Przepis na: Aromatyzowana włoska oliwa

Aromatyzowana włoska oliwa

Składniki na 1,5 litra oliwy:

  • 5 gałązek bazylii
  • 2 gałązki tymianku
  • 2 gałązki rozmarynu
  • 2 gałązki oregano
  • 3 ząbki czosnku
  • 1,5 l oliwy z oliwek tłoczonej na zimno

Sposób przygotowania:

  1. Zioła opłukać zimną wodą, dobrze osączyć i przesuszyć. Nie może być w nich wody, gdyż oliwa w takim przypadku szybko się zepsuje.
  2. Listki ziół obrać z łodyg, delikatnie rozgnieść w moździerzu, bądź ugnieść drewnianym wałkiem, aby przyspieszyć wydzielanie się olejków eterycznych. Czosnek obrać ze skórki.
  3. Aromatyczne dodatki włożyć do czystej butelki. Zalać oliwą w ten sposób, żeby wszystko było dokładnie  przykryte. Butelkę zakręcić lub przykryć pergaminem.
  4. Pozostawić w chłodnym i ciemnym miejscu na około 4 do 5 tygodni.
  5. Po tym czasie wyjąć aromatyczne dodatki i zużyć oliwę w przeciągu około trzech miesięcy.

 

Aromatyzowana włoska oliwa autorstwa szefa kuchni z restauracji Włoska Knajpa w Warszawie (ul. Okrzei 13)

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (147 głosów, średnia: 4,63 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. lilkawodna  18 listopada 2014 11:53

    Lubię aromatyzowane oliwy. Tez sobie takie z ziołami robię, inne kupuję.ostatni mój nabytek to oliwa z białą truflą.

    Odpowiedz
  2. martucha180  18 listopada 2014 13:27

    Ale proste!

    Odpowiedz
  3. bbo  18 listopada 2014 20:25

    A jak dekoracyjnie wygląda!

    Odpowiedz
  4. scrabble  18 kwietnia 2015 20:57

    To się nazywa macerowanie 😉 Podobnie można zrobić olejki do włosów np. z różnych ziół zależnie od potrzeb czy problemów np. wypadania … Fajna sprawa, też robię.

    Odpowiedz
  5. efffciaa  14 marca 2016 15:41

    Oliwy w wielu różnych smakach i zapachach nie tylko są dostępne we Włoszech … Mi zdecydowanie bardziej smakują Chorwackie oliwy , ponieważ wydaje mi się , że chorwaci mają nie tylko większy wybór , ale również lepszą rękę do tworzenia regionalnych produktów .

    Odpowiedz
  6. kosovitz  28 marca 2016 21:04

    Ciekawy pomysł

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany