Pan niania
Dziecko potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, uwagi i opieki. To wszystko podczas nieobecności rodziców może zapewnić mu odpowiedzialna i stabilna emocjonalnie osoba – niania. Pytanie brzmi, czy musi to być kobieta? Czy mężczyzna może sprawdzić się w roli opiekuna do dziecka? Odpowiedzi udzielają eksperci z portalu Niania.pl.
Kulturowo przyjęło się, że to kobiety opiekują się dziećmi. To one dbają, wychowują i uczą maluchy. Badania potwierdzają, że kobiety mają do tego wrodzone predyspozycje takie jak: empatia, intuicja, łatwość w odczytywaniu mowy ciała i mimiki. Dodatkowo, przez styl wychowania i kultury, kobiety uzyskują większą łatwość w nawiązywaniu relacji międzyludzkich, dbają o atmosferę, pielęgnują tradycje rodzinne. To dzięki tym cechom postrzegane są jako osoby bardziej odpowiednie na stanowisko niani.
Czy mężczyźni mogą opiekować się dziećmi równie dobrze?
Mogą, ale wydaje się, że sami w to nie bardzo wierzą, skoro tak niewielu z nich wyraża chęć zostania opiekunem do dziecka. Z raportu portalu Niania.pl wynika, iż jedynie 1,3% polskich niań to mężczyźni. Jest to związane ze wzorcami kulturowymi dotyczącymi roli kobiety i mężczyzny, rodziny, wychowywania i nauczania dzieci. Jednak warto wyjść poza utarte zwyczaje i zobaczyć jak wiele mężczyźni mają do zaoferowania małemu człowiekowi.
Podobnie jak kobiety, mężczyźni również posiadają swoje zalety, którymi obdarzyła ich natura i kultura. Są to większa siła, aktywność i sprawność fizyczna, zamiłowanie do eksploracji, zmian i nowości, porozumiewanie się oparte bardziej na konkretach niż emocjach.
Te cechy sprawiają, że mężczyźni jako kandydaci na opiekunów mają do zaoferowania zupełnie inne niż kobiece predyspozycje, które mogą okazać się bardzo pożądane np. wtedy, gdy ojciec malucha jest nieobecny lub ma zbyt mało czasu by zająć się dzieckiem. Niestety takie sytuacje zdarzają się coraz częściej. Rozwodzi się co trzecie polskie małżeństwo, jak podają media, a opieka nad dzieckiem w zdecydowanej większości przypadków przypada mamie. W pełnych rodzinach tata jest co prawda na miejscu, ale według statystyk spędza ze swoim dzieckiem jedynie kilka minut dziennie!
Mężczyźni zdecydowanie lepiej czują się w kontakcie z dziećmi starszymi, które nie są już niemowlakami. Wtedy z całkowitym zaangażowaniem wchodzą w role przewodnika i nauczyciela. Pokazują maluchowi świat, uczą nowych umiejętności, zapraszają do bardziej samodzielnych zabaw. Z tego względu dobrze pomyśleć o mężczyźnie – niani, kiedy dziecko skończyło już 2-3 lata i staje się coraz bardziej samodzielne i ciekawe świata.
Dziecko do prawidłowego rozwoju potrzebuje kontaktu z dorosłymi obojga płci. Świadomość tożsamości płciowej kształtuje się u dziecka około 3 roku życia, ale już po ukończeniu 2 lat dziecko zaczyna ujawniać pierwsze, specyficzne dla danej płci upodobania dotyczące zabawek i czynności. Rola mężczyzny jako ważnej dorosłej osoby, z którą dziecko ma bliski kontakt jest tutaj niezastąpiona.
Nie bójmy się zatem mężczyzn w roli opiekunów dla dzieci, bowiem mają oni do zaoferowania zupełnie inne podejście, które może okazać się niezwykle wartościowe dla rozwoju dziecka . Warto przy tym pamiętać, że przy maluchu do 2-3 roku życia, który wymaga stałej, intuicyjnej opieki, zwykle lepiej poradzi sobie kobieta. Natomiast przy starszym dziecku możemy już śmiało myśleć o mężczyźnie – niani.