Co jest po „i żyli długo i szczęśliwie”? Porady dla nowożeńców, z którymi warto się zapoznać!
Tuż ślubie przeżywacie stan prawdziwej euforii. Właśnie mieliście piękny ślub, przeżywali go z Wami bliscy. Wszyscy zachwycali się tym, jaka z Was cudowna para. W końcu jesteście mężem i żoną i wchodzicie na nowy etap życia. Co się zmienia, gdy już mamy na palcach obrączki? Co jest po „żyli długo i szczęśliwie”? Jak uniknąć nieporozumień i sprawić, by małżeństwo przetrwało i nie zakończyło się rozwodem? Przedstawiamy porady dla nowożeńców, z którymi warto się zapoznać!
Porady dla nowożeńców – Musicie o siebie dbać
Ciągle, każdego dnia musicie dbać o siebie, martwić się o siebie nawzajem i sobie pomagać. Nie zapominajcie również o przyjemnościach i czasie dla partnera. Róbcie sobie niespodzianki, drobne prezenty, podróżujcie razem i cieszcie się wspólnymi chwilami.
Porady dla nowożeńców – Musicie mówić
Mówcie o swoich potrzebach, o tym za co kochacie, jakie macie marzenia, plany. Przede wszystkim nie bójcie się mówić o tym, co Was boli w zachowaniu partnera, co Wam przeszkadza w związku. Nie bagatelizujcie swoich uczuć i emocji, jedynie po to, by uniknąć konfliktu, czy trudnej rozmowy. Lepiej jest rozwiązywać problemy na bieżąco niż pozwalać im narastać latami!
Porady dla nowożeńców – Musicie słuchać
Jedną z podstaw komunikacji, jest (poza mówieniem oczywiście) słuchanie. Słuchajcie się nawzajem, czy to podczas opowiadania sobie o tym, jak minął dzień w pracy, czy gdy partner zwierza się z problemów. Szczególnie tych problemów, które dostrzega w Waszej relacji. Nie zamykajcie się na kompromisy, nie denerwujcie, tylko pracujcie nad relacją. Obrączki na palcach nie gwarantują Wam szczęśliwych lat. Wasze zadanie dopiero się rozpoczęło. W końcu będziecie się zmieniać, a wraz z Wami związek.
Porady dla nowożeńców – Nie zawsze będzie idealnie, ale od Was zależy, czy będzie dobrze
Małżeństwa mają wzloty i upadki. Dzisiaj z pewnością jesteście w sobie szaleńczo zakochani i ciężko jest Wam sobie wyobrazić, by cokolwiek mogło Was na dłużej poróżnić. Ale tak będzie, bo tak jest w każdym związku. Nie ważne, czy będzie tak za rok, pięć, czy dziesięć.
Gdy dwie osoby żyją ze sobą czasami mają gorsze chwile. Ciche dni, czasami tygodnie. To nie oznacza końca związku, czy końca miłości. Jedną z rad, które przekazują małżeństwa z długim stażem jest: staranie się, naprawianie, rozmawianie i jeszcze raz naprawianie.
Coraz częściej porównuje się obecne podejście do małżeństwa, jak do rzeczy które posiadamy. Nasi rodzice, czy dziadkowie kiedy np. zepsuł im się odkurzacz naprawiali go. Nie przychodziło im do głowy, żeby kupić nowy, tak jak robi się to obecnie. Gdy coś nam przestaje odpowiadać, podobać, przestaje funkcjonować, jak na początku, to wymieniamy na „nowszy model”. Niestety, podobne podejście mamy do partnerów i związków.
Małżeństwo to ciężka praca, trudna sztuka dyplomacji i czasami można mieć go serdecznie dosyć, jak i drugiej połówki. Ważne jest Wasze dojrzałe podejście do miłości, która będzie się zmieniać. Pamiętajcie, że ratować małżeństwo zawsze warto, a odpuszczać jest tylko łatwo.