Pełne temperamentu sezonowe smaki – sałatka z rukoli i grillowanych boczniaków i pieczarek z orzechami

Jesień w kuchni kojarzy się z rozgrzewającą magią warzywnych zapiekanek, wspaniałym zapachem jesiennych zup i aromatem lasu przyniesionym w koszu pełnym grzybów. Mimo, iż temperatura systematycznie spada, nie powinniśmy się zrażać i do końca korzystać z dobrodziejstw tej pory roku. Odkrywajmy nowe smaki i aromaty, przygotowując się do nadejścia zimy.

Pierwszą oznaką nadchodzącej jesieni są grzyby. Polskie lasy słyną z bogactwa wielu gatunków, jednak najbardziej cenione są borowiki szlachetne i kurki. Te popularne w rodzimej kuchni grzyby są źródłem białka, wapnia,  żelaza oraz witamin z grupy B i PP. Równie dużo wartości odżywczych mają boczniaki. Na tle innych gatunków wyróżnia je szereg właściwości leczniczych: wzmacniają naczynia krwionośne, obniżają poziom cholesterolu we krwi, a także podnoszą odporność. Kulinarnie grzyby świetnie sprawdzają się we wszelkich sosach do pieczonych mięs, jako dodatki do ryżu, kasz i makaronów a także aksamitnych kremów i zup.

Kiedy brakuje nam pomysłu na obiad najlepszym rozwiązaniem będzie udanie się na targ warzywny. Naszym oczom ukażą się wspaniałe, duże główki kalafiorów (warto wypróbować egzotycznie wyglądające romanesco), pękate dynie czy ciemnozielone cukinie. To warzywa, którymi natura najobficiej obdarza nas jesienią. Są również niezwykle wdzięcznym produktem w kuchni – można je przygotowywać na wiele sposobów: gotować, smażyć, piec, marynować, a nawet jeść na surowo. Kolejnym ich plusem, są niezliczone ilości minerałów takich jak fosfor, magnez, wapń czy cynk, które dadzą naszemu organizmowi to, co najpotrzebniejsze gdy tracimy odporność a pogoda jest wyjątkowo nieprzewidywalna.

Doskonałym pomysłem na jesienne obiady są różnego rodzaju zapiekanki przygotowane z sezonowych warzyw. Składniki wystarczy pokroić, doprawić, ułożyć w odpowiednim naczyniu i voila – robi się „samo”. Co najważniejsze, w takiej zapiekance sprawdzi się niemal każde warzywo. Kwaskowate pomidory, różnokolorowa papryka i boczniaki z dodatkiem kremowego beszamelu, makaronu i odrobiną żółtego sera połączą się w pożywny posiłek dla całej rodziny. „W jesiennych daniach szczególnie sprawdzi się najostrzejszy wariant sosów TABASCO®, powstający z piekielnie ostrej papryki Habanero. Mimo wyrazistego smaku, czuć delikatną nutę słodyczy mango i papai,  które zostały dodane do pozostałych, już tradycyjnych składników. Ten lekko słodki aromat podkreśli smak pieczonych warzyw i mięs, a kapsaicyna zawarta w paprykach chilli dodatkowo rozgrzeje w chłodne wieczory” – podpowiada Grzegorz Łapanowski, znany kucharz i oddany amator sezonowych smaków.

Grzegorz Łapanowski poleca na jesienne wieczory:

Sałatka z rukoli i grillowanych boczniaków i pieczarek z orzechami

  • Garść rukoli
  • 1 mała czerwona cebula
  • Kilka boczniaków
  • Kilka średnich pieczarek
  • 1 duży pomidor
  • Kilkanaście prażonych orzechów laskowych
  • Kilka listków purpurowej bazylii

Rukolę, grzyby i pomidora umyć i osuszyć. Cebulę obrać i pokroić w krążki, a pomidora i pieczarki na cząstki. Boczniaki pokroić w paski. Na ruszcie grilla ułożyć grzyby, pomidora i cebulę (można je także smażyć na niewielkiej ilości oleju na patelni grillowej). Wszystkie składniki  wymieszać z rukolą. Polać sosem musztardowo-miodowym i posypać prażonymi orzechami laskowymi.

Sos :

  • 2 łyżki dobrej musztardy
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki sosu sojowego Kikkoman
  • 10 łyżek oleju rzepakowego
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • Kilka kropel sosu TABASCO® czosnkowego

Musztardę i miód rozetrzeć sokiem z cytryny, TABASCO® i sosem sojowym. Powoli dolewać olej cały czas mieszając, aż sos  uzyska gęstą kremową konsystencję.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (198 głosów, średnia: 4,64 z 5)
loading... zapisuję głos...