Prace finałowe konkursu: Odkryj przepis na usta do pokochania z marką AVON

Nasz konkurs zorganizowany wraz z marką AVON dobiegł końca, do rozdania mamy, aż 5 zestawów szminek AVON „Doskonałość Absolutna”! Zadaniem konkursowym było opisanie Waszego sposobu na zadbane i piękne usta. Poniżej zobaczcie, które prace spodobały nam się najbardziej i znalazły się w finale. Oczywiście, jak zawsze, czekamy na Wasze opinie i komentarze!

Jadwiga Woźnik:

By z z wąskoustej zmienić się w angelinojoliustą i permanentnie wodzić ustami na pokuszenie, codziennie poddaję je magicznemu rytuałowi, który składa się z pobudzającego i ujędrniającego masażu szczoteczką do zębów oraz słodkiego peelingu z cukru lub maseczki z płynnego miodu. Jest to jeden z moich ulubionych zabiegów, bo nawilża, odżywia i smakuje – na koniec zlizuję panaceum z wielką rozkoszą… Często też na wzór Marleny Dietrich maluję usta czerwoną szminką dopieszczając męskie zmysły, robiąc krok do ponadprzeciętnego świata piękna… Jest mnóstwo metod naturalnych i kosmetycznych na to, by moje usta były ponętne, piękne, zadbane i soczyste, ale zabiegi te nie działają, jeśli równolegle nie stosuję najwspanialszego z wszystkich sposobów na piękny wygląd ust – uśmiechu! Dzięki niemu rozkwitam, twarz staje się promienna, a ja sama jestem pewniejsza siebie i mogę podbijać świat 🙂

Bogusia Ossolińska:

Bym cieszyła się pięknymi ustami nie trzeba wiele,
miód jest dla nich najlepszym przyjacielem.
Szczotką do zębów regularnie je masuję,
kremem nawilżam,maseczką z cukru traktuję.
O pomadkach nawilżających nigdy nie zapominam,
lecz najbardziej się sprawdza biała wazelina.
Zadbane usta są ogromną wizytówką kobiety,
pamiętam też o tym, że witamina A ma zalety!

Agnieszka Górna:

Usta moje – deszczykiem skropione, mrozem wyszczypane,
kremikiem nawilżone, pomadką i błyszczykiem kusząco podkreślone,
no i przez mężusia wycałowane!!! Ogólnie – naturalnie zadbane!

Justyna Ernest:

U… jak uśmiech od ucha do ucha bo to najbardziej trendy styl w każdym sezonie dopasowany do każdej karnacji, profesji wykonywanej na co dzień i wieku a do tego sprawia że z nim usta zawsze wyglądają na zadbane.

S… jak systematyczny peeling najlepiej szorstką szczoteczką do zębów co doskonale wpłynie na ukrwienie ust oraz usunięcie martwego naskórka.

T… jak twarzowa pomadka koloryzująca lub ochronna zawierająca filtr UV, witaminę E i A która pięknie podkreśli regularną pielęgnacje a jednocześnie ochroni usta przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi.

A… jak apetyczna maseczka wykonana w zaciszu własnego domu z grubej warstwy miodu pozostawiona na ustach przez ok. 10 minut, a potem zlizana z nich językiem bez wyrzutów sumienia.

Joanna Kruczkowska:

Ja uwielbiam miód i moje usta go uwielbiają. One piją z niego składniki odżywcze a ja zlizuję resztę rozkoszując się jego aromatem. Moje usta uwielbiają nawilżające pomadki bogate w witaminy. Ja o nie dbam i chronię je jak potrafię, a one odwdzięczają mi się gładkością i kuszącym wyglądem.

Monika Chyczewska:

(szminki Avon+motywacja +wiedza) x wysiłek +wytrwałość do kwadratu = SUKCES

Martyna Buras:

Piękne i zadbane usta niczym afrodyzjak na płeć męską oddziałują,
szybsze bicie serc generują,
spojrzenia magnetyzują,
dlatego długo nie deliberowałam patenty na „zjawiskowe usta” opracowałam,
dzięki temu wianuszek wielbicieli zyskałam!
Nawilżanie, nawilżanie to pierwsze pielęgnacji ust przykazanie,
dlatego błyszczyk regularnie stosuje,
optymalne nawodnienie moich największych atutów otrzymuje.
Raz w tygodniu maseczkę z bananów moim usteczkom serwuje,
porcję substancji odżywczych im ofiaruje
o jadłospis bogaty witaminy dbam,
dzięki temu piękne usta mam!
Masowanie, masowanie to kolejne pielęgnacji ust przykazanie,
codziennie masaż szczoteczka do zębów wykonuje,
lepsze ukrwienie ust otrzymuje!
W/w sposoby piękne i zadbane usta mi zagwarantowały,
odkąd je stosuje, większe zainteresowanie płci przeciwnej obserwuje,
już jak „szara myszka” się nie czuje,
dzięki zadbanym ustom wiarę w mój seksapil odzyskałam,
kompleksy w kosmos wyekspediowałam!

Alicja Jarząbek:

Moim sposobem na piękne i zadbane usta jest zasada regularności i przyjemności. Regularność, ponieważ co wieczór nakładam grubą warstwę miodowego masełka do ust po to, by rano obudzić się z nawilżonymi i miękkimi wargami. Do tego, kilka razy w tygodniu funduję im peeling, czasem taki cukrowy, a czasem zwykłą szczoteczką do zębów. A przyjemność, to pocałunki! To eksplozja uczuć i przy okazji dbanie o usta 😉

Małgorzata Gwóźdź:

Usta mam zadbane
ponieważ są odpowiednio wypielęgnowane.
W tym celu od czasu do czasu cienka warstwą miodu je smaruję
i dzięki temu je regeneruję.
Szczoteczką do zębów robię im delikatne masaże
i uzyskuję efekt o jakim marzę.
Gdy na dworze mróz lub słota zawsze pomadkę ochronną stosuję
lub balsamem z witaminami smaruję.
Te zabiegi sprawiają, że moje usta są nawilżone, odżywione
i do uśmiechu lub całowania stworzone.

Mariola Stacherczak:

Moje usta najpiękniejsze są zawsze po weekendzie. Wtedy to razem z mężem mamy wolne od pracy, namiętnie się całując masujemy wzajemnie swoje usteczka. Ta terapia sprawia, że zawsze na początku tygodnia moje usta są pełne rozkoszy i delikatne jak po jakimś magicznym rytuale. W końcu miłość to magia i dzięki tej magii czuję się bardziej atrakcyjna, a moje usta są wyjątkowo piękne.

Agata Konopka:

O moje usta dbam codziennie i z troską,
bo ta część ciała wcale nie jest błahostką!
To one są Moja wizytówką więc je odżywiam,
a później całymi dniami efekty podziwiam,
z rana masło kakaowe dla nich odżywką!
A na mrozy natłuszczający krem naturalną pożywką
a gdy skwar i słońce świeci,
na Moich ustach nawilżająca pomadka się świeci!

Magdalena Świtała:

Sposób na piękne i zadbane usta dostałam od mamy za młodu,
Więc smaruję je na noc cienką warstwą prawdziwego miodu.
Robią się jędrniejsze gdy je miękką szczoteczką wymasuję
A potem błyszczykiem albo szminką w soczystym kolorze pomaluję.
I nieważne czy usta są wąskie, pełne, duże czy małe,
Bo tylko z szerokim, szczerym uśmiechem wyglądają doskonale:)

Anna Rutkowska:

Na piękne usta mam prostą receptę – jest to kombinacja tysiąca uśmiechów, paruset namiętnych pocałunków, litra miodu, słodkich truskawek i tuzina szklanek mleka z wiejskiej farmy 🙂 To lepsze niż jakakolwiek pomadka ochronna!

Klaudia Dusza:

Sposób na piękne usta jest bardzo prosty,
na co dzień mieć na nich uśmiech szczery i radosny.
Nawilżenie zapewniam im od wewnątrz wodą,
którą piję namiętnie, co jest moją nową „modą”.
Ponadto domowymi sposobami je pielęgnuję,
Masaż miękką szczoteczką im wykonuję.
Najprostsze sposoby chyba wszyscy znają:
pomadką, błyszczykiem ich piękno podkreślają.
Powyższych sposobów skuteczność gwarantuję,
bo mam piękne usta i słodko Was całuję:*

Anna Banasik-Standik:

Najcudowniej dba o moje usta oliwa arganowa przywieziona z marokańskiego portu Essaouira, bardzo trafnie zwana płynnym złotem Maroka. Dzięki witaminie E, antyoksydantom i… wspomnienu gorącego afrykańskiego powietrza kuracja taka jak żadna inna regeneruje spierzchnięte usta, pozostawiając je jędrne i sprężyste. Zmieszana ze skrystalizowanym miodem świetnie sprawia się jako delikatny peeling. Traktowane nią usta zawsze są w pełnej gotowości do odwzajemniania uśmiechów i nie tylko…

Barbara Lewalska:

Usta to jeden z niewielu atutów, które mimo swych kompleksów akceptuję w pełni, dbam więc o nie, by cieszyły swym kuszącym pięknem i gładkością zarówno mnie, jak i mojego Ukochanego. Uwielbiają zatapiać się w miodzie, wargi są wielbicielkami słodyczy równie zagorzałymi jak ich właścicielka. Regularnie masuję je brązowym cukrem lub miękką, dziecięcą szczoteczką do zębów, co szczególnie przydaje się w zimie, kiedy usta mają skłonność do pierzchnięcia i przesuszania. Rozpieszczam je używając dobrych jakościowo szminek – na co dzień nie mogę obejść się bez ochronnego balsamu wzbogaconego witaminami A, B, E, najchętniej bezbarwnej, ponieważ cenię sobie naturalny, świeży wygląd i nie lubię ciągłego zerkania w lusterko w celu sprawdzenia, czy aby na pewno szminka nadal trzyma się na swoim miejscu. A poza tym wszystkim jestem zdania, że moje wargi najpiękniej prezentują się w uśmiechu, kiedy czuję się szczęśliwa, kochana i bezpieczna – o urodę należy dbać nie tylko z zewnątrz, ale i od środka.

Katarzyna Wnuk:

Dla ust Pocałunki,
są jak młodości trunki.

Dla ust Uśmiechy,
są jak życie głębokie wdechy.

Dla ust pieszczotą jest AVON pomadka,
ponętne usta słodkie jak oranżadka.

Martyna Szufranowska:

By moje usta były zadbane i piękne, rankiem częstuję je świeżo zmieloną mocną kawą, by chwilę później nawilżyć je soczystą pomarańczą, a gdy słońce zaczyna chylić się ku zachodowi, raczę je ugościć uwodzicielską krwistoczerwoną szminką, by potem, późnym wieczorem, nasączyć je gorącym pocałunkiem ukochanego.

Agnieszka Roszak:

Usta są ucieleśnieniem kobiecości i dlatego jako świadoma swoich atutów kobieta robię wszystko, aby zadbać o ten kuszący dar od Matki Natury 😉 Mój sposób na zadbane usta to odrobina miodu i miękka szczoteczka do zębów – brzmi irracjonalnie, ale efekty przechodzą najśmielsze oczekiwania! Wystarczy dwa razy w tygodniu wmasować miód przy pomocy miękkiej szczoteczki w usta wykonując okrężne ruchy. Miód znany ze swoich właściwości leczniczych niesamowicie je odżywi, a peeling sprawi, że będą miękkie i idealnie zregenerowane! Teraz tylko odrobina odżywczego balsamu do ust i nasze wargi są gotowe na słodkie pocałunki ukochanego 😉

Anna Kierońska:

Aby mieć ponętne usta – to peelingiem je pozłuszczaj
Aby były bardziej miękkie – to nawilżaj je codziennie
Aby pięknie wyglądały – szczyp je, masuj, częściej całuj
Aby były też seksowne – maluj szminką w kolor mody!

Agnieszka Roszyk:

Mój mąż uwielbia, kiedy moje usta są słodkie, sprężyste i jędrne jak soczysta, dojrzała truskawka, a ja staram się, aby takie właśnie były. Osiągam to w bardzo prosty, ale jakże skuteczny sposób: codziennie masuję usta specjalną szczoteczką i smaruję miodem, który niczym balsam odżywia je, dostarcza witamin, nawilża i wygładza. A oprócz tego przez cały rok stosuję nawilżającą pomadkę ochronną z filtrami UV. To sprawia, że moje usta zawsze są jedwabiście miękkie, zmysłowo soczyste, gotowe do pokochania – po prostu …całuśne! Bo jak pisał włoski pisarz Giovanni Boccaccio, „od pocałunków mężczyzny usta kobiety nie bledną, raczej odnawiają się jak księżyc”.

Grażyna Cetnarowska:

Uśmiech zniewalający, kolor kuszący, krem co zimą je otula, od wróżki pożyczona kula, wizażystki tricki, przed papierosem uniki, ujędrniająca gimnastyka, w codziennych zabiegach systematyka, mina zagadkowa i na szczęście podkowa… szminka AVON wiedzie prym no i to ostatni rym!

Małgorzata Borowska:

Zadbane i piękne usta mamy gdy kogoś mocno kochamy i … całujemy, całujemy, całujemy … aż szminkę całą “zjemy”.
A gdy na mróz wychodzimy, to nie boimy się zimy, tylko ochronną pomadką malujemy, malujemy, malujemy gładko.
A najpiękniejsze usta mamy gdy się po prostu, pięknie UŚMIECHAMY!!!

Magdalena Lasoń:

Usta są wizytówką każdej kobiety, odzwierciedlają każdy stan emocjonalny i mają coś do powiedzenia. Ja trenuję usta ćwiczeniami np.: otwieram szeroko jakbym chciała zjeść coś bardzo dużego, językiem wypycham wargi do przodu, a wargami zatrzymuję język, ddzięki temu usta nabierają ładnego kształtu. Codziennie nakładam na usta cienką warstwę miodu, którą pozostawiam przez około 15 minut, taka maska dobrze chroni usta a i z apetytem można ją zjeść. Staram się wieczorem masować je szczoteczką do zębów, co daje pozytywny efekt, który zawsze wzmacniam pociągnięciem warstwą szminki w kolorze karminowej czerwieni. Tak, moje usta zdecydowanie mają coś do powiedzenia.

Monika Pankau:

Aby usta były piękne
i kusiły swoim wdziękiem,
staram się wciąż o nie dbać,
by im zdrowy wygląd dać.
Regularnie peeling robię,
lecz je delikatnie skrobię,
na noc zawsze balsam daję,
nigdy się z nim nie rozstaję.
Bardzo dużo wody piję –
z nawilżonymi ustami żyję.
Lecz najlepszy dla nich ratunek
to prawdziwego księcia pocałunek!

Marta Gwarońska:

Pocałunki, pocałunki i jeszcze raz pocałunki. Nic tak nie dodaje ustom urody, nie poprawia ich ukrwienia i nie wygładza – jak gorące pocałunki z ukochanym mężczyzną! Jeśli natomiast aktualnie nie posiada się kandydata do wspomnianych całusów, warto zainwestować w dobry nawilżający balsam do ust (najlepiej ekologiczny),a każdego wieczoru smarować je niewielką ilością olejku kokosowego, a następnie wykonywać delikatny masaż (ok. 3 minut) starą szczoteczką do zębów. W pielęgnacji można też wykorzystać niezawodny miód, który wspaniale regeneruje usta i wybornie smakuje! Polecam.

Emila Bugajska:

Naturalność jest bardzo na topie, jednak nie wyobrażam sobie życia bez pięknie pomalowanych i zadbanych ust. Przecież każda z nas kobiet ( w tym ja) kocha być piękną, czuć się rewelacyjnie we własnym ciele i wyglądać oszałamiająco. Drogie Panie to wszystko jest możliwe, a wystarczy jedno, delikatne, subtelne…muśnięcie szminka lub błyszczykiem , które nadadzą ustą piękny i ładny wyglad .Usta są wielkim atrybutem kobiecości i staram się, aby zawsze były umalowane: dyskretnie w ciągu dnia i bardziej „wyzywająco” wieczorem.

Agata Stadnicka:

Szczypta pocałunków od ukochanego,
garść balsamu na zimę ochronnego,
łyżka na noc kremu nawilżającego,
raz w tygodniu peeling z cukru i miodu odżywczego,
na co dzień trochę błyszczyku nabłyszczającego,
a na wieczór kolorowa pomadka z wyciągu witaminowego!

Anna Guzek:

Aksamitne wygładzanie
Vitalne rozpieszczanie
Orzeźwiające pielęgnowanie
Naturalne nawilżanie

Wioletta Warmuz:

Mój mężczyzna. To dla niego moje usta przeznaczone są. A masaż włosiem szczoteczki do zębów, czy miód na usta, oliwa z oliwek to tylko dodatki, gdzie uwieńczeniem jest pocałunek mojego mężczyzny w me usta za każdym razem jak się widzimy 🙂

Anna Kozik:

Usta zadbane?- Subiektywnie twierdzę, że to te często całowane. Idealną zachętą do tego jest posmarowanie ich miodem( rewelacyjnie nawilża i odżywia), a po 15 minutach pozwolenie partnerowi, by go „zjadł”. Zamiast płynnych błyszczyków, w zimie lepiej sprawdzają się masełka nie pozwalające spierzchnąć ustom. Te 2 proste sztuczki nic nie kosztują i nie przysparzają wysiłku, a sprawiają, że nasze usta będą piękne i zadbane (a partner zadowolony i chętny do całowania ;))