Wakacyjny look to delikatnie pozłocona słońcem skóra, pastelowe kolory na paznokciach i rozświetlone włosy. Ten ostatni element często okazuje się jednak trudny do zrealizowania, gdyż do wyboru mamy albo rzucający się w oczy balayage, albo wyraziste, szerokie pasemka, w których nie każdej z nas jest do twarzy. Na szczęście styliści fryzur nie spoczywają na laurach i cały czas starają się eksperymentować z nowymi metodami koloryzacji. Tym razem wpadli na pomysł wykorzystania faktu, że latem kosmyki płowieją nam na słońcu i dodatkowego zaakcentowania tego naturalnego zjawiska. Szybko stał się on znany jako pasemka teasy lights i już święci pierwsze tryumfy na Instagramie. Jak wygląda?
www.unsplash.com; Elia Pellegrini
Pasemka teasy lights – nowy, subtelny sposób na letnie rozświetlenie włosów!
Pasemka teasy lights to nietypowe połączenie balayage z klasycznymi pasemkami. Wrażenie jakie budują na włosach, jest bardzo naturalne, ponieważ wychodzą bezpośrednio od ich nasady. Dodają dzięki temu głębi pierwotnemu odcieniowi kosmyków i dopełniają jego blask, rozświetlając twarz, którą okalają.
Wykonuje się je poprzez tradycyjne rozjaśnianie wybranych pasm, a następnie dopełnianie efektu naturalnego przejścia poprzez dodatkowe tonowanie. Jednocześnie jednak kluczowym elementem jest odpowiednie czesanie, upinanie i pokrywanie farbą poszczególnych pasm. Należy rozczesywać je lekkim, posuwistym ruchem i malować rozjaśniaczem, trzymając pionowo pędzel przeznaczony do koloryzacji włosów na mokro, a pozostałe, niefarbowane pasma rozczesywać i puszczać luźno, „nie upakowując” ich na czubku głowy. Chodzi o to, by farba pokrywała włosy tylko powierzchownie i nie przebijała się do głębszych warstw. Stworzy to efekt optycznego zagęszczenia fryzury i będzie wyglądać tak, jakby to słońce samoistnie rozświetliło pojedyncze pasemka.
Teasy lights to ciekawa technika rozjaśniania włosów, idealna na lato. Możemy w ten sposób odświeżyć kosmyki w kolorze ciemnego blondu, ale też wpuścić słońce w kasztanowe brązy czy odcień mokki.
Zobaczcie, jak pięknie prezentują się na włosach pasemka teasy lights:
Co sądzicie o tym nowym wakacyjnym trendzie? Zapytacie swojego fryzjera o tę technikę farbowania?