Pierwotne niedobory odporności – Obalamy MITY!
Wiedza o PNO ( pierwotne niedobory odporności ) wciąż jest mała i krąży wokół nich wiele mitów i krzywdzących stereotypów. Twórcy kampanii „Postaw Na Odporność” starają się rozwiać wszelkie wątpliwości i edukować w zakresie tej przypadłości. Przyłączamy się do akcji i wspólnie z ekspertami staramy się obalić fałszywe mity dotyczące PNO.
Wyniki badań przeprowadzonych w ramach kampanii „Postaw Na Odporność – zacznij od diagnozy”, pokazują, że choć prawie połowa Polaków słyszała o PNO (42%)*, jednak wciąż nasza wiedza jest za mała. Niektóre ze stereotypów utrudniają osobom z PNO normalne funkcjonowanie, inne krzywdząco oceniają decyzję o założeniu rodziny, pasjach związanych z podróżami czy sportem.
Zobacz również: Dr Robert Oleksa wyjaśnia: Jak rozpoznać niedoczynność tarczycy? Jak ją leczyć?
Pierwotne niedobory odporności (PNO) stanowią grupę ponad 250 zróżnicowanych rzadkich chorób, niektórych uwarunkowanych genetycznie, o różnym stopniu ciężkości, związanych z dysfunkcją układu odpornościowego**.
Kilka podstawowych FAKTÓW na temat PNO***
- Szacuje się, że na PNO na całym świecie choruje nawet 6 mln osób.
- PNO najczęściej rozpoznawane jest u dzieci, choć diagnoza może być postawiona również u osób dorosłych.
- 70-90% osób cierpiących na PNO nie zostało zdiagnozowanych, co oznacza, że u jednej na 1 200 osób podejrzewa się PNO.
- Opracowano 10 sygnałów ostrzegawczych świadczących o PNO u dzieci oraz 6 sygnałów ostrzegawczych mogących świadczyć o PNO u dorosłych.
Pierwotne niedobory odporności – Najczęstsze MITY
- MIT! PNO to wyrok. Z tą chorobą nie ma przyszłości.
Chociaż może się to wydawać paradoksalne, diagnoza PNO wielu pacjentom i ich rodzinom pozwala poczuć ulgę. W końcu wiedzą z czym się zmagają. Dzięki temu mogą właściwie zreorganizować swoje życie, planować dalszą przyszłość z uwzględnieniem ograniczeń, jakie choroba ze sobą niesie. Za sprawą odpowiedniego leczenia da się w znaczący sposób modyfikować przebieg PNO, a co za tym idzie, pacjent może funkcjonować niemal zupełnie normalnie. Moje doświadczenia z pracy w stowarzyszeniu potwierdzają, że wiele osób z PNO, których stan zdrowia jest ustabilizowany, uważa swoje życie za satysfakcjonujące i nie traktuje na co dzień choroby jako przeszkody –mówi Bernadeta Prandzioch, psycholog ze Stowarzyszenia na rzecz osób z niedoborami odporności „Immunoprotect”.
- MIT! PNO nie pozwala na rozpoczęcie pracy.
Największym problemem pacjentów z PNO, którzy planują podjąć pracę jest obawa przed reakcją pracodawcy na częste zwolnienia lekarskie, absencję spowodowaną infekcjami. Jednak zdecydowana większość pacjentów chce pracować i pracuje. Pacjent z PNO, Wojtek, podkreśla: PNO najczęściej rozpoznawane są w bardzo młodym wieku. Wówczas każdy z nas ma swoje plany na przyszłość. Nikt nie myśli o tym, że będzie wykluczony czy gorzej traktowany z powodu choroby. Podjęcie pracy to dla nas ogromna szansa nie tylko pod względem samorozwoju i niezależności materialnej, ale też pod względem motywacji do aktywności i kontaktów z innymi ludźmi. Sam doświadczyłem zwolnienia spowodowanego częstym chorowaniem i koniecznością pozostania w domu, dlatego wiem, że nie wolno się poddawać, trzeba szukać innych możliwości zatrudnienia. Ważne, by dobrać taki rodzaj pracy, który nie będzie wiązał się z codziennym kontaktem z dużą grupą ludzi, a co za tym idzie z przejmowaniem różnych infekcji.
Coraz częściej pacjenci z PNO, po zakończeniu studiów, decydują się na założenie działalności gospodarczej, własna firma daje większą swobodę działania. To optymalne rozwiązanie, niestety nie każdy, czy to przez wzgląd na specyfikę ukończonych studiów i uzyskane wykształcenie, czy z powodu kwestii finansowych, może sobie na to pozwolić. Rozwiązaniem wydaje się być podejmowanie pracy, która nawet w przypadku choroby i kilkudniowego zwolnienia może być wykonywana z domu, np. praca edytora, redaktora, informatyka, grafika, etc.
- MIT! PNO jest chorobą zaraźliwą
Prezes Stowarzyszenia na rzecz osób z niedoborami odporności „Immunoprotect”, Adrian Górecki, pacjent z agammaglobulinemią, wyjaśnia – Do naszego stowarzyszenia bardzo często zgłaszają rodzice pacjentów z PNO, prosząc o pomoc w pozyskaniu materiałów edukacyjnych na temat choroby. Oczywiście nie dla siebie, bo sami zmagając się z chorobą dziecka zdążyli zapoznać się z większością dostępnych na jej temat artykułów, książek czy ulotek. Chodzi zwykle o przekazanie w przystępny sposób potrzebnej wiedzy o PNO nauczycielom i rówieśnikom ich córki czy syna. Kilka małżeństw opowiadało mi, że po powiadomieniu o chorobie dziecka jego nauczyciela-wychowawcy, spotkali się z opiniami, że niedobór odporności jest zaraźliwy. Wychowawca podczas wywiadówki powiadomił o chorobie pozostałych rodziców, którzy właśnie w taki sposób przekazali informacje swoim dzieciom. Nie muszę chyba tłumaczyć jak, po takim dezinformowaniu, wyglądała reakcja rówieśników na pacjenta z PNO. To jedna z bardziej krzywdzących opinii, jaką słyszałem o tej chorobie.
Dr hab. n. med. Sylwia Kołtan, immunolog ze Szpitala im. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy dodaje – PNO to choroba, którą w żaden sposób nie można się zarazić. Niestety zdarza się, że pacjenci opowiadają mi o tego typu pomysłach pochodzących z ich własnego, czy ich dziecka środowiska. Na szczęście są to bardzo rzadkie przypadki.
- MIT! Każdy pacjent z PNO powinien unikać aktywności fizycznej.
Regularny i umiarkowany wysiłek fizyczny (ze szczególnym naciskiem na regularny) poprawia wydolność płuc, pracę serca, redukuje napięcie i stres, pomaga utrzymać prawidłową wagę ciała, poprawia samopoczucie i ogólną kondycję. Aktywność fizyczna potrzebna jest każdemu człowiekowi i pacjenci z PNO nie stanowią tu wyjątku. To, na co koniecznie trzeba zwrócić uwagę w ich przypadku, to po pierwsze rodzaj aktywności fizycznej – przeciwwskazana będzie m.in. zawodowa gra w futbol. Po drugie osoba z PNO nie powinna myśleć o wyczynowym uprawianiu sportu, który znacznie obciąży jej organizm. Po trzecie wreszcie pacjenci biorący udział np. w grach zespołowych, mam tu na myśli szczególnie dzieci, powinni pamiętać o higienie po powrocie z boiska, czy niesięganiu po napoje w butelkach, z których już ktoś pił – komentuje dr hab. n. med. Sylwia Kołtan.
Polecamy również:
- MIT! Pacjent z PNO nie może podróżować.
Ponad 50% Polaków wie, że w większości przypadków PNO nie stanowią ograniczenia dla podejmowania podróży****. Dr Kołtan wyjaśnia – Pacjenci planujący wyjazdy, szczególnie te zagraniczne, powinni zaopatrzyć się w odpowiednie ilości leków, sprawdzić szpitale w okolicy, w której będą mieszkać i jeszcze zanim wyruszą skonsultować się z lekarzem w celu potwierdzenia dobrego stanu zdrowia. Warto zaznaczyć, że osoby chore na PNO nie powinny wyjeżdżać do krajów egzotycznych, w których pobyt wiąże się z przyjęciem szczepień na choroby występujące w tych regionach świata.
Ogólnopolska Społeczna Kampania Edukacyjna „Postaw Na Odporność – zacznij od diagnozy” to inicjatywa skierowana do pacjentów, rodziców i lekarzy, która ma na celu wzrost świadomości na temat objawów oraz możliwej diagnostyki i leczenia pierwotnych niedoborów odporności. Organizatorzy kampanii chcą również podkreślić, że skuteczny wywiad pozwoli lekarzom prawidłowo rozpoznać objawy PNO i postawić właściwą, wstępną diagnozę, a dzięki temu przygotować pacjenta do ewentualnej wizyty w poradni immunologicznej.
Strona internetowa kampanii: www.niedoboryodpornosci.pl
Przypisy:
* Badanie na zlecenie kampanii „Postaw Na Odporność – zacznij od diagnozy”, SW Research, 17-21 marca 2014. Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1000 osób powyżej 18. roku życia.
** Na postawie http://www.worldpiweek.org/resources/campaign-materials
*** j. w.
**** Badanie na zlecenie kampanii „Postaw Na Odporność – zacznij od diagnozy”, SW Research, 12-19 maja 2015. Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1000 osób powyżej 18. roku życia.