Parafina – co trzeba o niej wiedzieć i dlaczego w sezonie zimowym warto ją stosować w pielęgnacji!

Parafina to substancja pozyskiwana syntetycznie w procesie destylacji z ropy naftowej, wyjątkowo dobrze przebadana pod kątem dermatologicznym. Jej stosowanie w kosmetykach odpowiada regulacjom obowiązującym dla surowców używanych w produktach leczniczych. To także jedna z najstabilniejszych chemicznie substancji – nie utlenia się  i nie traci swoich właściwości pod wpływem promieniowania UV czy temperatury. Jej obecność w kosmetykach do pielęgnacji ciała jest zatem w pełni bezpieczna. 

Parafina – właściwości i zastosowanie

W kosmetycznych formułach możecie ją znaleźć pod kilkoma postaciami m.in. oleju parafinowego czy wazeliny. To emolienty, które po aplikacji tworzą na skórze ochronny film. Hamuje on przeznaskórkową utratę wody z naskórka i chroni skórę przez szkodliwym działaniem detergentów oraz czynników atmosferycznych, takich jak mróz czy wiatr. Parafina nie ulega wchłonięciu przez skórę – działa wyłącznie powierzchniowo, co sprawia, że nie podrażnia i nie wywołuje alergii. Jest idealna dla skóry wrażliwej i alergicznej, w tym również atopowej. Dzięki doskonałym właściwościom uszczelniającym i natłuszczającym, w przypadku spierzchniętych i podrażnionych dłoni jest niezastąpiona.

Suche dłonie i stopy jesienią? Znamy na to skuteczne sposoby!

Skóra rąk jest cieńsza niż na innych partiach ciała i ma bardzo niewiele gruczołów łojowych, w efekcie – łatwo ulega przesuszeniu i podrażnieniu. Parafina tworząc na skórze warstwę okluzyjną, zabezpiecza przed odparowywaniem wody z naskórka  i czynnikami zewnętrznymi. W okresie jesienno-zimowym kuracja z wykorzystaniem parafiny to podstawa efektywnego dbania o dłonie – z powodzeniem przywróci im jedwabistą gładkość i miękkość.

Jak działa parafina?

1. Dzięki działaniu okluzyjnemu hamuje przeznaskórkową utratę wody (TEWL), wpływając na poprawę nawilżenia i wygładzenie skóry.
2. Silnie natłuszcza powierzchnię skóry, chroniąc ją przed utratą wilgoci i szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych, np. mrozu i wiatru.
3. Wzmacnia barierę hydro-lipidową naskórka, chroniącą przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi i zapobiegającą przesuszeniu.
4. Ułatwia przenikanie w głębsze warstwy skóry innym składnikom aktywnym. 

Idealne trio ratunkowe z olejem parafinowym znajdziecie w Kuracji Parafinowej od marki SHEHAND. 

1 krok: Złuszczająco-natłuszczający peeling do dłoni SHEHAND

Zawarte w kremowej formule drobinki ścierne z owocu luffy, delikatnie złuszczą martwy naskórek. A mix oleju parafinowego, wazeliny, gliceryny, ceramidów, masła shea, masła cupacu, oleju babassu, ze słodkich migdałów i sojowego, oliwy z oliwek oraz witaminy E dostarczy odnowionemu naskórkowi składników aktywnych. Z tego względu warto go pozostawić na kilka minut na skórze! 

2 krok: Wygładzająco-zmiękczająca parafina do dłoni SHEHAND

Parafina rozpływa się pod wpływem ciepła skóry, dzięki czemu łatwo rozprowadzicie ją na dłoniach. Zawarte w niej masło shea i cupacu, ceramidy oraz kompozycja olejów roślinnych, sprawiają że skóra staje się nawilżona i odżywiona, a szorstka warstwa ulega zmiękczeniu i wygładzeniu.

3 krok: Nawilżająco-regenerujący krem-maska SHEHAND

Krem-maska daje efekt otulającego skórę kojącego kompresu, który poradzi sobie z dotkliwą suchością, ściągnięciem i podrażnieniem naskórka. Zawarte w nim składniki aktywne: ceramidy, masło shea i cupacu, mocznik, kwas mlekowy, witamina E, F i C oraz mix olejów roślinnych, uelastyczniają i odżywiają naskórek. A obecność w formule parafiny i wazeliny to gwarancja ochrony przez niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Dzięki niemu skóra dłoni odzyska miękkość i jedwabistą gładkość.