Polaków sposoby na zdradę

Czym jest zdrada dla Polaków? Czy często zdradzają?  Co sprzyja zdradzie? Jakie są sposoby na zdradę? Na te i wiele innych pytań próbują od dawna odpowiedzieć nasi rodzimi uczeni.W ogólnym przeświadczeniu zdrady dotyczą zazwyczaj ludzi sławnych i bogatych, pięknych „nieśmiertelnych”, celebrytów, polityków, ale nigdy przeciętnego Kowalskiego. Tego typu zdrady nie zdarzają się przecież zwykłym śmiertelnikom… ale czy aby na pewno?

Polska szkoła uwodzenia

Zdrada jest doskonałym tematem medialnym, może być ciekawa, efektowna, emocjonująca, pełna zwrotów akcji, niespodziewanych rozwiązań.Z naukowego punktu widzenia kwestia zdrady jest tematem niewdzięcznym, bardzo trudno jest uzyskać rzeczywisty ogląd sytuacji. Badania dotyczące zdrad nie są miarodajne, ponieważ dotyczą sfery intymnej, prywatnej, takiej o której nie rozmawia się zbyt często. Stąd też bierze się przeświadczenie, że dokładne zbadanie tego tematu jest niezwykle trudne, wręcz niemożliwe. Sposób, w jaki społeczeństwo odbiera aspekt zdrady, również nie wpływa pozytywnie na uzyskanie rzetelnych danych w tego typu badaniach. W naszym społeczeństwie zdrady i romanse są „praktykowane” po cichu dla przyjemności i publicznie tępione.

Badania nad zdradą

Centrum Badań Opinii Społecznej, w lipcu 2011 roku zbadało Polaków pod kątem ich stosunku do zdrad i seksu pozamałżeńskiego. Bezpośrednio do zdrad przyznaje się ok. 14% badanych, jednak po głębszych analizach i pytaniach „nie wprost” ten wskaźnik rośnie do 25%.Jest to konsekwencja społecznego ostracyzmu zdradzających.  Częściej spełnienia „poza” związkiem szukają mężczyźni, bo aż 33% badanych. Zdradzające kobiety to 18% badanych.  Charakterystyka społeczno-demograficzna wskazuje, że częściej zdradzą osoby z wyższym wykształceniem, bo aż 34% a także te pomiędzy 25 a 34 rokiem życia (35%). Mieszkańcy dużych miast (31%) przyznają się do „skoku w bok” częściej niż mieszkańcy wsi (18%).Tendencja ta niewątpliwie wiąże się z otoczeniem zewnętrznym, w jakim funkcjonują potencjalni zdradzający. Stały dostęp do rozrywek, aktywniejszy sposób spędzania wolnego czasu, szersze kręgi towarzyskie, weekendowe maratony po klubach… To wszystko sprzyja poznawaniu nowych, atrakcyjnych osób i nierzadko zbliża nas do ewentualnego ‘przestępstwa’.

Niewinny flirt, poważne konsekwencje

Raport CBOS-u wskazuje miejsce pracy jako potencjalne miejsce „pozyskania” partnera  do zdrady, tylko jedna czwarta zdrad  rodzi się w kręgu przyjaciół, w najbliższym otoczeniu.

Zdradę poprzedza niewątpliwie flirt. Temu przyjemnemu doświadczeniu oddało się 22% badanych, którzy wiedzieli, że ta druga osoba jest w stałym związku, 19% przyznaje się do flirtu, podczas gdy sami byli w stałej relacji. Polacy flirtują, w konsekwencji nierzadko zdradzają, ale czy liczą się z konsekwencjami? Na podstawie zebranych danych, tylko 27% zdradzonych dowiedziało się o zdradzie partnera, 67 % nigdy nie poznało prawdy. W 25% przypadków związek się rozpadł, a w 72% nie miało to znaczenia.

Cyber-romans to też zdrada

Co ciekawe, zdrady można dokonać nie tylko w miejscu pracy, pubie czy kameralnym spotkaniu towarzyskim. Polacy zdradzają na potęgę również w przestrzeni wirtualnej. Internet stał się miejscem ich potajemnych ‘schadzek’. Coraz więcej czasu spędzamy w sieci, korzystamy z poczty, komunikatorów, portali społecznościowych, nawiązujemy nowe znajomości. Niektóre z tych zachowań mogą być postrzegane, jako prosta droga do zdrady. Znany polski seksuolog prof. Izdebski, przeprowadził badania dotyczące postrzegania aktywności seksualnej w Internecie. 8,8%badanych kobiet za zdradę uznało oglądanie materiałów pornograficznych bez wiedzy partnera. Tego samego zdania było jedynie 4,6% mężczyzn. Częste prowadzenie rozmów o seksie z tą samą osobą w tajemnicy przed partnerem, za zdradę uznaje już 37,5% kobiet i 23,5 % mężczyzn.

Miłość na podsłuchu

Skoro temat zdrady wdarł się do świata on-line, a jej podstawowymi narzędziami stały się komputer czy telefon, automatycznie pojawiły się również sposoby by jej przeciwdziałać. Co proponuje nam wirtualna przestrzeń handlowa?  Właściciele sklepów Spy Shop wyszli naprzeciw oczekiwaniom klientów, wyczuwających partnerską zdradę. Na swojej stronie internetowej zachęcają do przyjrzenia się prawdomówności partnera poprzez zastosowanie kilku przydatnych urządzeń. Dyktafony czy mini kamery,  które służą do dyskretnego rejestrowania obrazu i dźwięku mogą okazać się w takich przypadkach szalenie pomocne. Gotowy zestaw podsłuchowy umożliwia szybkie rozpoczęcie gromadzenia informacji. Innym sposobem na wykrycie zdrady są narzędzia monitorujące GSM, a także urządzenia potrafiące kontrolować wszelkiego rodzaju telefony, a nawet domowe komputery (np. keylogger, spylogger, spyphone). Posiadają one duże detektywistyczne możliwości, a co za tym idzie rozszerzają zakres weryfikacji uczciwości partnera przy wykorzystaniu najnowszych technologii.

Takim to sposobem, aktywność internetowa, postrzegana, jako zdrada, może zostać szybko i efektywnie wykryta za pomocą specjalistycznych urządzeń i programów. Jednak zdrada off-line również może z łatwością wyjść na jaw. Sklep detektywistyczny Spy Shop proponuje produkty typu „test wierności”, który za pomocą odpowiednich roztworów i narzędzi wykryje obecność śladów biologicznych na pościeli i bieliźnie partnera czy partnerki. Testy te są w pełni bezpieczne dla osób wykonujących tego typu eksperymenty, zaś dla nieprzekonanych, w sieci znalazły się szczegółowe filmy instruktażowe, gdzie krok po kroku można dowiedzieć się jak wykonać prawidłowo taki test.

Sypiając ze szpiegiem

Jak pokazują nieubłagane statystyki, zjawisko zdrad i romansów staje się coraz bardziej powszechne. Obopólne zaufanie partnerów spada, na rynku pojawiają się artykuły mające na celu wykrycie ich ewentualnych sekretnych poczynań. Dawne miłosne uniesienia, niekontrolowane porywy serca i niekończące czerpanie przyjemności z przebywania w swoim towarzystwie, nagle zamieniają się na sieć podsłuchów, minikamer czy mini rejestratorów. Zdrada żony czy zdrada męża przestaje być domysłem, a staje się udowodnionym faktem. Moment, w którym dochodzi się prawdy, jest na zawsze trudny dla obojga partnerów.  W przeświadczeniu większości z nas zdrada, jest jednoznaczna z całkowitym i ostatecznym zakończeniem związku, separacją a nawet rozwodem. Czasem jednak podobne decyzje są warte przemyślenia, zwłaszcza, jeżeli funkcjonujemy w związku przez wiele szczęśliwych lat. Jednocześnie nasuwa się refleksja – ‘a może lepiej byłoby nie wiedzieć?’.

Na to pytanie odpowiedzieć trudno, jednak dzięki świadomości zdrady, mamy jeszcze szansę na przeanalizowanie swoich uczuć i relacji i być może właśnie dzięki temu, nasz związek stanie się tak silny, jak nigdy przedtem.

porad udzielił: www.spy-shop.pl