Promocje przedświąteczne czy zimowe wyprzedaże? Kiedy i co kupować online?  

Okres przedświąteczny to czas zakupowego szału – tłumów w galeriach handlowych i kolejek w popularnych sklepach. W końcu wciąż większość Polaków kupuje prezenty na krótko przed świętami. Niektórzy odwiedzają ponadto sklepy – zarówno stacjonarne, jak i online – w poszukiwaniu głośno reklamowanych okazji cenowych. Czy słusznie?

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Profi Credit, 75% Polaków deklaruje, że zakup prezentów świątecznych zostawia na grudzień, a aż co szósta osoba wybiera się po nie zaledwie na kilka dni przed Wigilią. W zakupowej gorączce, ze świadomością, iż zostało nam mało czasu na wybranie podarunków dla bliskich, łatwiej dajemy się zwieść fałszywym promocjom, wyłączamy zdrowy rozsądek i kupujemy bardzo dużo… Tak dużo, że wielu z nas zaciąga na święta kredyt. Sklepy nierzadko wykorzystują ten fakt – do najczęściej stosowanych praktyk w czasie wyprzedaży należy chociażby podwyższanie cen produktów na jakiś czas przed akcją sezonową oraz powrót do zwykłej ceny w czasie trwania wyprzedaży.

Jednak coraz więcej Polaków zniechęconych tłokiem, kolejkami i pośpiechem zamiast sklepów stacjonarnych wybiera e-sklepy. Zapewniają one dużą oszczędność czasu, komfort, możliwość dokonania transakcji o dowolnej porze. Poniekąd zmuszają także do wcześniejszego planowania świątecznych zakupów – potrzebujemy przecież czasu, aby wysłana ze sklepu paczka do nas dotarła. Na stronie łatwiej przegląda się asortyment. Sklepy online przyciągają cenami – często atrakcyjniejszymi niż w sklepach stacjonarnych. Jednak i tutaj warto zachować zdrowy rozsądek i odróżnić prawdziwe okazje od świątecznej gorączki reklamowej.

Czy zakupy online są tańsze?

Sklepy online mają możliwość sprzedaży produktów po niższych cenach niż sklepy stacjonarne m.in. dzięki znacznie niższym wydatkom na ich prowadzenie. E-sklep nie musi ponosić kosztów utrzymywania salonów sprzedaży, wielkich magazynów, często także drogich kampanii reklamowych. Chociaż i tu panują pewne reguły podobne do przyjętych w sklepach stacjonarnych. Przed świętami Bożego Narodzenia właściciele sklepów stają na głowie, aby sprzedać swoje produkty. Czasem można upolować prawdziwą okazję. Z zasady jednak wiele rzeczy warto kupować albo na długo przed świętami, albo dopiero po nich. Chyba że skorzystamy ze strony internetowej gromadzącej kody rabatowe dostępne przez cały rok, np. Promoszop. Umożliwią nam one korzystanie z wielu atrakcyjnych ofert niezależnie od przecen sezonowych.

Pseudopromocje – pułapki dla nieuważnych łowców okazji

Kod rabatowy to czytelna oferta, dzięki której możemy np. obniżyć cenę naszych zakupów o przykładowo 30%. Jednak podobnie jak w sklepach stacjonarnych, tak i wśród ofert promowanych przez sklepy online, zdarzają się przypadki pseudopromocji bazujących m.in. na zakupowym szale przed świętami. Niejednemu sprzedawcy zależy bowiem, żebyśmy po prostu wierzyli, iż dana rzecz jest w promocyjnej cenie, nawet jeśli mija się to z prawdą. Okres przedświąteczny to największy wysyp tego typu „okazji” – zwłaszcza w dziale elektroniki. Najłatwiej wyłapać fałszywe promocje, jeśli jest się stałym klientem danego sklepu obeznanym w cenach. Z pomocą przyjdą nam także porównywarki cenowe, które pokażą, czy faktycznie ta „najlepsza promocja” nie ma przypadkiem atrakcyjniejszej konkurentki w innym e-sklepie.

Kiedy warto robić zakupy odzieżowe i obuwnicze?

Zazwyczaj odzież i obuwie najlepiej jest kupować po świętach, ale zimowe wyprzedaże zaczynają się już wcześniej. Najszybciej spadają ceny nietypowych rozmiarów i krojów – nawet o 50% – i to jeszcze przed Gwiazdką. Pozostały asortyment możemy nabyć zwykle po cenach obniżonych o 15-35%. Wówczas stoimy przed dylematem – jeśli poczekamy, mamy szansę zakupić wymarzoną bluzkę czy sukienkę po naprawdę atrakcyjnej cenie. Istnieje jednak ryzyko, że do stycznia ciekawsze części garderoby będą znikać – zwłaszcza popularne rozmiary. Jeśli zdecydujemy się jednak poczekać, cena kolekcji z 2015 roku może spaść nawet o połowę. W lutym, kiedy wyprzedaże się kończą, obniżki sięgają ok. 70%. Musimy jednak liczyć się z tym, że do tej pory wieszaki i półki sklepowe będą już przebrane i być może pozostanie dla nas tylko mniej atrakcyjny towar.

Z zimowych wyprzedaży na podobnej zasadzie skorzystamy w sklepach z galanterią, dodatkami czy popularnych sklepach z biżuterią. Sklep internetowy dysponuje zwykle w swojej wyszukiwarce filtrem, który pozwoli nam wyszukać wyłącznie produkty promocyjne. Przed świętami sklepy promują w ten sposób przede wszystkim rzeczy, które chętnie kupowane są jako upominki, ale także końcówki danej kolekcji. Pojawiają się także rozmaite zestawy świąteczne czy prezenty z motywami zimowymi. Nie zapomnijmy też o zakupach grupowych. Tutaj w okresie przedświątecznym często pojawią się okazje na zakup biżuterii, torebek, perfum, markowych butów i ubrań. Zaletą są bardzo duże obniżki cenowe, wadą – ściśle określony czas ważności oferty oraz ograniczony asortyment. Kluczem do znalezienia interesujących towarów jest tu m.in. regularne przeglądanie ofert.

Do dodatkowych akcji zachęcających do zakupu należy np. gwarancja dostawy przed Gwiazdką (przy zamówieniach składanych do określonego dnia), choć nie każdy sprzedawca korzysta z takiej formy promocji. Trzeba zwykle liczyć się z tym, że liczba zamówień w grudniu znacznie rośnie, a więc produkt może czekać nieco dłużej niż zwykle, zanim zostanie wysłany. Zawsze lepiej się zabezpieczyć i zamówić prezent nieco wcześniej, przynajmniej w pierwszej połowie grudnia. Na dwa tygodnie przed świętami zamówienia spływają do e-sklepów nawet przez 20 godzin na dobę, a w przypadku niektórych przedsiębiorstw te przedświąteczne zakupy stanowią nawet 30-40% rocznego utargu. Zresztą już w listopadzie możemy znaleźć rozmaite obniżki, a także akcje rabatowe dla stałych klientów – promowane np. za pomocą mailingów. Pamiętajmy, że choć sklep online urządza wyprzedaże letnie, zimowe czy mid season w tym samym czasie co sklepy stacjonarne, częściej natrafimy tu na rabaty, promocje i produkty po okazyjnych cenach przez cały rok.