Poznaj 8 najpopularniejszych mitów na temat wybielania zębów!
Spis treści:
- 8 najpopularniejszych mitów na temat wybielania zębów
- 1.Soda oczyszczona wybiela zęby
- 2. Wybielające pasty, paski oraz gumy zapewnią uśmiech jak z okładki
- 3. Im mocniejszy preparat wybielający, tym lepiej
- 4. Każdy z nas może mieć śnieżnobiały uśmiech
- 5. Efekt wybielania jest długotrwały
- 6. Korony i licówki można wybielić
- 7. Martwe zęby nie kwalifikują się do wybielania
- 8. Wybielanie zębów u dentysty to bolesny zabieg
Kto z nas nie marzy o pięknych, zdrowych i białych zębach? W Internecie znajdziemy ogrom sposobów na śnieżnobiały uśmiech. Niestety, niektóre z nich mogą zaszkodzić naszym zębom. Razem z lek.stom. Monika Stachowicz obalamy najpopularniejsze mity na temat wybielania zębów!
8 najpopularniejszych mitów na temat wybielania zębów
Poniżej postaramy się rozprawić z największymi mitami dotyczącymi domowych sposobów wybielania zębów. Niestety, czasami nie warto jest kierować się ceną i lepiej skorzystać z profesjonalnej pomocy stomatologa. Sprawdź, 8 największych mitów na temat wybielania zebów!
1.Soda oczyszczona wybiela zęby
Jednym z najczęstszych mitów na temat wybielania zębów są magiczne właściwości wybielające sody. Soda oczyszczona, czyli wodorowęglan sodu, ma działanie abrazyjne, to znaczy poprzez zawartość drobinek ściera naloty na powierzchni zębów, ale nie jest to równoznaczne z efektem wybielenia.
– Soda oczyszczona nie ma właściwości wybielających, może jedynie usunąć płytkę nazębną czy powierzchowne osady, co da złudzenie bielszego uśmiechu. Jeśli jednak będziemy szorować zęby zbyt mocno, soda może uszkodzić szkliwo zębów. Zbyt częste jej używanie może także przyczynić się do nadwrażliwości i zwiększyć ryzyko próchnicy – wyjaśnia lek.stom. Monika Stachowicz z Centrum Periodent w Warszawie.
2. Wybielające pasty, paski oraz gumy zapewnią uśmiech jak z okładki
Większość dostępnych w drogeriach czy aptekach wybielających past do zębów zawiera w składzie krzemionki lub glinki, które nie wybielą zębów. Co prawda znajdziemy też pasty do zębów czy paski zawierające substancje chemiczne o działaniu wybielającym, ale ich działanie jest zbyt słabe, by zapewniły hollywoodzki efekt.
– Dostępne stężenia nadtlenku wodoru lub karbamidu w pastach i paskach żelowych są zbyt niskie, aby mówić o efekcie wybielającym. Kontakt takiej substancji o wyższym stężeniu z zębami musi być również dłuższy niż czas mycia zębów, zazwyczaj jednorazowy zabieg profesjonalnego wybielania w gabinecie trwa ok. 20 minut. Czasami pacjent wymaga także kilku sesji. Jeśli więc producent obiecuje nam hollywoodzki efekt przy użyciu preparatu ze sklepu, to jest to zbyt piękne, by było prawdziwe – wyjaśnia ekspert.
3. Im mocniejszy preparat wybielający, tym lepiej
Wyższe stężenie substancji czynnych, takich jak nadtlenek wodoru lub nadtlenek karbamidu, zapewni mocniejszy efekt wybielenia, ale niekoniecznie trwały i zdrowy dla tkanek twardych i miękkich. Warto pamiętać, że preparaty o działaniu wybielającym, które posiadają 0,1%-6% nadtlenku wodoru powinny być stosowane pod nadzorem stomatologa. Mogą być one także przekazane przez lekarza do domowego wybielania nakładkami, ale po wcześniejszej ocenie stanu szkliwa i zdrowia jamy ustnej. Do samodzielnego użytku domowego nadają się preparaty o stężeniu nadtlenku wodoru do 0,1%, które znajdziemy np. w drogerii.
– Wybielanie powinno przebiegać pod kontrolą stomatologa, który albo wykonuje zabieg wybielający w gabinecie za pomocą lampy lub lasera, albo w przypadku metody domowej – przygotowuje na podstawie wycisku specjalne nakładki na zęby. To lekarz dobiera na podstawie oczekiwań pacjenta odpowiednie stężenie i doradza najlepszą metodę – dodaje.
4. Każdy z nas może mieć śnieżnobiały uśmiech
Niestety, to mit. Istnieje lista przeciwwskazań do zabiegu wybielania zębów. Zębów nie powinny wybielać osoby poniżej 16. roku życia, kobiety w ciąży i podczas karmienia, osoby cierpiące na choroby dziąseł, nadwrażliwość zębów, schorzenia szkliwa czy z niewyleczoną próchnicą. Każdorazowo to dentysta przeprowadza diagnostykę i kwalifikuje pacjenta do zabiegu.
5. Efekt wybielania jest długotrwały
Zęby starzeją się podobnie jak cały nasz organizm, zużywają się z upływem lat, żółkną, a szkliwo staje się cieńsze i bardziej przezroczyste. Dlatego mimo że wybielimy zęby profesjonalną metodą, to może być niezbędne powtórzenie zabiegu w przyszłości. Efekt profesjonalnego wybielania zębów, w zależności od uwarunkowań konkretnej osoby i jej nawyków, utrzymuje się przez 1-2 lata. Zabieg możemy powtarzać maksymalnie raz na rok.
6. Korony i licówki można wybielić
Preparaty, których używa się do wybielania działają tylko na powierzchni naturalnych zębów. Nie wybielą one licówek czy koron protetycznych, niezależnie od materiałów, z których są wykonane, a także wypełnień stomatologicznych, np. z amalgamatu lub kompozytu.
7. Martwe zęby nie kwalifikują się do wybielania
Martwe zęby stają się ciemniejsze, poszarzałe lub żółtawe i wyróżniają się na tle innych. Gorsza estetyka prowadzi z kolei do kompleksów. Co robić? Jeśli przedtem martwe zęby były leczone kanałowo można spróbować je nieco rozjaśnić, choć jest to trudniejsze niż w przypadku żywych zębów.
– W takiej sytuacji stomatolog może zastosować preparat wybielający nie tylko na zewnętrzne tkanki, ale także wewnątrz zęba, do jego komory, zabezpieczając go wcześniej specjalnym tymczasowym opatrunkiem. Najczęściej dla satysfakcjonującego efektu zabieg należy przeprowadzić kilkukrotnie w odstępach czasu – mówi ekspert.
8. Wybielanie zębów u dentysty to bolesny zabieg
Wielu z nas decyduje się na domowe sposoby wybielania zębów, ponieważ obawia się, że wybielanie u dentysty jest bolesne. Tymczasem wybielanie to jeden z najpopularniejszych zabiegów wykonywanych w gabinecie stomatologicznym, bezbolesny i w pełni bezpieczny, jeśli jest wykonywany przez profesjonalistę. Nowe technologie, materiały i doświadczenie lekarza zapewniają przy tym skuteczny i szybki efekt.