się zmieni?
Zamiast kawy… tapetowanie pokoju
Po pierwsze, jak na podstawie ankiet i konsultacji przeprowadzonych z młodymi ludźmi twierdzą psycholodzy, w modę wejdą zupełnie nowe formy pierwszych randek. Będą one skupione nie tyle na standardowych formach rozrywki, co na wspólnych aktywnościach, które pozwalają poznać się w różnych sytuacjach. Zamiast kawy, umówimy się więc na pomoc w tapetowaniu pokoju albo skręceniu zamówionych właśnie mebli. Z nowym chłopakiem wybierzemy się do schroniska dla zwierząt, żeby na przykład wyprowadzić na spacer psa. Coraz modniejsze mają się również stawać… piesze wędrówki. To w końcu dobra okazja, by porozmawiać na wiele tematów!
Maraton ponad sprint
Po drugie, łatwość umawiania się na kolejne randki poprzez aplikacje sprawi, że znudzi się nam randkowanie jako sztuka dla sztuki. Zaczniemy skupiać się na poszukiwaniu partnerów do prawdziwych, długoterminowych związków. Zamiast pięciu przelotnych znajomości będziemy wybierać życie jako single i skupiać się na samorozwoju w oczekiwaniu na prawdziwą miłość. Takie podejście wpłynie na jakość rozmów prowadzonych przez popularne aplikacje. Zamiast krótkich, hasłowych komunikatów będziemy wysyłać rozmówcom pytania dotyczące ich zainteresowań czy stylu życia. Podobnie podejdziemy do randkowania w realu. Szybkie romanse ustąpią miejsca seriom randek, pozwalającym lepiej poznać osobę, która wpadła nam w oko.
Dane statystyczne zebrane w 2018 na witrynie randkowej Zoosk pokazują, że użytkownicy, którzy określili się jako „beznadziejni romantycy” już w minionym roku dostali aż o 38 % wiadomości od pozostałych. O 16% większym zainteresowaniem od innych profili cieszyły się ponadto te stworzone przez użytkowników o „staroświeckim podejściu do związków”.
Perfekcyjnie „na łączach”
Wskutek opisanych tendencji większą popularność mają zyskać te aplikacje i portale, które umożliwiają bardziej trafne dobieranie singli pod kątem ich pasji i upodobań. Szczególnie, jeśli okażą się pomocne w budowaniu związku i pozwolą nam odnaleźć partnerów z najbliższej okolicy.
Prognozy ekspertów pozwalają wierzyć, że randkowanie w nowym roku dotknie prawdziwa rewolucja. Jeśli rzeczywiście współcześni single przyjmą opisaną postawę wobec budowania relacji, ten rok z pewnością okaże się dla samotnych osób dużo szczęśliwszy od poprzedniego. Drogie Singielki, trzymamy kciuki za Wasze tegoroczne pierwsze randki!