Pielęgnacja skóry na zimowym stoku

Wszyscy miłośnicy białego szaleństwa na stokach w pewnością cieszą się niską temperaturą i padającym śniegiem. Szczególnie, że w niektórych regionach w Polsce już rozpoczęły się ferie zimowe. To czas, gdy wiele z nas wyruszy w góry, by uprawiać sporty zimowe. Wyjazd na narty wymaga odpowiedniego stroju, ale również zawartości kosmetyczki! Przedstawiamy porady dotyczące pielęgnacji skóry na zimowym stoku !

Pielęgnacja skóry na zimowym stoku

 

Pielęgnacja skóry na zimowym stoku – Filtry, filtry i jeszcze raz filtry!

Silne mrozy i wiatr mogą niekorzystnie wpływać na kondycję twojej skóry. Narażona na działanie niekorzystnych czynników zewnętrznych często ulega przesuszeniu, w wyniku czego jest zaczerwieniona i podrażniona. Idealny kosmetyk na zimę? Poza tworzeniem bariery ochronnej przed wiatrem, mrozem oraz promieniowaniem UV, powinien także nawilżać, odżywiać, regenerować i koić skórę. Cennym składnikiem w kremach na zimę jest masło Shea, znane też jako masło karite. Jest ono bogate w substancje, które łatwo wiążą się z warstwą lipidową naskórka, dzięki czemu wzmacniają również głębsze warstwy skóry. Natomiast zawarte w nim witaminy E i F chronią przed promieniowaniem UV – podpowiada mgr farmacji Beata Chudzińska z Apteki Medicover  w Warszawie. Na stok zabierz krem głęboko odżywczy, np. Sibir TerrActive, który wzmocni naturalną barierę lipidową, zapobiegając ucieczce wody  z głębszych warstw skóry. Urodowym obowiązkiem każdego narciarza jest ochrona w postaci kremu z wysokim filtrem przeciwsłonecznym, np. Obagi Sun Shield SPF 50 Matte. Dzięki składnikom nawilżającym i matującym nie tylko ochroni przed słońcem, ale również idealnie sprawdzi się jako baza pod makijaż.

Pielęgnacja skóry na zimowym stoku – Usta, usta!

Zima to także trudny czas dla naszych ust. A to dlatego, że posiadają niewielką ilość gruczołów łojowych, przez co są tak bardzo podatne są na wysuszenie i pęknięcia. Na stok zabierz ze sobą pomadkę ochronną Eau Thermale Avène, która nawilży, zmiękczy i ochroni usta przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. Po poworcie ze stoku, warto wmasować w usta regenerujący balsam, np. Lip U Balm Clarena.

Pielęgnacja skóry na zimowym stoku – Zakryte jest równie ważne! 

Nie zapominaj też o odpowiedniej pielęgnacji tych części ciała, które okryte są kombinezonem narciarskim. To, czego nie widać, też potrzebuje czułej opieki. W momencie kiedy wracasz ze stoku i czujesz, że po wielogodzinnej aktywności twoje ciało jest spięte, a mięśnie wołają wręcz o chwilę odprężenia, pomyśl o relaksującej kąpieli. Żel do kąpieli bogaty w kwasy tłuszczowe np. Le Petit Marseiliais z oliwą z oliwek wygładzi skórę i odżywi ją, a jego zapach pomoże się zrelaksować i odprężyć.

Pielęgnacja skóry na zimowym stoku – Na dobrej stopie

Aby pielęgnacja twojego ciała była kompletna, zadbaj o stopy, które w butach narciarskich nie mają łatwo. Niskie temperatury, sprawiają, że nasze stopy stają się suche, zaczerwienione i popękane. Peeling i duża dawka składników nawilżających, sprawią, że nasze stopy będą idealnie gładkie i miękkie – mówi stylistka paznokci gwiazd, Antonina Papiewska z salonu Pardon My French. Dobrym pomysłem jest też zabieg parafinowy. Dzięki kąpieli stopy odzyskają zdrowy wygląd, świeżość, a skóra pozostanie jedwabiście gładka jeszcze przez długi czas po zabiegu – podpowiada Antonina Papiewska. Lubisz masaż stóp? Zdecyduj się na masaże ciepłymi olejkami. Taki zabieg nie tylko przywróci stopom nieskazitelny wygląd, ale także będzie przyjemnym rytuałem relaksującym i kojącym. Natomiast z szorstkością skóry najszybciej rozprawi się peeling. W salonach Pardon My French zawsze dobieramy produkty do potrzeb skóry – dodaje ekspertka.

Przed wyjściem na stok, warto wmasować w stopy krem rozgrzewający, np. Balnea Foot Barwa – wykorzystane w nim składniki pobudzą krążenie krwi.

Na rozgrzewkę!

Przemarzłaś na stoku? Przygotuj napar rozgrzewający. Do przygotowania napoju potrzebujesz zagotowanej i wcześniej przefiltrowanej wody (np. za pomocą dzbanka Dafi), imbir, cytrynę  i miód, plus opcjonalnie: goździki, cynamon. Imbir obierz ze skórki i zetrzyj na tarce. Cytrynę sparz wrzątkiem i z połowy wyciśnij sok. Drugą połowę pokrój w plasterki. Imbir i cytrynę wrzuć do gorącej wody i odstaw. Kiedy napój będzie ciepły, dodaj miód i wyciśnięty sok z cytryny, wymieszaj. Smacznego!

pielęgnacja skóry na stoku

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (156 głosów, średnia: 4,49 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. martucha180  23 stycznia 2016 10:49

    Na rozgrzewkę herbatka imbirowa z miodem.

    Odpowiedz
  2. Jaworka  23 stycznia 2016 16:35

    Ja tak robię czarną herbatę z cytryną miodem imbirem

    Odpowiedz
  3. bbo  23 stycznia 2016 19:45

    Filtry to podstawa, do tego dobre okulary.

    Odpowiedz
    • Żanett  24 stycznia 2016 00:22

      Zgadzam się, filtry są niezwykle istotne.

      Odpowiedz
  4. martus2833  23 stycznia 2016 20:32

    Co prawda nie szaleję na zimowym stoku ale większość rad stosuję od dawna. Dbam przede wszystkim o usta – w każdej torebce i kieszeni leży balsam; pamiętam o filtrach (na szczęście dostaję je w kompakcie z podkładem), nie zapominam o stopach i nawilżaniu całego ciała. A na rozgrzewkę…herbata z imbirem albo…z prądem 😉

    Odpowiedz
  5. macierzanka  24 stycznia 2016 13:16

    Zgadzam się ,filtry to podstawa.

    Odpowiedz
  6. Wusia  24 stycznia 2016 18:09

    Jeżdżę po różnych stokach od wielu lat.Moim zdaniem najważniejszy jest tłusty krem z filtrami, częste używanie ochronnej pomadki i dobry ochronny krem do rąk.

    Odpowiedz
  7. lilkawodna  25 stycznia 2016 11:29

    Filtry powinna być obowiązkowe w każdym kremie do twarzy.

    Odpowiedz
  8. Aneta  25 stycznia 2016 14:54

    Nie szaleję na stoku 🙂

    Odpowiedz
  9. marcia7  25 stycznia 2016 15:55

    najlepsza wazelina

    Odpowiedz
  10. Patriszia  27 stycznia 2016 23:44

    Nie szaleję na stoku, ale bardziej dbam o skórę zimą. Głownie usta i dłonie.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany