Przebarwienia słoneczne po lecie – jak dbać naturalnie o skórę po wakacjach
Słońce jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Stymuluje wydzielanie hormonów, np. testosteronu oraz melatoniny, umożliwia syntezę witamin z grupy D, które są niezbędne do odkładania się wapnia w naszych kościach, wspiera układ krążenia, poprawia trawienie oraz usprawnia metabolizm. Co więcej, pozytywnie wpływa na nasz nastrój i samopoczucie, dodaje nam energii i chęci do działania. Przebywanie na słońcu może więc przynieść wiele korzyści. Musimy jednak mieć świadomość, że nadmierne zażywanie kąpieli słonecznych może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie naszej skóry oraz prowadzić do powstawania przebarwień.
Jak powstają przebarwienia?
Lato to czas, kiedy nasza skóra jest w szczególny sposób narażona na nadmierną ekspozycję słoneczną. To właśnie po powrocie z wakacji, wiele kobiet zmaga się z problemem przebarwień (hiperpigmentacją). Najczęściej występują one na twarzy: czole, policzkach, górnej wardze, brodzie oraz nosie. Jak powstają? Za ich pojawienie się odpowiedzialny jest barwnik skóry – melanina, wytwarzana w komórkach naskórka, zwanych melanocytami. Melanina stanowi naturalną ochronę przed promieniami słonecznymi, jednak w lecie, kiedy szczególnie często przebywamy na słońcu, dochodzi do jej zwiększonej produkcji. Skutkuje to powstaniem zmian pigmentacyjnych.
Poza promieniami ultrafioletowymi, do powstawania przebarwień przyczyniają się także czynniki genetyczne, działanie żeńskich hormonów, stan zapalny skóry oraz wiek. Na powstanie przebarwień narażona jest aż 1/3 kobiet po 30 roku życia oraz aż 90% pań, które ukończyły 50 lat.
Jak dbać o skórę z przebarwieniami słonecznymi?
Zmiany pigmentacyjne na skórze mogą być dla wielu kobiet powodem kompleksów oraz pogorszenia samooceny. Każda z nas chciałaby czuć się pięknie i atrakcyjnie. Aby zniwelować zmiany możemy używać dedykowanych kremów na przebarwienia – znajdziemy w sklepach i aptekach wiele propozycji różnych marek.
Jeśli chcemy użyć kosmetyku bio sięgnijmy po olejki. Możemy wybrać produkt, który będzie dedykowany tylko przebarwieniom – i tutaj warto zwrócić uwagę na olejek sandałowy – pozyskiwany z drzewa sandałowego. Jeśli chcemy usunąć przebarwienia i jednocześnie nadać skórze jędrność, to warto sięgnąć po olejek Bio-Oil.
Specjalistyczny olejek Bio-Oil stworzony na bazie roślin i wzbogacony o witaminy jest w stanie zniwelować przebarwienia – po 12 tygodniach stosowania poprawia niejednolity koloryt skóry. Olejek działa również na przebarwienia wywołane czynnikami wewnętrznymi, takimi jak menopauza czy zmiany hormonalne związane z ciążą.
Pomaga także kobietom w ciąży – działa profilaktycznie, jako środek zmniejszający ryzyko wystąpienia rozstępów. Istniejących już rozstępów, tak samo jak i blizn, nie jest w stanie usunąć żaden kosmetyk, lecz Bio-Oil wyraźnie poprawia ich wygląd oraz ogólną kondycję i sprężystość skóry.