Przełom w ochronie przeciwsłonecznej!

Czy wiesz, że są sposoby na zabezpieczenie skóry przed powstawaniem w niej wolnych rodników pod wpływem promieni UV? Oparzenia słoneczne, przedwczesne starzenie się skóry, przebarwienia, piegi, nadmierne rogowacenie, a także najgroźniejszy z nowotworów skóry – czerniak–  są m.in. następstwem działania wolnych rodników, wyzwalanych w skórze pod wpływem promieni ultrafioletowych. Wolne rodniki to niezwykle aktywne cząsteczki chemiczne, które wchodząc w reakcję z innymi związkami, przekształcają je w kolejny wolny rodnik, wywołując reakcję łańcuchową, prowadzącą do dalszych destrukcji w komórce, skórze, organizmie człowieka.

Bezpieczne opalanie z Soraya

 

Dlaczego wolne rodniki są tak niebezpieczne?

Wolne rodniki generowane przez promieniowanie UV powodują szereg zniszczeń w naszej skórze. Degradują m.in. nienasycone lipidy wchodzące w skład cementu międzykomórkowego warstwy rogowej, niszczą błony komórkowe, czego efektem jest uszkodzenie komórek skóry, osłabiają ścianki naczyń krwionośnych oraz powodują zmiany w strukturach białek fibrylarnych – kolagenie i elastynie, co skutkuje przedwczesnym starzeniem się skóry. Rumień powstały podczas opalania to także efekt działania wolnych rodników, które reagując z lipidami i proteinami ścian komórkowych powodują uwalnianie mediatorów zapalnych. Jednak najgroźniejszym ze wszystkich, jest  ich wpływ na powstawanie nowotworów skóry.

 

Skuteczne filtry przeciwsłoneczne to nie wszystko

Jeszcze kilka lat temu przemysł kosmetyczny skupiał się głównie na ochronie skóry przed promieniami UVB. Obecnie wiemy, że równie ważna jest ochrona przed promieniowaniem UVA, które wnika głęboko, aż do skóry właściwej i odpowiada za trwałe uszkodzenia jej struktur oraz przyspieszone starzenie. Musimy również wiedzieć, że sama obecność filtrów UV w kosmetykach nie wskazuje na stopień, w jakim chronią naszą skórę przed zewnątrzpochodnym powstawaniem w niej wolnych rodników.

Soraya jest pierwszą marką na rynku, która deklaruje w produktach do opalania potwierdzony badaniami aparaturowymi poziom ochrony przed wolnymi rodnikami powstającymi w skórze w wyniku działania promieniowania UV. Badania wykazują, że produkty Soraya redukują ilość wolnych rodników powstających w wyniku promieniowania UV w skórze o 96% (Balsam do opalania SPF 30) i 97% (Krem ochronny do twarzy SPF 30), a tym samym, jeszcze bardziej poprawiają bezpieczeństwo podczas opalania.

 

Dbaj o bezpieczeństwo podczas opalania

Opalenizna to nic innego jak obrona naszego organizmu przed działaniem promieni słonecznych i każde, nawet najmniejsze poparzenie ma negatywny wpływ na kondycję naszej skóry. Pamiętajmy także, aby chronić skórę produktami do opalania z możliwie najwyższym, deklarowanym współczynnikiem ochrony przeciw wolnym rodnikom.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (151 głosów, średnia: 4,18 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. m258  27 lipca 2012 13:57

    jeszcze tych kosmetyków nie próbowała, ale może faktycznie warto

    Odpowiedz
  2. karolla.luna  27 lipca 2012 16:52

    mam krem do twarzy i niestety na drugi dzień pełno pryszczy,mi nie odpowiada ,za to mamie i mojemu krzywdy nie robi,ja mam pecha bo skóra go nie lubi.

    Odpowiedz
  3. tirin  30 lipca 2012 16:33

    Używam od około roku w słoneczne dni kremu/balsamu Soraya jako filtra na twarz. Nawet kiedy mam makijaż sprawdza się świetnie. Dorównuje aptecznym filtrom jeśli chodzi o zachowanie się na skórze i ochronę (nie wiem jak ze składem i wpływem na zdrowie).

    Staram się nie chodzić z filtrem już po domu, gdy wrócę ze słońca. Zmywam całą twarz najszybciej jak się da. Mimo tego nie przesadzałabym z filtrami – trzeba pamiętać, że wywołują one reakcje chemiczne, nie wiemy jak na dłuższą metę wpłyną na skórę.

    Dlatego filtr, owszem, ale kiedy się da także czapka czy kapelusz. 😉

    Jeśli chodzi o ceny tych produktów (mam na myśli głównie balsamy) to zastanawia mnie skąd taka duża rozbieżność: widziałam je w aptekach za 30 parę złotych i w zwykłych drogeriach za niecałe 20 bez promocji.

    Odpowiedz
  4. Czurenka  31 lipca 2012 14:30

    dobre i w dobrej cenie.

    Odpowiedz
  5. Masza  19 lipca 2013 18:57

    Ja również stosowałam balsamy Soraya.Byłam z nich zadowolona.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany