Pielęgnacja skóry na stoku – rady dr Joanny Suseł

Wspólnie ze specjalistą dermatologiem, dr Joanną Suseł przedstawiamy,  jak ważna jest pielęgnacja skóry na stoku . Jeśli planujecie zimowe szaleństwo na stoku, bądź właśnie wysyłacie swoje pociechy na ferie koniecznie zapoznajcie się z tym artykułem.

The happy girl in a blue ski suit on a background of snow

Pielęgnacja skóry na stoku – Skóra przyzwyczajona do mrozu

Wiadomo – jeśli na stok wyjdziemy nieprzygotowani, możemy sobie zrobić krzywdę. Nie tylko jeśli chodzi o nasze narciarskie umiejętności, ale również w kwestii pielęgnacji skóry. Dlatego przed wyjazdem warto wydłużyć spacery, zapisać się na siłownię czy aerobik. Podobnie jest ze skórą – wzmocniona lepiej zniesie mróz, wiatr i słońce.

Rada eksperta: idealnie będzie jeśli przygotujesz skórę w trzech krokach: po pierwsze pozbędziesz się zrogowaciałego  naskórka (np. delikatnym peelingiem lub za pomocą hydroabrazji), po drugie zagęścisz ją i pobudzisz do produkcji nowego kolagenu (tu świetnie sprawdzi się termolifting Zaffiro czy masaż mechaniczny endermolift), jeśli masz skórę odwodnioną, będzie Ci wdzięczna za nawilżającą mezoterapię igłową np. z kwasem hialuronowym. Możesz ją zrobić nawet kilka dni przed wyjazdem.

Pielęgnacja skóry na stoku – Wybór odpowiedniego filtru

Skórę na nartach należy chronić przed słońcem tak samo mocno, jak na wakacjach.  Wakacyjny krem z filtrem to najczęściej preparat o bardzo lekkiej, „niewidocznej” formule. Na narty potrzebujesz bogatego kremu z filtrem – mówi dr n. med. Joanna Suseł z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm.

Rada eksperta: na zimowy urlop wybieram krem z filtrem o cięższej, tłustej konsystencji. Przed wyjściem na stok w pierwszej kolejności smaruj twarz bogatym kremem, a na to nakładaj tłusty krem z filtrem. Mamy wówczas pewność, że skóra jest odpowiednio odizolowana od mrozu i właściwie chroniona przed słońcem.

Pielęgnacja skóry na stoku – Silna ochrona przeciwsłoneczna

Od nieodpowiedniej ochrony słonecznej gorszy jest tylko jej brak. Bezwzględnie musisz pamiętać – słońce w zimie także szkodzi, powodując fotostarzenie, czyli przyspieszone starzenie skóry pod wpływem promieni UV. – Na stoku powinniśmy chronić się kremem z bardzo wysokim filtrem, najlepiej SPF 50, nie zapominając o uzupełnianiu preparatu – radzi ekspert.

Rada eksperta: na nartach krem z filtrem zawsze miej przy sobie, preparat uzupełniam co dwie godziny, wykorzystuj do tego przystanki na odpoczynek.

Pielęgnacja skóry na stoku – Wystarczająco tłusto

Wybierając krem na dzień zwykle boimy się, żeby nie pozostawiał tłustego filmu. – W kremie zimowym na narty, to pożądana właściwość, ta tłusta warstwa zapewni naszej skórze ochronę przed zimnem – zapewnia dr Joanna Suseł. Krem tłusty zapewni

Rada eksperta: na pytanie, jaki krem wybrać na narty odpowiadam: przede wszystkim tłusty krem zimowy o ciężkiej, bogatej w składniki odżywcze formule.

Pielęgnacja skóry na stoku – Zadbaj o naczynka

Jeśli masz skórę skłonną do zaczerwienień, powinnaś szczególnie przyłożyć się do ochrony przed zimnem. Jeśli tego nie zrobisz, wrócisz do domu z trwale rozszerzonymi naczynkami. – Osoby z cerą naczyniową przed zastosowaniem tłustego kremu powinny smarować twarz preparatem obkurczającym „pajączki” – radzi ekspert.

Rada eksperta: jeśli Twoja skóra jest szorstka i lekko podrażniona, nałożenie kremu na naczynka może powodować pieczenie. W takim przypadku nałóż najpierw krem tłusty, następnie preparat na naczynka, a na to jeszcze jedną warstwę kremu ochronnego.

Pielęgnacja skóry na stoku – Rumień zadbany

Zauważyłaś, że rumień jest coraz bardziej widoczny? Wszystko wskazuje na to, że dotychczasowa ochrona była niewystarczająca. Powinnaś jak najszybciej sięgnąć po krem, który ma właściwości kojące, używaj go po powrocie ze stoku.

Rada eksperta: jeśli rumień się nasila, można sobie pomóc, przyjmując leki wspomagające prawidłowe funkcjonowanie naczyń krwionośnych, np. Niverosin w tabletkach.

Pielęgnacja skóry na stoku –  NIE dla spryskiwania podrażnionej skóry wodą termalną

Sprawdziłaś, że latem woda termalna świetnie działa na przesuszoną słońcem skórę, dlatego spakowałaś ją także na zimowy urlop. Zamierzasz jej użyć, gdy skóra będzie w nienajlepszej kondycji. To nie jest dobry pomysł.

Rada eksperta: woda termalna może jeszcze pogorszyć sytuację. Swoim pacjentkom radzę, by na urlopie zimowym w górach skóra miała jak najmniejszy kontakt z wodą. Zalecam wręcz zmianę pielęgnacji: zrezygnowanie z toników i płynów micelarnych i zastąpienie ich delikatnymi mleczkami.

Pielęgnacja skóry na stoku –  Pielęgnacja ust

Masz tłusty krem, więc wychodzisz z założenia, że nie potrzebujesz pomadki czy balsamu do ust, a może smarujesz usta preparatem do ich pielęgnacji tylko jednorazowo, przed wyjściem. – To zdecydowanie za mało, skóra na ustach jest bardzo delikatna i cienka. Poddana niekorzystnym warunkom zewnętrznym zaczyna pierzchnąć i pękać – przestrzega ekspert.

Rada eksperta: zainwestuj w pomadkę ochronną do ust z wysokim filtrem w kieszeni. Smaruj usta około 6 razy dziennie.

Pielęgnacja skóry na stoku – Odpowiednie ogrzewanie rąk

W przerwie, po wejściu do ciepłego pomieszczenia lubisz ogrzewać zmarznięte ręce przy kaloryferze. I w dodatku myjesz je gorącą wodą, albo stosujesz naprzemienne ciepło-zimne kąpiele. To błąd! W ten sposób dochodzi do zaburzeń w mikrokrążeniu. Efekt: szorstka skóra, zaczerwienienia, spierzchnięcie – przestrzega dr Suseł.

Rada eksperta: dłonie powinniśmy ogrzewać powoli, naturalnie. Dobrze jest posmarować je tłustym kremem po ściągnięciu rękawiczek. W stopniowym rozgrzaniu dłoni i całego organizmu pomoże wypicie ciepłego napoju. Staraj się mocno zabezpieczać dłonie przed przemarznięciem. Zakładaj dwie pary rękawiczek termoizolacyjnych, a na to rękawice z goreteksu. Tak opatulonym dłoniom nawet 20 stopniowy mróz nie straszny.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (136 głosów, średnia: 4,65 z 5)
zapisuję głos...