Praca po urlopie macierzyńskim — jak matki odnajdują się na rynku pracy w 2023 roku?
Okres powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim nie jest łatwy. Wiele kobiet żywi różne obawy związane z ponownym funkcjonowaniem w sferze zawodowej. Niemniej prawo stoi po stronie młodych mam, a pomocna okazuje się możliwość pracy zdalnej i odpowiednie przygotowanie się do tego procesu.
Spis treści:
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim nie jest łatwy
Z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że 38 proc. matek dzieci w wieku 1-2 lat nie podejmuje pracy, ani nie przebywa na żadnej z form urlopu związanego z opieką nad maluchami. Im starsze dzieci, tym odsetek matek powracających do życia zawodowego jest wyższy.
Moment powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim nie jest łatwy dla żadnej kobiety. Panie dotyka wiele obaw. Zastanawiają się na przykład, czy ich dawny pracodawca dopełni obowiązku i przyjmie na niegdyś zajmowane stanowisko, czy nie spotkają się z dyskryminacją, czy poradzą sobie z rozłąką z dzieckiem i czy uporają się z powrotem do sfery zawodowej po tak długiej przerwie.
Prawo chroni kobiety wracające do pracy po urlopie macierzyńskim
Na szczęście kobietę chcącą wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim chronią przepisy, które mają ułatwić ten, i tak trudny, okres. Przede wszystkim pracodawca ma obowiązek umożliwić młodej mamie powrót na to samo lub pokrewne stanowisko, które zajmowała przed urlopem macierzyńskim.
Nie może tu zajść żadna degradacja — stanowisko ma być zgodne z posiadanym doświadczeniem i kwalifikacjami. To samo dotyczy wynagrodzenia. Ma być adekwatne i aktualne. Kobieta może skorzystać również z dodatkowych przerw na karmienie piersią, a pracodawca musi zagwarantować jej odsunięcie od jakichkolwiek szkodliwych warunków pracy.
Niektóre panie korzystają także z opcji obniżenia wymiaru czasu pracy do pół etatu, a pracodawca, zgodnie z prawem, nie wysyła młodych mam na delegacje, nie skłania do brania nadgodzin czy nie kieruje na nocne zmiany, jeśli same nie będą tego chciały.
Sprzyjająca praca zdalna
W 2023 roku sprzyjające dla kobiet wracających z urlopu macierzyńskiego okazały się również przepisy dotyczące pracy zdalnej. Pracownik wychowujący dziecko do 4. roku życia może wnioskować o możliwość pracy zdalnej, a pracodawca ma obowiązek ten wniosek uwzględnić.
Dotyczy to oczywiście kobiet wykonujących pracę biurową, których charakter zajmowanego stanowiska przyzwala na taki tryb działania. Przyzwolenie na pracę zdalną dla młodych mam nie jest możliwe, tylko jeśli home office miałby dezorganizować pracę firmy. Z takiej opcji nie skorzysta na przykład kobieta pracująca jako kasjer-sprzedawca w sklepie stacjonarnym, ale nie ma przeszkód do pracy zdalnej dla księgowej.
Home office nie jest naturalnie czasem na zajmowanie się dzieckiem. To nie tak, że praca zdalna oznacza laptopa w jednej ręce i maluszka w drugiej. Niemniej taki tryb znacząco usprawnia godzenie obowiązków domowych z zawodowymi.
Rynek pracy coraz przyjaźniejszy młodym mamom
Jedną z częstych obaw młodych mam jest wątpliwość co do tego, czy zdołają znaleźć nową, satysfakcjonującą pracę. Wiele kobiet wie, że nie chce wracać do starej firmy, ale boi się, że żaden nowy pracodawca nie da im należnej szansy. Na szczęście oferty pracy z takich miast jak np. Poznań, pokazują, że młode mamy też mogą znaleźć swoje miejsce na rynku zatrudnienia.
Ogłoszenia dostępne np. tutaj: https://www.gowork.pl/praca/poznan;l pełne są ofert, w których otwarcie zaprasza się do aplikowania także kobiety wracające z urlopu macierzyńskiego. Panie mogą liczyć na elastyczne godziny pracy, dogodne grafiki czy możliwość pracy zdalnej. Na znaczeniu zyskuje tak zwany work-life-balance i coraz łatwiej jest pogodzić życie zawodowe z opieką nad małym dzieckiem.