Postanowienia noworoczne – jak w nich wytrwać? 4 proste zasady

Spis treści:

Przełom starego i nowego roku to czas, w którym chętnie podejmujemy ambitne postanowienia noworoczne. Najczęściej dotyczą one zrzucenia wagi, większej aktywności fizycznej, czy też zdrowszego odżywiania. Niestety, tylko 20% osób podejmujących noworoczne wyzwanie, potrafi w swoim postanowieniu wytrwać.

gimnastyka_joga

 

Badania przeprowadzone w różnych miejscach na świecie są ze sobą zbieżne. Bez względu na to czy weźmiemy pod uwagę badania polskie, amerykańskie czy też przeprowadzone w innych krajach, okazuje się, że najwięcej noworocznych postanowień dotyczy dbałości o zdrowie lub zgrabną sylwetkę. Podobnie też wygląda kwestia realizacji celów podejmowanych na przełomie starego i nowego roku. Zazwyczaj jedynie niewielka część osób potrafi wytrwać w postanowieniu dłużej niż kilka tygodni.

– W przypadku postanowień związanych ze zmianą nawyków żywieniowych, największym wyzwaniem jest przestrzeganie wprowadzonych zasad przez dłuższy okres. Jeśli działamy chaotycznie, bez planu jest bardzo prawdopodobne, że po tygodniu lub dwóch wrócimy do dawnej diety – mówi Kornelia Warda-Poniecka ze sklepu GuiltFree.pl.

O słomianym zapale łatwo możemy się przekonać na ulicach naszych miast, czy też w siłowniach i klubach fitness. Na początku każdego roku bardzo łatwo spotkać biegaczy, którym niestraszny śnieg i mróz, a w niektórych klubach robi się bardzo tłoczno. Z czasem jednak zainteresowanie aktywnością spada. Można przypuszczać, że także osoby, które postanawiają się odchudzić lub jeść mniej słodyczy, szybko tracą zapał i wracają do dawnych nawyków.

Po pierwsze: wyznaczaj sobie realne cele

Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim z powodu zbyt wysoko (lub nieprecyzyjnie) postawionej poprzeczki. Bardzo często okazuje się, że cele, które przed sobą stawiamy, są nierealne, albo nie potrafimy dokładnie określić, jaki stan faktyczny uznamy za sukces.

Zrzucić kilkanaście kilogramów w miesiąc? To cel nierealny. Zmienić sposób odżywiania na zdrowy? To cel nieprecyzyjny. Po czym poznasz, że już go zmieniłeś?

Aby postanowienia, których się podejmujemy nie pozostały jedynie niespełnionymi marzeniami, powinny być one realne, mierzalne i możliwe do osiągnięcia w konkretnym czasie. Dlatego warto wcześniej poczytać fachowe artykuły na interesujący nas temat, a najlepiej skonsultować się ze specjalistą – trenerem lub dietetykiem, który pomoże nadać naszym postanowieniom realne kształty.

– Metoda małych kroków jest jednym z najlepszych sposobów na osiągnięcie celu. Dużo łatwiej jest zrzucić pięć kilogramów w styczniu, trzy kilogramy w lutym i dwa w marcu niż dziesięć kilo w trzy miesiące, mimo iż to pozornie to samo – zauważa Kornelia Warda-Poniecka.

Po drugie: odrzuć myślenie „wszystko albo nic”

Bardzo często okazuje się, że to, co postanowiliśmy sobie na przełomie starego i nowego roku udaje nam się zrealizować, ale zmiany nie zachodzą tak szybko, jak planowaliśmy. Wiele osób bardzo łatwo uznaje taki stan rzeczy za porażkę i w efekcie całkowicie rezygnuje z dalszych starań. To błąd!

Nawet jeśli swoje cele osiągniesz wolniej, masz szanse spełnić postanowienia. Najważniejsze to być konsekwentnym. Fakt, że waga nie spada tak szybko, jak tego chcesz, a forma po kilku miesiącach treningów nie pozwala Ci jeszcze na start w maratonie, nie powinien Cię zniechęcać. Każdy krok, który zbliża Cię do celu, jest wartościowy. A małe potknięcie to jeszcze nie porażka – ważne by w 90% przypadków postępować zgodnie z postanowieniami.

Po trzecie: ustal priorytety

Nierzadko zdarza się, że rezygnacja z postanowień noworocznych wynika z braku priorytetów. Mówiąc inaczej – wyznaczamy zbyt wiele celów, by móc wszystkim poświęcić wystarczająco dużo uwagi. Tej pułapki można uniknąć, ustalając kolejność, w jakiej chcemy osiągać cele, albo porządkując je w kolejności od najbardziej do najmniej istotnych.

Możesz na przykład postanowić, że Twoim głównym postanowieniem w nowym roku będzie bardziej racjonalne odżywianie, w tym rezygnacja ze słodkich, wysokokalorycznych przekąsek między posiłkami. A dopiero jeśli to się uda, skoncentrujesz się na kolejnych celach, takich jak odpowiednia dieta sprzyjająca odchudzaniu oraz lepsza kondycja fizyczna. Nawet, jeśli poszczególne cele nie są ze sobą sprzeczne, ustal, który z nich postawisz na pierwszym miejscu.

Po czwarte: szukaj alternatywnych rozwiązań

Tutaj posłużymy się konkretnym przykładem. Jeśli Twoim priorytetem jest wyeliminowanie z jadłospisu słodyczy, całkowita i natychmiastowa rezygnacja ze słodkich przekąsek może być bardzo trudna. Dzieje się tak, ponieważ od cukru można się uzależnić (zarówno fizycznie, jak i psychicznie), a poza tym batony, czekolady i inne smakołyki często traktujemy jako źródło potrzebnej nam energii lub jako sposób na szybkie zaspokojenie głodu. Ale zamiast natychmiast rezygnować ze słodyczy, możesz poszukać innego rozwiązania.

– Kiedy mamy ochotę na słodką przekąskę, rozwiązaniem może być sięgnięcie po produkty spożywcze, w których cukier zastąpiony został niskokalorycznymi zamiennikami, takimi jak stewia lub erytrytol – mówi przedstawicielka sklepu Guiltfree.pl.

Jaka będzie korzyść z zastąpienia na przykład drożdżówki, smakołykiem z minimalną ilością kalorii? Przede wszystkim nie musisz od razu porzucać swoich przyzwyczajeń. Jeśli zawsze po obiedzie sięgasz po coś słodkiego, możesz to robić nadal. Jeśli przekąską będzie produkt z kategorii „zero kalorii”, postąpisz zgodnie z postanowieniem o rezygnacji z tuczących smakołyków, a jednocześnie znajdziesz sposób na odzwyczajenie się od wysokokalorycznych zachcianek.

Jeśli jednak naprawdę odczuwasz głód, możesz sięgnąć na przykład po proteinowego batona bez cukru. W ten sposób zaspokoisz głód a organizm zostanie zmuszony do tego, aby czerpać energię nie z cukru, a z zapasów tłuszczu, co będzie skutkowało utratą wagi. Jeśli baton będzie miał wysoką zawartość białka, posłuży ono do zaspokojenia głodu i wspomoże przyrost tkanki mięśniowej. Dzięki temu zjesz smaczną przekąskę, która nie tylko nie przeszkodzi, ale jeszcze pomoże Ci w osiągnięciu wymarzonej sylwetki. To szczególnie ważne, jeśli dobra forma fizyczna także jest na liście Twoich noworocznych postanowień.

Nie musisz więc od razu rezygnować z dotychczasowych zwyczajów lub wprowadzać w swoje życie radykalnych zmian. Jeśli naprawdę zależy Ci na wytrwaniu w noworocznych postanowieniach, metoda małych kroków i stopniowego zastępowania starych przyzwyczajeń nowymi może okazać się dużo bardziej skuteczna.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (169 głosów, średnia: 4,72 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. lilkawodna  19 grudnia 2014 10:50

    Mi się nigdy nie udało wytrwać;-).

    Odpowiedz
  2. bbo  19 grudnia 2014 19:40

    No właśnie: realne cele 😉

    Odpowiedz
  3. martucha180  19 grudnia 2014 20:51

    A co ze słomianym zapałem?

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany